DiscusForum.adamn.pl:

czarny30 · Wysłany: 2013-01-21, 15:36 **gotowanie korzenia w kwasie solnym**

mam dojście do dużej ilości kwasu solnego i pomyślałem żeby w nim wygotowąć korzeń od razu uprzedze parę pytań,
wiem co to kwas bo mam z nim do czynienia na co dzień do paru lat
korzeń będzie sie gotował na podwórku w plastikowej beczce mam 3 grzałki od bojlera po 2500W
Jak to widzicie

rafi337 · Wysłany: 2013-01-21, 15:52

Ja tam fachowcem od kwasu nie jestem ale gotować kwas???A już na pewno jak korzeń kwasu nciągnie to..... :cry:

Klayman · Wysłany: 2013-01-21, 17:30

Jak już masz gotować go w jakimkolwiek roztworze to lepiej w soli. Później pomoczyć go w zwykłej wodzie i wystarczy ... Nie ma co kombinować i wydaje mi się, że kwas rozłoży drewno i korzeń będzie szybko gnił.

jurasiga · Wysłany: 2013-01-21, 19:39

No i z tą plastikową beczką uważaj co byś sobie jej nie stopił ;-)

. Kwasu nie lej zasyp solą pogotuj trochę i wystarczy potem możesz jeszcze raz bez soli wygotować co by nadmiaru soli z korzenia się pozbyć ;-)

czarny30 · Wysłany: 2013-01-21, 19:49

w soli juz gotowałem dwa razy i raz bez soli ale cosik mi jeszcze barwi wode myślałem że może jak go potraktuje kwasem to juz nie będzie, ale ok teraz mam nocki to go jeszcze z 5 razy w tym tygodniu pogotuje po 12 godzin to może bedzie ok

jurasiga · Wysłany: 2013-01-21, 20:07

Ja miałem kiedyś korzeń grabu i gotowałem chyba z 10 razy i ciągle barwił na to to trzeba czasu a kwasem to możesz tylko go spaprać jak sie opije to ciągle będzie ci zakwaszał wodę . Jak masz możliwość to go mocz i ciągle zmieniaj mu wodę w końcu przestanie barwic ;-)

Więcek · Wysłany: 2013-01-21, 20:24

seba · Wysłany: 2013-01-22, 09:12

Jeśli masz możliwość to pogotuj w solance ,jeśli nie to wymocz go w solance z 2 tygodnie później tydzień w czystej wodzie niech sobie poleży i po kłopocie.

Jimbim · Wysłany: 2013-01-22, 10:40

Gotowanie w soli potem moczenie przez kilka tygodni zmieniając wodę co tydzień i w końcu przestanie barwić.

HoRuS · Wysłany: 2013-02-01, 15:25

Czarny wrzuć go na tydzień do Bystrzycy i po sprawie :-P

krzysieks · Wysłany: 2013-03-08, 12:45

Ja gotuję korzeń w zwykłej solance i wydaję mi się, że w zupełności wystarczy.

krzysztof · Wysłany: 2013-12-25, 19:40

Jakie ma być stężenie soli . właśnie włożyłem korzeń do beczki 160l i wsypałem 3 kg soli, Czy to wystarczy,jak długo moczyć :->

adamn · Wysłany: 2013-12-27, 09:28

Wy to widzę lubicie sobie życie w przyszłości utrudniać ale to WASZE zbiorniki i WASZE korzenie. A i WASZE ryby będą w tym pływać aż je ...
Adam

krzysztof · Wysłany: 2013-12-27, 22:01

Adam -rozwiń swoje myśli odnośnie preparowania korzeni ;-)

Jak należy postepować .
Czy te nasze zabiegu to wszystko do d........ :lol:

jurasiga · Wysłany: 2013-12-27, 22:38

pomyśl jakie są pyrki jak je osolisz za dużo i ugotujesz i czy jak je wymoczysz to nie będą słone :?:

chodzi o to co by po spreparowaniu nie wydzielał gorszego gówna niż przed .
jak chcesz sypać soli to jak się później pozbędziesz z drewna ? no a o kwasie ju z nie wspomnę ;-)

moczysz , gotujesz , moczysz i do akwa ;-)