Chow-chow i kaktusy |
Autor |
Wiadomość |
jol.anta
Imię: Jola
Wiek: 67 Dołączyła: 30 Gru 2012 Posty: 224 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 2013-01-15, 19:07
|
|
|
Witam !
Kolejna moją miłością / po rybciach oczywiście / są kaktusy i pieski / rasa chow-chow towarzyszy mi od ponad 20 lat/
Pozdrawiam serdecznie - Jola |
_________________ Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił. |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 66 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7464 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-01-15, 20:49
|
|
|
No to dawaj zdjęcia i opisy tego inwentarza.
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
jol.anta
Imię: Jola
Wiek: 67 Dołączyła: 30 Gru 2012 Posty: 224 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 2013-02-03, 13:10
|
|
|
W takim razie przedstawiam futrzaki:
http://www.tinypic.pl/6crpd9b9kb1k
to Akim Mały Miś
http://www.tinypic.pl/t4pvma2ckwjz
a to Zhou Li Lein Wu-Wei czyli Werka, ostatnia z rodu. Wcześniej mieszkały z nami jej matka i babka . To cudowne psiaki, dumne i niezależne ,ale jak pokochają to całym sercem. |
_________________ Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił. |
|
|
|
|
jol.anta
Imię: Jola
Wiek: 67 Dołączyła: 30 Gru 2012 Posty: 224 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 2013-02-03, 14:19
|
|
|
nie wiem dlaczego nie widać miniaturek, jeszcze raz
Akim
i Werka |
_________________ Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił. |
|
|
|
|
jol.anta
Imię: Jola
Wiek: 67 Dołączyła: 30 Gru 2012 Posty: 224 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 2013-02-04, 12:53
|
|
|
A teraz dla odmiany trochę wiosny z mojego ogrodu zimowego:
kaktusy maja w sobie to coś nawet wtedy, gdy nie kwitną
|
_________________ Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił. |
|
|
|
|
alii
Imię: Anida
Wiek: 58 Dołączyła: 10 Gru 2012 Posty: 42 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 2013-02-04, 15:49
|
|
|
Piękne te kaktusy. Może napisz gdzie je teraz w zimie trzymasz?
Pozdrowienia Anida |
|
|
|
|
Feldark
Imię: Paweł
Wiek: 27 Dołączył: 21 Lis 2012 Posty: 7 Skąd: Chęciny
|
Wysłany: 2013-02-04, 19:03
|
|
|
O to może wiesz co to za kaktus
Jest on mój, zdjęcia tez ja robiłem, ale w lato.
|
_________________
|
|
|
|
|
jol.anta
Imię: Jola
Wiek: 67 Dołączyła: 30 Gru 2012 Posty: 224 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 2013-02-04, 20:20
|
|
|
Na zdjęciach jest echinopsis sp. , najprawdopodobniej jakaś hybryda, ponieważ ten rodzaj chętnie i często krzyżowany jest z innymi rodzajami np. lobivia, ze względu na kwitnienie . Twoja roślinka jest już ładnie rozkrzewiona, tylko przyjrzyj się główce/ na zdjęciu w kierunku pd-wsch, na godz.5/, która ma ciemną plamę. Jeśli jest sucha i się nie powiększa , może być skutkiem przypalenia słońcem, ale jeśli jest miękka, może być miejscem rozwoju grzyba , a w takiej sytuacji lepiej byłoby ją odciąć / żeby nie przemieściło się dalej/.
Większość moich podopiecznych zimuje w ogrodzie zimowym, tylko te ciepłolubne na parapetach w mieszkaniu. a kilka zimoodpornych na skalniaku. Jak internet przestanie mieć focha zapodam fotki
Pozdrawiam - Jola |
_________________ Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił. |
|
|
|
|
jol.anta
Imię: Jola
Wiek: 67 Dołączyła: 30 Gru 2012 Posty: 224 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 2013-02-05, 15:46
|
|
|
w ogrodzie wygląda to tak:
a na parapetach zimują np. melocactusy
|
_________________ Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił. |
|
|
|
|
A!icja
Imię: Alicja
Pomogła: 4 razy Wiek: 29 Dołączyła: 09 Gru 2012 Posty: 851 Skąd: lublin
|
Wysłany: 2013-02-05, 15:51
|
|
|
WoW
Nooo pełen szacun, też mam kaktusy, nawet sama wysiałam z kupczych nasionek, ale przez akwaria i robotę trochę je zaniedbałam
Ja to bym zaraz się potknęła i.... wiadomo ałć...
Pozdro |
|
|
|
|
jol.anta
Imię: Jola
Wiek: 67 Dołączyła: 30 Gru 2012 Posty: 224 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 2013-02-07, 18:29
|
|
|
Alu, podobno tak jak elektryka prąd nie tyka,tak kaktusy nie kłują opiekuna .Można też zdecydować się na bezcierniowe, np.takie:
Pozdrawiam. |
_________________ Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił. |
|
|
|
|
alii
Imię: Anida
Wiek: 58 Dołączyła: 10 Gru 2012 Posty: 42 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 2013-02-07, 19:45
|
|
|
Hehe tez sobie pomyślałam, że raczej nie chciałabym się potknąć.
Anida |
|
|
|
|
A!icja
Imię: Alicja
Pomogła: 4 razy Wiek: 29 Dołączyła: 09 Gru 2012 Posty: 851 Skąd: lublin
|
Wysłany: 2013-02-07, 19:53
|
|
|
Ja to jestem tak zdolna, że i tymi bym łapy pokaleczyła
Swoimi nieraz to zrobiłam- niewdzięczniki
Jakie one maja podłoże ?
Pozdro |
_________________ Bo widzisz drogie dziecko...
Tak już w życiu bywa,
że pies tonie, łańcuch pływa. |
|
|
|
|
jol.anta
Imię: Jola
Wiek: 67 Dołączyła: 30 Gru 2012 Posty: 224 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 2013-02-09, 14:46
|
|
|
Podłoże do kaktusów musi być bardzo przepuszczalne, tzn. nie może pozostawać zbyt długo wilgotne. ja swoim przygotowuję mixa : 1/3 ziemi ogrodowej, 1/3 gruby żwir wiślany, reszta to w zależności od upodobań :porowate kruszywo / keramzyt, antuka lub perlit/, glina,torf,węgiel drzewny itd.
pozdrawiam |
_________________ Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił. |
|
|
|
|
gienierator
Imię: Eugeniusz
Pomógł: 4 razy Wiek: 59 Dołączył: 20 Lis 2012 Posty: 894 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-02-09, 17:35
|
|
|
Echh , kaktusy .
Niestety obecnie mam w mieszkaniu mało światła i kaktusy które kiedyś posiadałem powolutku ,,powymierały" , trwało to dobrych parę latek ale w końcu nic mi nie zostało ( no jakiś jeden biedny sukulencik)
pozdro... |
|
|
|
|
|