Moje Heckle |
Autor |
Wiadomość |
Klayman [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-04-05, 12:13
|
|
|
Później importer "a co ona taka rozerwana" ... "bo nie chciała lizać ..." hehe
Widzisz Jacku, dochodzimy do konkretów i zdradzamy tajemnicę importerów.
A tak na marginesie - najfajniejsze doznanie akwarystyczne było, gdy włożyłem rękę do akwarium z ok 200. młodymi sumami elektrycznymi. Tego musi każdy spróbować !!! |
|
|
|
|
Ĺukasz [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-04-05, 12:15
|
|
|
Klayman napisał/a: | Później importer "a co ona taka rozerwana" ... "bo nie chciała lizać ..." hehe
|
Coś za coś |
|
|
|
|
weider [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-04-05, 12:19
|
|
|
Czyli mamy Pana/Pani rybę .... rozerwaną, naćpaną i do tego nie chciała lizać...?, to się nie dziwię że nazywają te ryby The Pompadour Fish. |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 65 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7466 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-04-05, 13:19
|
|
|
nudzi WAM się widać czy jak? Nowe tematy mam jeszcze wolne. Wiecie jaki temat wątku:
Moje Heckle
inaczej jedyna prawdziwa ryba z odłowu jaka oferowana jest na rynku. Reszta może być podrabiana. Przedstawianie tu brązów jako próbujące składać na czyściku to fantazja. To zupełnie nic nie dowodzi w przedmiotowej materii. Ryby w naturze są odławiane:
- sieciami całe konary i dopiero łapie się ryby
- nocą jak zbierają się przy płyciźnie i powierzchni
i to są jedyna tradycyjne metody. Reszta to może nie dynamit bo ten ogłusza ryby i uszkadza (w dużej części) pęcherze pławne ale:
- środek który dodany do wody powoduje palenie się skrzeli (nadmiar śluzu i ich zapychanie) wskutek czego ryba pod powierzchnią siedzi i łatwo ją złapać
- prądem i ten ogłusza wszystko co w wodzie i bardzo łatwo ją złapać..
Jak nie wiecie to u nas w Polsce też można pewnym środkiem łapać ryby wielkie jak bochenki chleba w ręce jak się go do wody doda. Nie trzeba wędkować a dać przynętę i czekać na plon. To nawiązanie do tej kurrary. Zresztą różne środki podrażniające i upośledzające oddychanie i łapanie jest w amazonii u plemion preferowane. A słyszeliście o napromieniowywaniu ryb do transportu do EUROPY. Potem możecie je sobie do woli rozmnażać.
Zadajcie sobie pytanie: ile dyskowców heckla zostało zakupionych a ile przeżyło rok. Jak wyciągniecie średnią to taka jest cena dyskowca HECKLA.
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
Ĺukasz [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-04-05, 13:24
|
|
|
adamn napisał/a: | :evil:
nudzi WAM się widać czy jak? Nowe tematy mam jeszcze wolne. |
I tak będę pisał. "Artemia dla Każdego - jak łatwo i przyjemnie założyć hodowlę artemii w domu", drugi w kolejności mam "Tło do akwarium wykonane z kory drzew".
Mogę napisać coś jeszcze mi to rybka |
|
|
|
|
roh
Ryby z Amazonii to moja pasja
Imię: Roman
Pomógł: 2 razy Wiek: 63 Dołączył: 05 Mar 2013 Posty: 500 Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany: 2013-04-05, 17:27
|
|
|
Ĺukasz napisał/a: |
Pisać dalej? |
Lubisz to pisz.
Czytam toto jak Goszczurnego. Pięknie napisane, a rozmawiałeś pan kiedykolwiek z poławiaczem ryb amazońskich tak twarz w twarz ???????
To nie są Indianie z Karola Maya z łukiem i strzałą. Załóż długie spodnie Ĺukasz. |
|
|
|
|
roh
Ryby z Amazonii to moja pasja
Imię: Roman
Pomógł: 2 razy Wiek: 63 Dołączył: 05 Mar 2013 Posty: 500 Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany: 2013-04-05, 17:32
|
|
|
robert napisał/a: | masz na mysli cenę za rybę, czy full koszty? |
Ja ostatnio zapłaciłem po 170 za rybę plus koszty. |
|
|
|
|
roh
Ryby z Amazonii to moja pasja
Imię: Roman
Pomógł: 2 razy Wiek: 63 Dołączył: 05 Mar 2013 Posty: 500 Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany: 2013-04-05, 17:35
|
|
|
Askamadej napisał/a: | . Wyprowadzcie mnie z bledu jesli sie myle, kupuje rybe w Brazylii za 170 dolarow przebywa ona droge XXX km i kupuje ja w Polsce za 400zl no to jak dla mnie ona powinna minimum 700zl kosztowac zeby komus sie oplacalo ja sprowadzic tak czy sie myle? |
Mylisz się ona kosztuje 400............... Euro. I nie pytaj kto ją kupi. |
|
|
|
|
robert [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-04-05, 17:38
|
|
|
roh napisał/a: | Ja ostatnio zapłaciłem po 170 za rybę plus koszty. |
to dość dużo rozumiem jest to ryba poza oficjalnym cennikiem, bo w oficjalnym tak drogich nie było |
|
|
|
|
Ĺukasz [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-04-05, 17:40
|
|
|
roh napisał/a: | Ĺukasz napisał/a: |
Pisać dalej? |
Lubisz to pisz.
Czytam toto jak Goszczurnego. Pięknie napisane, a rozmawiałeś pan kiedykolwiek z poławiaczem ryb amazońskich tak twarz w twarz ???????
To nie są Indianie z Karola Maya z łukiem i strzałą. Załóż długie spodnie Ĺukasz. |
Ty pewnie rozmawiałeś, nawet z nim piątkę przybiłeś
Masz farta, że nie trafiłeś na sapera, bo by jeszcze odpalił przed czasem.
Uszedłeś z życiem i to się liczyć. Możesz dalej układać smerfne hity |
|
|
|
|
roh
Ryby z Amazonii to moja pasja
Imię: Roman
Pomógł: 2 razy Wiek: 63 Dołączył: 05 Mar 2013 Posty: 500 Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany: 2013-04-05, 17:50
|
|
|
robert napisał/a: | roh napisał/a: | Ja ostatnio zapłaciłem po 170 za rybę plus koszty. |
to dość dużo rozumiem jest to ryba poza oficjalnym cennikiem, bo w oficjalnym tak drogich nie było |
Ja kupije ryby od gostka, który nie ma oficjalnego cennika na takie ryby. Ja zresztą nigdy nie pytałem go o oficjalny cennik. najdroższa ryba z jego połowu została sprzedana do Chin za 1200 dolarów. |
|
|
|
|
roh
Ryby z Amazonii to moja pasja
Imię: Roman
Pomógł: 2 razy Wiek: 63 Dołączył: 05 Mar 2013 Posty: 500 Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany: 2013-04-05, 18:10
|
|
|
Ĺukasz napisał/a: | roh napisał/a: | Ĺukasz napisał/a: |
Pisać dalej? |
Lubisz to pisz.
Czytam toto jak Goszczurnego. Pięknie napisane, a rozmawiałeś pan kiedykolwiek z poławiaczem ryb amazońskich tak twarz w twarz ???????
To nie są Indianie z Karola Maya z łukiem i strzałą. Załóż długie spodnie Ĺukasz. |
Ty pewnie rozmawiałeś, nawet z nim piątkę przybiłeś
Masz farta, że nie trafiłeś na sapera, bo by jeszcze odpalił przed czasem.
Uszedłeś z życiem i to się liczyć. Możesz dalej układać smerfne hity |
Pewnie rozmawiałem i jak widać z życiem uszedłem, ale mimo wszystko nie wymądrzam się i nie piszę dla pisaniny, ale to może taki twój sposób na poprawienie własnego ego. Też dobry.
Czytam tutaj, że już nie mam paznokci. Ja nie napisałem, że zdycha 100% tanich ryb tylko 89 czy 90. U mnie z pierwszej setki tanich ryb kupionych po 15-25 dolarów przeżyło chyba 5 , z drugiej może z 15. Teraz z tysiąca kupionych ryb pada 5-6(maksymalnie)-nie biorąc pod uwagę strat transportowych. To tyle w temacie.
Adam wątek fajnie się rozwinął-może go gdzieś po prostu przenieś |
|
|
|
|
Ĺukasz [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-04-05, 18:27
|
|
|
No tak, teraz będzie po ego, zaraz po wieku, a na końcu....? Tak to jest jak się traci rezon. Co myślałeś, że bajki z mchu i paproci, to na forum można wciskać i nikt się nie skapnie? Ba otworzą paszczęki i będą czytać za zachwytem...to nie te czasy, nie ten ustrój i nie ta świadomość ludzka.
Jakbyś pisał prawdę, a nie 3 pa ra 15ście, to sam z chęcią bym to czytał i wracał z sympatią, a to to jakaś kakofonia jest przepleciona fantastyką.
Ryba co poszła za 1200dolców, to pewnie dlatego taka droga, bo dużo C4 poszło żeby ją wykurzyć spod konara.
Garzmij Panie i poraź piorunem. |
|
|
|
|
robert [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-04-05, 18:36
|
|
|
roh napisał/a: | robert napisał/a:
roh napisał/a:
Ja ostatnio zapłaciłem po 170 za rybę plus koszty.
to dość dużo rozumiem jest to ryba poza oficjalnym cennikiem, bo w oficjalnym tak drogich nie było
Ja kupije ryby od gostka, który nie ma oficjalnego cennika na takie ryby. Ja zresztą nigdy nie pytałem go o oficjalny cennik. najdroższa ryba z jego połowu została sprzedana do Chin za 1200 dolarów. |
ja mam cennik od tego co kupiłeś ostatnio 30 boksów, więc ktoś tu chyba sie mija z prawdą lub są ryby któe nie widnieją w cenniku |
|
|
|
|
Askamadej [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-04-05, 19:00
|
|
|
Cytat: | Pogląd ten dopracowywałem przez 4 lata zamiast jeździć jakimś Dodgem Chargerem. Od 3-4 lat nie kupuje ryb z odłowu za male pieniądze i od przypadkowych dostawców. |
No to ja czekam na galerie chetnie zobacze te championy juz sie nie moge doczekac |
|
|
|
|
|