DiscusForum.adamn.pl:

[porlock]

Chodziło mi o przyprawę, sproszkowaną, np przepis Gacka, 2 paczki papryki mielonej słodkiej, nie wiem jakie tam paczki ma kolega ale przyjmę ze są to małe paczki po 25g, to daje 50 g razem w którym zawiera się 26371 ui witaminy "A", dawka potężna, na kilo gotowego mixu 5000 ui wystarczy.

andzio65
Papryka słodka w proszku – 3 torebki (60g) - no tu już kolega popłynął po maxsie...


Świeża czerwona w 100g ma 3131 IU, wiec tu już lepiej.. da się przeżyć, ale cała papryka to waży z 300g wiec tez trochę za dużo, ale jak się rozsądnie zbilansuje szpinak, marchew itd w stosunku do białka i wypełniaczy to będzie ok.

Co ma serce w sobie .. no na pewno nie witaminę A wiec nie wiem jaki to ma związek.

[adamn]

[porlock]

Adam wszystko co mówisz to prawda tu nie oto chodzi gdzie i ile jest witaminy A bo to można sobie znaleźć na pierwszej lepszej stronie traktującej o żywności,a w sieci jest ich multum.

Czy wit A jest pożyteczna ? oczywiście ze jest, ale w nadmiarze wszystko szkodzi.
Jak kto ma cheći to moze sobie tu poczytać ...

http://www.witaminka.info/witamina-a.php

Co prawda to o ludziach ale ryba tez człowiek

Dotarłem do opracowań które re mówią ze 5000UI na kilo gotowej paszy dla dysków to dobra dawka i powiem szczerze ze mnie to przekonuje..Racjonalnie rzecz ujmując dzienne zapotrzebowanie mężczyzny wynosi około 2500 UI, taki gość waży około 80-90Kg, a tu popatrz 26371UI w 50g kolega sypie 3 torebki po 60g, co daje nam 94935,6 UI z samej papryki, nie licząc innych składników na około 4 KG paszy. Co daje ~23740 UI na kilo. Dużo prawda, pomyśl ze to jedzenie miał by zjeść człowiek, tak przeciętnie dziennie zjadasz 1-2 k pokarmów rożnych to byś wchłoną 47480 UI na dzień gdybyś jadł wg przepisów kolegi andzio65, a dawka optymalna to 2500, różnice chyba widać ... oczywiście ryba zje mniej bo jest mniejsza ale chodzi o proporcje. Tak wiem ze ryba to nie człowiek, ale trzeba zdroworozsądkowo podchodzić, czy ryba faktycznie potrzebuje blisko 1900% więcej witaminy A niż człowiek ?

No i jeszcze jedno.. gdzie w amazonce dyskowiec znajdzie takie ilości witaminy A.. no nie znajdzie .. proste wnioski pozostawiam czytającym :)

[gienierator]

Bawi mnie powiem szczerze takie szukanie na siłę problemów które to trzeba koniecznie rozwiązać , nie lepiej nic rybom nie mówić o zawartości witamin i cieszyć się z ich dobrego samopoczucia???
Przykładanie ludzkiej miary do ryb nie zawsze ma sens , to jednak zupełnie inny metabolizm.
pozdro...

[alegumis]

Tomek a jak sprawdzić ile tej witaminy trafia to żołądka ryby?

Tomek a jak sprawdzić ile tej witaminy trafia to żołądka ryby?

[jurasiga]

[porlock]

Panohelołł ... A slyszeliscie o takim zjawisku jak proporcje ...

[jurasiga]

[alegumis]

To już wyższa matematyka i równanie z wieloma nie wiadomymi

To już wyższa matematyka i równanie z wieloma nie wiadomymi

[porlock]

Widze ze poziom ignorancji wzrasta a rozmowa znów odbiega od meritum, Jurek ja widzę ze Ty tak lubisz sobie potrolować, w ogole nie na temat sie tu wypowiadasz, nic nie wnosisz do dyskusji. Napisał byś w końcu coś z sensem, rzeczowego, konkretnego i na temat. Napisz przyjacielu dlaczego uważasz ze taka ilość WitA nie jest szkodliwa, tylko postaraj się trochę, ... uzasadnij ..

alegumis:
Ja tam nie widzę żadnych niewiadomych , witaminy są składnikiem treści pokarmowej które przyjmuje ryba. Do zołądka trafi tyle ile ryba zje :-] ot i tyle, a witamin proporcjonalnie do zawartości w tresce pokarmowej.

[alegumis]

Widzisz Tomek ja mam trochę inne zdanie niż Twoje i mam do tego prawo więc nie nazywaj zdania odmiennego od Twojego ignorancja, nie tylko w tym wątku próbujesz Nam coś udowodnić, a jeśli chodzi o mnie to uważam, że nie wiesz ile witaminy utracisz w całym procesie od momentu przygotowania mixu do jego spożycia przez rybę Ty zakładasz że do żołądka ryby trafia proporcjonalnie 100 % wyjściowej wartości a ja uważam, że straty po drodze są, mogę się mylić ale wydaje mi się, że nawet to co trafi do układu pokarmowego nie jest przyswajane przez ryby w 100%. Bez urazy takie moje zdanie.

Widzisz Tomek ja mam trochę inne zdanie niż Twoje i mam do tego prawo więc nie nazywaj zdania odmiennego od Twojego ignorancja, nie tylko w tym wątku próbujesz Nam coś udowodnić, a jeśli chodzi o mnie to uważam, że nie wiesz ile witaminy utracisz w całym procesie od momentu przygotowania mixu do jego spożycia przez rybę Ty zakładasz że do żołądka ryby trafia proporcjonalnie 100 % wyjściowej wartości a ja uważam, że straty po drodze są, mogę się mylić ale wydaje mi się, że nawet to co trafi do układu pokarmowego nie jest przyswajane przez ryby w 100%. Bez urazy takie moje zdanie.

[porlock]

Bartku, masz racje stary jakieś będą, jak Adam pisał "Witamina A
jest odporna zarówno na gorąco, jak i niską temperaturę" do tego się utlenia, czyli zamrożenie w foliowym woreczku jej pomoże. Ilość przyswojonej witaminy zależeć będzie o ilości tłuszczy z którymi została spożyta, a tych jeśli dodamy filet i serce wołowe to trochę będzie, wg mnie sproszkowanej papryki powinno byc kilka gram, a nie kilka torebek, ot mój pkt widzenia który uzasadniłem, najlepiej jak potrafiłem.

Do momentu gdy Adam sie nie odezwał nie było zadnych komentarzy,przypuszczam ze z powodu takiego ze nikt nie ma wiedzy na ten temat dostatecznej, a teraz nagle sami znawcy, i mnie irytuje jak cholera, przytakiwacze ... czy ktoś z Was zadał sobie chociaż trochę trudu żeby poszukać w internecie czy literaturze cokolwiek na ten temat zanim napisaliście swoje pierwsze prześmiewcze posty ? szczerze wątpię..wiec na jakiej podstawie te opinie, proszę o jakieś źródła, chociaż by jeden jedyny link do czegokolwiek..

[alegumis]

Tomek jeśli pytasz to oczekuj odpowiedzi a nie potakiwania, napisałem jakie mam zdanie ja szanuję Twoje Ty uszanuj moje. A jak Gienio napisała skoro ryby nie protestują. Mam propozycję zamieść swój przepis na mix w odpowiednich proporcjach i będzie OK.

Tomek jeśli pytasz to oczekuj odpowiedzi a nie potakiwania, napisałem jakie mam zdanie ja szanuję Twoje Ty uszanuj moje. A jak Gienio napisała skoro ryby nie protestują. Mam propozycję zamieść swój przepis na mix w odpowiednich proporcjach i będzie OK.

[porlock]

[alegumis]

Tomek rzadko daje się wciągnąć w taką dyskusję cóż, co do matematyki i niewiadomych to dla mnie:
1. Ile witaminy rozpuści się w miksie?
2.Ile utracisz w procesie tworzenia miksu?
3. Ile miksu trafi do żołądka a ile do filtrów ?
4.Ile witaminy wchłonie się z przewodu pokarmowego?

Co do wypowiadania się po Adamie to mógłbyś uwzględnić, że Ktoś przeczytał wątek już po Waszych wypowiedziach. I wypowiadały się dwie osoby a napisałeś obraźliwe jak by to tyczyło nie wiadomo ilu osób. I powiedź która moja wypowiedź sugeruje, że jestem znawcą.

I tak to wszystko nie ma znaczenia jeżeli ryby maja się dobrze.I co do wiadomości o dawkach i obliczeń jakie poczyniłeś to pewnie Masz racje, tylko skoro nikt z dodających do miksa wiadomy składnik, nie zauważył niepokojących objawów a wiadomo, że spore grono tak robi to dla mnie to jest wyznacznik a nie sztywne przeliczniki. I na tym kończę.

Tomek rzadko daje się wciągnąć w taką dyskusję cóż, co do matematyki i niewiadomych to dla mnie:
1. Ile witaminy rozpuści się w miksie?
2.Ile utracisz w procesie tworzenia miksu?
3. Ile miksu trafi do żołądka a ile do filtrów ?
4.Ile witaminy wchłonie się z przewodu pokarmowego?

Co do wypowiadania się po Adamie to mógłbyś uwzględnić, że Ktoś przeczytał wątek już po Waszych wypowiedziach. I wypowiadały się dwie osoby a napisałeś obraźliwe jak by to tyczyło nie wiadomo ilu osób. I powiedź która moja wypowiedź sugeruje, że jestem znawcą.

I tak to wszystko nie ma znaczenia jeżeli ryby maja się dobrze.I co do wiadomości o dawkach i obliczeń jakie poczyniłeś to pewnie Masz racje, tylko skoro nikt z dodających do miksa wiadomy składnik, nie zauważył niepokojących objawów a wiadomo, że spore grono tak robi to dla mnie to jest wyznacznik a nie sztywne przeliczniki. I na tym kończę.