DiscusForum.adamn.pl Strona Główna  
      FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Zaloguj     


Poprzedni temat «» Następny temat
Komar z oczka lub beczki
Autor Wiadomość
adamn 



Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 65
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7856
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-01-28, 11:44   Komar z oczka lub beczki

Komar brzęczący, komar pospolity (Culex pipiens) – występujący w Polsce popularnie w okresach gdy jest dużo deszczu jak też jest ciepło. Nas bardziej interesuje on jako pokarm w swej nieprzeobrażonej formie jako larwa (z lewej) i jako poczwarka (z prawej). Ciekawostką jest, że komar może mieć dwa podgatunki: Culex pipiens pipiens - siedliska naturalne i rolnicze oraz Culex pipiens molestus – siedliska związane z człowiekiem (miasto i okolice, oraz wieś). Dorasta do 6 mm i ma przeźroczyste skrzydła. Do rozmnożenia trzeba samca i samicy i te drugie by cykl życia się rozpoczął muszą kogoś ukąsić i wybierają ssaki w tym człowieka co jest niekiedy szczególnie uciążliwe dla tych co chcą odpocząć na łonie natury. Samica po nakłuciu 1 z 6 szczeci do tego celu przystosowaną pobiera krew a po kilku dniach składa w stojącej wodzie do 100 jaj. Składanie może się też odbyć w dowolnej wodzie która w danej chwili jest pod skrzydłami samicy dostępna: puszka z wodą, ściek z odstojnika czy beczka na ogródku lub stawik z lilią.

Na zdjęciu widok oczka z lilią które już 10 lat dostarcza komarów.
Na liściu z lewej larwa a z prawej poczwarka



Jaja są na jednym końcu zwężone i składane na powierzchni wody blisko siebie, że woda między nie, nie wnika. Ze złożonych jaj po 24-36 godzinach wylęgają się larwy które po kilku linieniach zmieniają się w poczwarkę. Trwa to zależnie od temperatury i zasobów pokarmowych około 7-10 dni w 20-25 stopniach. Larwy oddychają wystawiając ponad powierzchnię wody specjalną rurkę, w którą zaopatrzony jest odwłok. Larwy żywią się wszystkim co drobne: fitoplankton, szczątki organiczne oraz niekiedy drapieżny tryb życia ich cechuje. Pobieranie pokarmu umożliwiają im długie włoski na głowie (przekształcone czułki), którymi larwa wychwytuje swój pokarm. By żyć być w ciągłym ruchu, nieustannie odfiltrowując z wody przydatne cząsteczki pokarmowe. I mimo, że mają niepozorny wygląd to trudno je złapać bo są czujne i w wyniku ruchu czy zagrożenia uciekają na dno w charakterystyczny sposób robiąc koziołki za napęd wykorzystując odwłok. Osiągają średnio do 10 mm długości.
Charakterystyczną cechą larw komara brzęczącego jest oddychanie i zawis głową w dół. W przypadku niższej może trwać do 3-5 tygodni. Poczwarka jest bardzo ruchliwa i nie pobiera pokarmu. Wici odwłokiem do dołu i za 2-4 dni przeistacza się w utrapienie, które nocą kierując się wydychanym CO2 potrafi nam dopiec.
Dla celów pokarmowych najlepsze są larwy, gdyż ryba ma czas na ich złapanie. Poczwarki mniej, gdyż siedzą pod powierzchnią i jak się przeobrażą w owada to dadzą nam popalić w najbliższej nocy. Jak się uzyskuje takie czyste larwy i czysty pokarm
Ogródek lub domek i albo beczka (duży pojemnik) albo robimy sobie oczko wodne z lilią bez ryb. Zamiast lilii może być inna roślina czy wiele roślin według naszego uznania. Beczka to wiadomo a oczko to na jakieś 60-100 cm jak mamy siłę kopać. Wykładamy folią przymocowujemy brzegi kamieniami. Lejemy wodą obojętnie jaką (im starsza tym lepsza) i wsadzamy rośliny w doniczki najlepiej (łatwiej pozyskiwać komary a nie bawić się z cedzeniem mułu czy podłoża). Potem dobrze jak wrzucimy do wody skórkę suchą z banana (trochę siana z trawy), która będzie stanowiła pożywkę dla drobnoustrojów a te staną się pożywką dla larw jakie w krótkim okresie się tam pojawią. W międzyczasie przygotowujemy sobie tyczkę najlepiej 1,5 metra z zamocowaną siatką do łapania ryb ale duża ze średnimi oczkami by larwy łapane były tylko w miarę największe a mniejsze z powrotem do oczka czy beczki. Tak pozyskiwany pokarm mamy przez długi czas. I co najważniejsze jest bezpieczny

I na koniec taka ciekawostka
K L I K N I J

Adam
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
 
 
michal.l 

Imię: Michał
Wiek: 38
Dołączył: 20 Lis 2012
Posty: 586
Skąd: myślenice (małopolskie)
Wysłany: 2013-11-03, 07:11   

Powiem tyle że ryby fajnie urządzają polowanie ,miałem zalaną beczkę jakoś od kwietnia deszczówką jak komarów był dostatek tak w beczce marnie się mnożyły czemu nie wiem
pokarm na pewno godny polecenia ,no i trzeba się pilnować z ilością podawaną do akwarium bo można później przeklinać noce .. ;-)
 
 
adamn 



Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 65
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7856
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-11-03, 17:25   

Bo trzeba do beczki suszoną skórkę banana dodać lub siana trochę by się życie toczyło.
Adam
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
 
 
jab75 

Imię: Jacek
Pomógł: 1 raz
Wiek: 24
Dołączył: 25 Lis 2012
Posty: 553
Skąd: PL
Wysłany: 2013-11-12, 20:37   

michal.l napisał/a:
no i trzeba się pilnować z ilością podawaną do akwarium bo można później przeklinać noce .. ;-)

Kiedyś przywiozłem sobie wiaderko z larwami do domu i myślałem ( myślenie nie było moją najmocniejszą stroną :mrgreen: ) , że zdążę skarmić przez max 3 dni , ale po pierwszej nocy lary stawały się komarami i w mieszkaniu było ich pełno :evil: :mrgreen:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Wersja do druku

Skocz do:  


     DiscusForum.adamn.pl: forum dyskusyjne o dyskowcach     
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group :: c3s Theme © Zarron Media :: modified by Gilu & Vision
Edycja, modyfikacje i poprawki: TIserwis.pl







Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 9