DiscusForum.adamn.pl Strona Główna  
      FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Zaloguj     


Poprzedni temat «» Następny temat
Prośba o identyfikację patogenu
Autor Wiadomość
michal_n 

Imię: Michał
Wiek: 49
Dołączył: 04 Paź 2015
Posty: 9
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-04-09, 20:24   Prośba o identyfikację patogenu

Witajcie

mam uprzejmą prośbę o pomoc w ocenie tego preparatu.
Na filmie są łuski i fragment płetwy. powiekszenie 10x i kamera więc pewnie koło 100X

Objawy:
Ryby mają postrzępione płetwy i obecny na nich białawy nalot (ale nie taki pleśniawkowy tylko drobniutkie białawe obrąbki tam gdzie płetwa jest zniszczona. Zmiany dotyczą w zasadzie głównie płetw piersiowych i ogonowych. Na grzbietowych zmiany są bardzo małe.
W kilku przypadkach pojawiły się też drobne ubytki na tułowiu.

Ryby zachowują się dość normalnie przez większość czasu. Pobierają pokarm. Odchody normalne. Kilka razy widziałem "otrzepywanie się". Cała ryba jakby drżała przez chwilę, coś jak by ją dreszcz przeszedł. Poza tym normalne stadne zachowania.

woda: pH 5,5 - 6,0; NO2 - 0, NO3 20-30.

Ryby niczym nie leczone.

Trochę mi to wygląda jak ichtiosporydioza ale że to dość ciężkie rozpoznanie to bardzo bym prosił o Wasze opinie bo nie mam wielkiego doświadczenia w ocenie mikroskopowej dyskowców.


Bardzo z góry dziękuję,


Michał
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=0QPeM_k6Rak&feature=youtu.be[/youtube]

bardzo przepraszam ale jakoś wklejanie linku do youtuba mi nie idzie....
Ostatnio zmieniony przez michal_n 2016-04-09, 21:26, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
kalop 

Imię: Arkadiusz
Wiek: 47
Dołączył: 13 Paź 2015
Posty: 131
Skąd: Jaroslaw/Okreglik
Wysłany: 2016-04-09, 20:49   

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=0QPeM_k6Rak&feature=youtu.be[/youtube]
Z swojego usun s i bedzie ok.
_________________
Niedoświadczony w leczeniu Paletek
Ostatnio zmieniony przez kalop 2016-04-09, 20:50, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
bosak 
Paletki są cudem natury


Imię: Marcin
Pomógł: 5 razy
Wiek: 37
Dołączył: 07 Lis 2013
Posty: 782
Skąd: Muszyna
Wysłany: 2016-04-09, 21:06   

kalop napisał/a:
Z swojego usun s i bedzie ok.

załączając link jak podasz bez "s" to się wyświetli na forum jako podgląd a tak to lipa...
_________________
Paletki są cudem natury:)
 
 
 
michal_n 

Imię: Michał
Wiek: 49
Dołączył: 04 Paź 2015
Posty: 9
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-04-09, 21:26   

Bardzo dziękuję za radę odnośnie "s" :)
 
 
jacekfora 

Imię: Jacek
Wiek: 42
Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 94
Skąd: Kozy
Wysłany: 2016-04-09, 21:34   

U mnie kiedyś wyglądało to tak.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=8X7pv5aUDKo[/youtube]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=INzcEPWLfps[/youtube]

Grzyba pozbyłem się stosując detreomycynę.

Na większym przybliżeniu wyglądało to dokładnie jak małe pająki.
Ostatnio zmieniony przez jacekfora 2016-04-09, 21:36, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
michal_n 

Imię: Michał
Wiek: 49
Dołączył: 04 Paź 2015
Posty: 9
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-04-10, 10:12   

Zmiany u mnie wyglądają podobnie.
W sumie jedyny problem jaki mam to fakt, że detreomycyna czyli chloramfenikol nie bardzo działa na grzyby. Jest to antybiotyk bakteriostatyczny hamujący syntezę białek o ile dobrze pamiętam i ten mechanizm nie działa w przypadku syncytium grzybów.
Stosowałeś jakieś inne leki dodatkowo albo zmianę parametrów wody? Dodatkowe podmiany?

Mam też pytanie czy zmiany pokazane na filmach to jest jakaś niespecyficzna grzybica czy konkretnie ichtiosporydioza bo to tby trochę zmieniało postać rzeczy w kwestii leczenia. Chyba...

Pozdrawiam

Michał
 
 
adamn 



Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 65
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7856
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-04-10, 10:45   

michal_n napisał/a:

detreomycyna czyli chloramfenikol nie bardzo działa na grzyby.
W kilku przypadkach pojawiły się też drobne ubytki na tułowiu.


no pewnie, że nie działa. A co za patafian Ci kazał sam w/w lek podawać sam?
Masz mało grzyba.
Jak długo masz ryby?
Zdjęcie zbiornika i widok ryb z bliska.
Sprawdź skrzela bo tam jak dużo grzyba to nim zawalone. Jak będzie mało to stawiam na bakterie aeromonas ale trzeba by zrobić badania dla pewności. Jak będą to w skrzelach się je obaczy ale trzeba 10 sek film zrobić.
Adam
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
Ostatnio zmieniony przez adamn 2016-04-10, 10:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
michal_n 

Imię: Michał
Wiek: 49
Dołączył: 04 Paź 2015
Posty: 9
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-04-10, 13:29   

Cześć

Badanie skrzeli zrobię wieczorem, wtedy też wrzucę zdjęcia ryb.
Czy zamiast zdjęcia zbiornika moze być film? bo to już umiem wstawiać a zdjęcia to się jeszcze musze nauczyć.
To jest film z całej ewolucji zbiornika ogólnego. Ostatni kilkanaście sekund to to jak wygląda teraz. Znacznie więcej widać niż na zdjęciach bo talentu w tym kierunku nie mam.


[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=sqIzEwtALps[/youtube]

Ryby są w zbiorniku od kilku dni. Po przyjeździe do domu wylądowały w zbiorniku kwarantannowym. Niestety na skutek awarii po około 24 h musiały się znaleźć w innym akwarium i niestety tylko główny zbiornik był w stanie je przyjąć bo pozostałe albo zajęte narybkiem albo objęte awarią. Kilka tygodni przygotowań poszło się ... i teraz jest kłopot.

Ryby w zasadzie przyjechały z objawami choć na początku wydawało mi się, że to zwykła pleśniawka i nie robił z tego powodu rabanu. Teraz to już taki pewien nie jestem.
Od wczoraj chyba jakaś poprawa jest bo ryby coraz żywsze i coraz bardziej agresywnie pobierają jedzenia (na razie granulaty i mix) choć to jeszcze nie jest tak jak bym chciał.

Pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc,

Michał
 
 
michal_n 

Imię: Michał
Wiek: 49
Dołączył: 04 Paź 2015
Posty: 9
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-04-10, 19:21   

Zdjęcia ryb i akwarium

Tutaj największy i najbardziej zaatakowany osobnik

widać uszkodzenia płetw piersiowych.

tutaj kolejna ryba, przepraszam za brudną szybę ale oprócz kłopotów z rybami miałem dzisiaj jeszcze 2-gie urodziny córki i całą rodzinę na głowie :)
widać dobrze ubytki w płetwie ogonowej
[/URL]

tutaj grupowe:


a tutaj widok na całe akwarium


teraz poluję jeszcze na dzisiejszy stolec (wczorajsze badanie od jednej ryby nie wykazało patologii) i wtedy tez wezmę kawałek skrzela ale może to być dość późno w nocy.

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez michal_n 2016-04-10, 19:29, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Andrzej B 
dyskowce.com.pl

Imię: Andrzej
Wiek: 45
Dołączył: 08 Sty 2013
Posty: 111
Skąd: gościcino
Wysłany: 2016-04-11, 05:06   

A czego spodziewasz się w tym zbiorniku. Spójrz na dno! Sam syf.
Najpierw porządek w zbiorniku. Inaczej leczenie zamieni się w odbicie ryb.
 
 
michal_n 

Imię: Michał
Wiek: 49
Dołączył: 04 Paź 2015
Posty: 9
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-04-11, 08:48   

Absolutnie nie chce być niegrzeczny ani nie mam poczucia ze wiem wystarczająco dużo o rybach ale syfu w akwarium nie ma. Zdjęcia nie są tutaj dobre do oceny. Podłoże jest mocno niejednorodne i sprawia czasem takie wrażenie. Dodatkowo zdjęcia są podczas karmienia żeby ryby mniej się ruszaly.
Parametry wody są dobre a próbki z dna i filtrów nie wykazują fauny patologicznej. Oczywiście nie jest to zbiornik sterylny i jestem świadomy ze to nie pomoże w niczym.
Pozdrawiam
Michał
 
 
jacekfora 

Imię: Jacek
Wiek: 42
Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 94
Skąd: Kozy
Wysłany: 2016-04-11, 17:26   

Na szybie w dolnej części [wysokość żwiru] najpewniej to zielone to sinice a to na pewno szkodzi rybom.
 
 
 
adamn 



Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 65
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7856
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-04-11, 19:34   

zielony glon taki jak tu to pikuś. Jak reszta ryb tu cobie żyła bez objawów to dyski też gdyby im nic nie było dały by sobie radę. Ryby jak takie już przyszły z ubytkami w płetwach nie jednej a wszystkich to jakaś paranoja. Do tego zmętnienia i naloty na bokach ciała. Stawiam na bakterie i może jeszcze coś. Teraz masz przechlapane.

Jak dostajecie padła z objawami to od razu dzwonić i zwracać ryby a nie się samemu bujać w leczenie. one wyglądają gorzej niż dyski w naturze. Niech się właściciel buja a jak nie chce reklamować to delikatną perswazja mu wytłumaczcie, że jesteście z tego FORUM co na stronie startowej się pojawia.
Adam
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
 
 
michal_n 

Imię: Michał
Wiek: 49
Dołączył: 04 Paź 2015
Posty: 9
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-05-03, 16:35   

Cześć

Temat potoczył się w sposób następujący. Konsultowałem się mailowo z hodowcą. Odnośnie ubytków zalecił cierpliwość, 2-3 dni, jak się nie poprawi to miałem się kontaktować. Osobniki, które mają wadę tęczówki zadeklarował do wymiany.

Po 2 dniach bez leczenia ryby wygoiły w zasadzie wszystkie zmiany.
Po kilku dniach zauważyłem, że jedna z ryb słabiej je i stroni od pozostałych.
Poszła do szpitalnego.
Badania mikroskopowe wszystkiego co mi się udało pobrać nie wykazały nic co bym umiał znaleźć. Niestety nie bardzo umiałem zrobić filmy więc nie mam z tego dokumentacji.

Ryba przeszła więc leczenie na ślepo:
1. sól + temperatura + metro - bez ewidentnej poprawy
2. po tygodniu nystatyna z chloramfenikolem według przepisu Adama

na 2 dzień zaczęła jeść (wygląd cały czas miała normalny).

W tym czasie w głównym zbiorniku kilka ryb pociemniało przy moim zdaniem aktywnym, prawidłowym zachowaniu. Jedzą łapczywie, cały dzień "buchtują" piasek w poszukiwaniu pokarmu.

Najgorzej wyglądająca (najciemniejsza) poszła do osobnego szpitalniaka i ponieważ dzisiaj dzięki pomocy kolegów udało się wreszcie uruchomić kamerę to wrzucam filmy z prośbą o ocenę.

Pozdrawiam i z góry dziękuję,

Michał

skrzele:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Vt9cWW-ysHA[/youtube]

stolec (niestety z dna akwarium (goła szyba) ale nie mogłem upolować nic świeższego) leżała nie więcej niż kilka minut.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Xf9CfAoMeM0[/youtube]

fragment płetwy piersiowej

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=30bWwNsyNsQ[/youtube]

pozdrawiam i jeszcze raz dzięki
Ostatnio zmieniony przez michal_n 2016-05-03, 16:40, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
adamn 



Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 65
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7856
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-05-04, 09:01   

Wcześniej pisałem co miałeś zrobić już dawno.


Masz:
bakterie co zżarły połowę skrzeli a druga połowa blada ze śluzem
ameby
wiciowce proto... i heksa... albi spiro... jedne i drugie do leczenia
masę grzyba
jak takie g.. kupiłeś to zwracaj je d sprzedającemu bo to samo nie przejdzie. Na priva skąd masz te zwłoki.
Adam
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Wersja do druku

Skocz do:  


     DiscusForum.adamn.pl: forum dyskusyjne o dyskowcach     
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group :: c3s Theme © Zarron Media :: modified by Gilu & Vision
Edycja, modyfikacje i poprawki: TIserwis.pl







Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 16