DiscusForum.adamn.pl:

piotrek123 · Wysłany: 2014-12-21, 20:16 **co moje ryby mają w sobie ?**

Witam Wszystkich !
Ryby pływają żrą i niby nic ja po nich nie widzę ale jako że mam mikroskop tak sobie zbadałem kupki i :shock:

patrzę a tam coś pływa . Poniewaz mam za małą wiedzę proszę kolegów o zdiagnozowanie co to jest i czy jest powód do obaw ?

http://tinypic.com/player...s=8#.VJccUF4APA

bosak · Wysłany: 2014-12-21, 21:14

Zawsze należy napisać jakie powiększenie.
colurella
http://discusforum.adamn.pl/viewtopic.php?t=1370

piotrek123 · Wysłany: 2014-12-21, 21:22

bosak · Wysłany: 2014-12-21, 23:50

piotrek123 · Wysłany: 2014-12-22, 13:32

Powiększenie 100 razy jezeli dobrze pamiętam .

piotrek123 · Wysłany: 2014-12-22, 23:28

dzisiaj zrobiłem jeszcze jeden film i to powiększenie jest napewno 200 razy
http://pl.tinypic.com/r/155q8fb/8

adamn · Wysłany: 2014-12-23, 16:11

wypławki
różne formy ameb
wiciowce
zupa z bakterii
Adam

chrobry · Wysłany: 2014-12-23, 17:36

Próbka jest źle spreparowana, a film do bani nagrany.

Widać na nim wypławki, wrotki i costie (chyba).
Reszta, to szara dygocząca masa prześwietlona, po której ni jak nie idzie stwierdzić, czy to bakterie, czy nawalone wody na próbkę, że wszystko się trzęsie jak galareta.

Próbka pochodzi z filtra, czy z dna?

piotrek123 · Wysłany: 2014-12-23, 18:54

piotrek123 · Wysłany: 2014-12-23, 18:55

chrobry · Wysłany: 2014-12-23, 19:08

No to jak z dna, to masz tam normalne życie i nie widać nic, co by było niepokojące (narazie).

Pobierz próbkę od ryby, daj na szkiełko, kroplę wody, rozbełtaj delikatnie nakryj szkiełkiem, ale nie za mocno i nie za lekko bo dobrej ostrości nie złapiesz. Namierz robala i nagraj film.

Z wiciowców to tam tylko costia przelatuje przez ekran kilka razy.

Film jest nędznej jakości żeby można było zrobić dokładne rozpoznanie.

Uważaj na światło.

piotrek123 · Wysłany: 2014-12-23, 23:32

roh · Wysłany: 2014-12-24, 06:41

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kostioza
Robisz błędy przy nagrywaniu filmu. Zrobiłeś kilkuminutowy film z, którego niewiele wynika.
Zrób 3-4 filmiki po 15-20 sekund na nieruchomym preparacie i pokombinuj z ostrością, może coś z tego będzie, do oceny nie pobieraj preparatu z dna czy filtrów, złap odchody ryby-jedna z metod ----wystraszyć rybę, która ciąga za sobą biały glut, glut się oderwie i złapać strzykawką z wężykiem z toni wodnej.
Z mojej obserwacji wynika, że nie masz tam szkiełka nakrywkowego--preparat wygląda na pół milimetra grubości co najmniej
ale ja wymiękam, skoro król na takiej jakości filmu rozpoznaje 40 mikronowego pierwotniaka--za cienki i za ślepy jestem.

chrobry · Wysłany: 2014-12-24, 10:50

Nie pękaj Roman. Jeszcze trochę się podszkolisz i też będzie umiał rozpoznawać.

Jako podpowiedź powiem Ci tylko tyle, że aby zobaczyć costię pod mikroskopem nie potrzeba powiększanie 1200x żeby zobaczyć wici. Wystarczy się odrobinę znać na tym co się ogląda, wtedy przestaje się być cienkim i ślepym ;-)

Costia mała i szybka. Jak się patrzysz na próbkę i coś przelatuje przez ekran lotem błyskawicy, to już daje podstawy do przypuszczenia, że jest to costia. A ja przypuszczam, nie wiem czy zauważyłeś nawias z pytajnikiem "chyba". Co ja mówię, musiałeś zauważyć, ale musiałeś się też przypierniczyć do mnie. I znowu poległeś. Cienko Roman, cienko....

adamn · Wysłany: 2014-12-26, 09:50

Za Boelsławem Chrobrym na jakiś czas skończyliśmy dysputy bo:
- pisze brednie i sam sobie przeczy i jak zrozumie co knoci to dopiero możemy podyskutować, Do tego nagminnie mimo uprzedzeń łamie REGULAMIN tego FORUM.
O tekstach na CZACIE nie wspomnę bo zbyt płytkie i poniżej poziomu kultury wszelakiej.
Adam