Beczka "Tomaszka" 60L |
Autor |
Wiadomość |
michal.l
Imię: Michał
Wiek: 38 Dołączył: 20 Lis 2012 Posty: 578 Skąd: myślenice (małopolskie)
|
Wysłany: 2013-01-05, 20:11
|
|
|
Wiem ale w większości piszesz o filtrze a mi chodziło bardziej o to ogrzewanie.. bo na samej wężownicy się chyba nie kończy jakieś termostaty chyba i inne rzeczy
dojdą co nie ? |
|
|
|
|
toommaszeek
Imię: Tomasz
Pomógł: 7 razy Wiek: 43 Dołączył: 25 Lis 2012 Posty: 1068 Skąd: Aleksandrów Kujawski
|
Wysłany: 2013-01-05, 20:22
|
|
|
michal.l napisał/a: | Wiem ale w większości piszesz o filtrze a mi chodziło bardziej o to ogrzewanie.. bo na samej wężownicy się chyba nie kończy jakieś termostaty chyba i inne rzeczy
dojdą co nie ? |
Acha no tak źle zrozumiałem. Całość sterowana będzie dwoma termostatami. Pierwszy będzie sterował elektrozaworem który będzie zamykany gdy temp spadnie poniżej 30stC w inst C.O. a powyżej 30stC otwierany a drugi termoregulator będzie odczytywał temp ze zbiornika i będzie sterował drugim elektrozaworem. Gdy temp spadnie poniżej 30stC w inst C.O. i w zbiorniku to załączy się grzałka którą ustawię na 29stC.
Dokładną foto relację zrobię jak będę to składał na gotowo |
|
|
|
|
toommaszeek
Imię: Tomasz
Pomógł: 7 razy Wiek: 43 Dołączył: 25 Lis 2012 Posty: 1068 Skąd: Aleksandrów Kujawski
|
Wysłany: 2013-01-30, 19:38
|
|
|
I pojawiły się schody, a mianowicie mam dwa problemy
Pierwszy. Grzałkę wklejałem na silikon który nie trzyma się przelotki plastikowej.
Co mam zrobić aby wkleić grzałkę Jakiego kleju użyć Na gorąco wklejać
Drugi. Jak mam rozmontować teraz rurę PCV Wszystko ściskane było maszynowo... Nie chciałbym uszkodzić grzałki.
Chcę wyjąć tylko jeden dekielek
|
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 66 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7466 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-01-31, 08:19
|
|
|
czytam i dochodzę do wniosku, że zamiast prostoty wykonania sami siew wpędzamy w kłopoty w przyszłości.
Beczka ogrzewana od środka z CO i termostaty co w 30 się włączają i do tego grzałka w środku> Po kiego trzymać dyski w 30 stopniach?
Co z tego, że jak się będzie taką beczkę miało a ryby nijakie to i tak kicha na starcie. Nie lepiej mieć ogrzewanie na widoku a nie szczelne w rurze maszynowo robionej?
A jak prądu nie będzie czy elektronikę szlag trafi to co wtedy.
Kiedyś za mych czasów ma pierwsza grzałka to rurka w kształcie "U" z solanka w środku i dwoma elektrodami z płaskiej baterii i całość zamknięta korkiem i zalana lakiem. Ilość solanki dobierało się metoda prób i błędów.
A tu takie udziwnianie? Ogrzewanie akwarium z CO to już dużo a jakieś tam inne to jakoś nie ogarniam celowości.
Dla mnie priorytet to tak wygląda:
- wpierw najbardziej proste wyposażenie zbiornika by nie miało się co spartolić
- potem pewne ryby
- potem jak już się nauczymy je pielęgnować to coś możemy dodać
- potem długo długo nic
- na samym końcu wprowadzamy stopniowo technikę i udziwnianie
- cieszymy się widokiem
A przy grzaniu z CO2 trza mieć na uwadze, że niekiedy będzie oziębiać i lepiej jest mieć to w obiegu co jest osobny i odcinany. Ale ja tam się na technice nie znam.
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
toommaszeek
Imię: Tomasz
Pomógł: 7 razy Wiek: 43 Dołączył: 25 Lis 2012 Posty: 1068 Skąd: Aleksandrów Kujawski
|
Wysłany: 2013-01-31, 10:29
|
|
|
adamn napisał/a: | Kiedyś za mych czasów ma pierwsza grzałka to rurka w kształcie "U" z solanka w środku i dwoma elektrodami z płaskiej baterii i całość zamknięta korkiem i zalana lakiem. Ilość solanki dobierało się metoda prób i błędów. |
Ja jeszcze też pamiętam te grzałki, sam takową posiadałem
adamn napisał/a: | Nie lepiej mieć ogrzewanie na widoku a nie szczelne w rurze maszynowo robionej? |
Też wolałbym na widoku ale nie posiadam sumpa a w akwa nie chcę takich rzeczy oglądać. Maszynowo była tylko ściskana w prasie, bo sam nie mogłem jej złożyć
adamn napisał/a: | A przy grzaniu z CO2 trza mieć na uwadze, że niekiedy będzie oziębiać i lepiej jest mieć to w obiegu co jest osobny i odcinany. Ale ja tam się na technice nie znam.
Adam |
Nie wiem czy dobrze Ciebie zrozumiałem ale wcześniej napisałem że będzie elektrozawór który będzie odcinał ogrzewanie z C.O. jeżeli w nim temp spadnie poniżej 30stC.
Ale tak jak napisałeś że:
adamn napisał/a: | Po kiego trzymać dyski w 30 stopniach? |
Dobra, przesadziłem z temp ale to był przykład działania termoregulatorów, który i kiedy się włączy. |
|
|
|
|
michal.l
Imię: Michał
Wiek: 38 Dołączył: 20 Lis 2012 Posty: 578 Skąd: myślenice (małopolskie)
|
Wysłany: 2013-01-31, 10:39
|
|
|
Tomek tak się zastanawiam ile finalnie będzie kosztowało zrobienie czegoś takiego ? |
_________________ sorry taki mamy klimat |
|
|
|
|
toommaszeek
Imię: Tomasz
Pomógł: 7 razy Wiek: 43 Dołączył: 25 Lis 2012 Posty: 1068 Skąd: Aleksandrów Kujawski
|
Wysłany: 2013-01-31, 11:20
|
|
|
michal.l napisał/a: | Tomek tak się zastanawiam ile finalnie będzie kosztowało zrobienie czegoś takiego ? |
2x dekle 160mm - ok 5zł za szt = 10zł
mufa 160mm - ok 10zł szt = 10zł
rura 160mm - ok 10zł szt odcinek 50cm = 10zł
2x dławiki elektryczne - po 2zł szt = 4zł
2x kolanka 1" - ok 2zł szt = 4zł
3x przelotka - ok 3zł szt = 9zł
teflon jedna rolka - ok 5zł
3x uszczelki gumowe - 1zł szt = 3zł
gwint sztangi, taśmy metalowe, nakrętki i podkładki razem ok 25zł
rurę PEX miałem a wyszło prawie 10m (w rurę 160mm) + ok 3m (żeby wpiąć się w C.O.) - ok 25zł
grzałkę miałem - ok 100zł
Do tego wszystkiego dojdą jeszcze:
2 elektrozawory, 2 termoregulatory, kształtki pex - razem ok 100zł
Całkowity koszt to ok 300zł. Wychodzi spora kwota ale w dużym zbiorniku (np mój 500L) to ta kwota szybko się zwróci.
To by było chyba wszystko |
|
|
|
|
michal.l
Imię: Michał
Wiek: 38 Dołączył: 20 Lis 2012 Posty: 578 Skąd: myślenice (małopolskie)
|
Wysłany: 2013-01-31, 11:40
|
|
|
Czyli koszt wcale nie taki wielki moje dopytywania
z tond że też planuję założyć coś większego bez sumpa
a mieszkam w domu tak że z podłączeniem nie miał bym
zbytnio problemów .. |
_________________ sorry taki mamy klimat |
|
|
|
|
Hipo
Imię: Krzysiek
Wiek: 42 Dołączył: 21 Gru 2012 Posty: 105 Skąd: Jaroslaw
|
Wysłany: 2013-01-31, 12:51
|
|
|
Listewka drewniana, młotek, druga osoba do trzymania i dekiel wyjdzie bez problemu, przykladasz listewkę do krawędzi dekla i mlotkujesz.
Znam to akurat z użycia zgodnie z przeznaczeniem |
_________________ 375l higieniczny
6discus |
|
|
|
|
terecha1
mariusz
Imię: mariusz
Wiek: 50 Dołączył: 10 Gru 2012 Posty: 22 Skąd: starachowice
|
Wysłany: 2013-01-31, 13:03
|
|
|
toommaszeek napisał/a: | Też wolałbym na widoku ale nie posiadam sumpa a w akwa nie chcę takich rzeczy oglądać. Maszynowo była tylko ściskana w prasie, bo sam nie mogłem jej złożyć |
Czy nie rozważałeś opcji z sumpem, wszystko się w nim zmieści: grzałka, wężownica z CO,natleniacz itd, no i do wszystkiego łatwy dostęp. Jak dla mnie Twoje rozwiązania są zbyt skompikowane (regulatory, elektozawory). Widziałeś moje ogrzewanie co o nim sądzisz?
mariusz |
|
|
|
|
UserTech [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-01-31, 13:20
|
|
|
OBY tylko Tobie nie rozjechały się części jak zapodasz ciśnienie wynikające z słupa wody. Bo będzie katastrofa.
A powiem Tobie że już widziałem jak to się rozjeżdrzało. Akurat to była kolumna z keramzytem |
|
|
|
|
toommaszeek
Imię: Tomasz
Pomógł: 7 razy Wiek: 43 Dołączył: 25 Lis 2012 Posty: 1068 Skąd: Aleksandrów Kujawski
|
Wysłany: 2013-01-31, 13:39
|
|
|
Hipo napisał/a: | Listewka drewniana, młotek, druga osoba do trzymania i dekiel wyjdzie bez problemu, przykladasz listewkę do krawędzi dekla i mlotkujesz.
Znam to akurat z użycia zgodnie z przeznaczeniem |
Próbowałem i nic to nie daje, dlatego że uszczelka działa jak amortyzator to jest raz a dwa to to że nie mogę walić młotkiem ponieważ jest szklana grzałka i od uderzeń może się stłuc...
terecha1 napisał/a: | Czy nie rozważałeś opcji z sumpem, wszystko się w nim zmieści: grzałka, wężownica z CO,natleniacz itd, no i do wszystkiego łatwy dostęp. Jak dla mnie Twoje rozwiązania są zbyt skompikowane (regulatory, elektozawory). Widziałeś moje ogrzewanie co o nim sądzisz? mariusz |
Jakoś nie mam przekonania do sumpów choć nigdy nie miałem ale kiedyś napewno będę miał, i wtedy dopiero mogę powiedzieć co jest lepsze.
Twoje ogrzewanie podoba mnie się, opisz je na forum.
Andrew72 napisał/a: | OBY tylko Tobie nie rozjechały się części jak zapodasz ciśnienie wynikające z słupa wody. Bo będzie katastrofa.
A powiem Tobie że już widziałem jak to się rozjeżdrzało. Akurat to była kolumna z keramzytem |
Nie ma opcji aby się rozjechało, ponieważ wszystko będzie skręcone. Na foto tylko przymiarka.
|
|
|
|
|
Hipo
Imię: Krzysiek
Wiek: 42 Dołączył: 21 Gru 2012 Posty: 105 Skąd: Jaroslaw
|
Wysłany: 2013-01-31, 17:30
|
|
|
Jak się boisz mocniej uderzyć to poświęcić trzeba dekiel i tyle. Brzeszczotem utnij go przy samej krawędzi, grzałke będziesz miał bezpieczną a resztę srubokretem wydłubiesz. |
_________________ 375l higieniczny
6discus |
|
|
|
|
toommaszeek
Imię: Tomasz
Pomógł: 7 razy Wiek: 43 Dołączył: 25 Lis 2012 Posty: 1068 Skąd: Aleksandrów Kujawski
|
Wysłany: 2013-01-31, 17:53
|
|
|
Wszystko uratowane nic nie trzeba było ciąć
Rurę zablokowaliśmy dwiema obejmami przykręconymi do stołu a dekiel został wyciągany za pomocą płaskownika wygiętego coś w stylu L , hak włożyłem przez otwór do grzałki, nie było łatwo ale powoli poszło
Wielkie dzięki za pomoc |
|
|
|
|
HoRuS
Imię: Maciek
Wiek: 38 Dołączył: 23 Lis 2012 Posty: 86 Skąd: Ĺwidnica
|
Wysłany: 2013-02-07, 15:28
|
|
|
Tomek nie żebym cię poganiał ale czekam na kontynuację wątku Ogrzewanie działa? jakie wnioski?
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|