DiscusForum.adamn.pl Strona Główna  
      FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Zaloguj     


Poprzedni temat «» Następny temat
Co to za glon.
Autor Wiadomość
bibel7 


Imię: Paweł
Pomógł: 1 raz
Wiek: 45
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 251
Skąd: Luboń
Wysłany: 2013-02-17, 15:35   Co to za glon.

Proszę o pomoc,co to za paskudztwo i jak z nim walczyć.Nie dość że osadza się na wszystkim ,to jeszcze paskudzi wode :cry:
_________________
Pozdrawiam Paweł
 
 
jab75 

Imię: Jacek
Pomógł: 1 raz
Wiek: 24
Dołączył: 25 Lis 2012
Posty: 548
Skąd: PL
Wysłany: 2013-02-17, 16:18   

Każdy glon dla Nas to zaraza oraz męka z jego likwidacją , często takie rośliny lądują w śmieciach . Ale jak jest jakiś sposób to doradzicie naszemu koledze . Ja to odrywam - łem najbardziej zaatakowane części roślin i wysyłałem do koszalina . Czasami pomaga , ale tylko przy roslinach szybko rosnacych . Anubiasy wczesniej czy pozniej ladowaly w odpowiednim miejscu .
A czy nie jest to osad z wody ! Sprobuj reka lub gabka zmyc .
 
 
michal.l 

Imię: Michał
Wiek: 38
Dołączył: 20 Lis 2012
Posty: 578
Skąd: myślenice (małopolskie)
Wysłany: 2013-02-17, 16:20   

Anubiasy pomoczyć w kwasku cytrynowym nie raz pomaga
_________________
sorry taki mamy klimat
 
 
bibel7 


Imię: Paweł
Pomógł: 1 raz
Wiek: 45
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 251
Skąd: Luboń
Wysłany: 2013-02-17, 16:28   

jab75 napisał/a:
A czy nie jest to osad z wody ! Sprobuj reka lub gabka zmyc .

Schodzi jak ściągam,ale chodzi mi o to że szybko jest z powrotem i syfi wodę.Może zbyt dużo karmię miksem, ale rybki wciąż głodne i co ja bidulek mam zrobić,POMOCY :-/
_________________
Pozdrawiam Paweł
 
 
jab75 

Imię: Jacek
Pomógł: 1 raz
Wiek: 24
Dołączył: 25 Lis 2012
Posty: 548
Skąd: PL
Wysłany: 2013-02-17, 17:44   

michal.l napisał/a:
Anubiasy pomoczyć w kwasku cytrynowym nie raz pomaga

A ile kwasku na litr wody .

Bibel7 . Przy obfitym karmieniu i podmianach wody to tylko filtry mechaniczne pomoga . Miewam te same problemy .
 
 
kostek454@vp.pl
[Usunięty]

Wysłany: 2013-02-17, 17:53   

1 opakowanie kwasku 20g rozpuszczamy w 2 litrach wody.
Kąpiel około 2 godz, wyciągnąć roślinę, opłukać w ciepłej wodzie i do akwarium.
 
 
bibel7 


Imię: Paweł
Pomógł: 1 raz
Wiek: 45
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 251
Skąd: Luboń
Wysłany: 2013-02-18, 18:37   

A ktoś wie co to jest za paskudztwo :-?
_________________
Pozdrawiam Paweł
 
 
A!icja 


Imię: Alicja
Pomogła: 4 razy
Wiek: 29
Dołączyła: 09 Gru 2012
Posty: 851
Skąd: lublin
Wysłany: 2013-02-18, 19:59   

Na me ko to brunatnice.

Prawdopodobnie masz za słabe świtało, stąd kłopoty.

Liczyłam, że masz 0,24 W/l
Przy 2X 54W na 450l


Pozdro
_________________
Bo widzisz drogie dziecko...
Tak już w życiu bywa,
że pies tonie, łańcuch pływa.
 
 
 
bibel7 


Imię: Paweł
Pomógł: 1 raz
Wiek: 45
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 251
Skąd: Luboń
Wysłany: 2013-02-19, 09:38   

Wiem że mało światła ale na razie ni ma kasy aby coś dołożyć,i niestety pozostaje mi się denerwować :-x
_________________
Pozdrawiam Paweł
 
 
A!icja 


Imię: Alicja
Pomogła: 4 razy
Wiek: 29
Dołączyła: 09 Gru 2012
Posty: 851
Skąd: lublin
Wysłany: 2013-02-20, 13:55   

Nie myślałeś o ekipie sprzątającej ? Otoski czy młode zbrojniki niebieskie poradziły by sobie pewnie.

Tylko problem skąd dorwać te pewne i bez gratisów :-?


Pozdro
_________________
Bo widzisz drogie dziecko...
Tak już w życiu bywa,
że pies tonie, łańcuch pływa.
 
 
 
bibel7 


Imię: Paweł
Pomógł: 1 raz
Wiek: 45
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 251
Skąd: Luboń
Wysłany: 2013-02-20, 23:36   

Nad otoskami się zastanowie a zbrojników nie chce,za dużo srają :-P
_________________
Pozdrawiam Paweł
 
 
kempes 
Mariusz

Imię: Mariusz
Wiek: 54
Dołączył: 24 Lis 2012
Posty: 7
Skąd: Oleśnica
Wysłany: 2013-02-23, 18:50   

Glon to problem i jeśli nie usuniemy przyczyn to będzie to walka z wiatrakami. Teorii co do pozbycia się tego dziadostwa jest tyle co akwarystów :) ja trzymam się takich zasad: Oświetlenie na poziomie 0,5-0,7 W/litr (obecnie 0,6W/l) ,Fosforany , scisła kontrola jak tylko wzrosną podmianka (max 0,5mg/litr)to one są głównym prowodyrem kłopotów. . Najlepiej nie dodawać wogóle fosforu z nawozami, lub " zakwaszaczami"(kwas ortofosforowy)i jego pochodne To ilość fosforu ogranicza wzrost roślin i glonów. Jego mała ilość ograniczy wzrost roślin, ale też nie pozwoli glonom na rozwój. PH min 6,5 ,glony nie lubią niskiego PH . Jeśli mamy juz inwazje to należy zadbać aby parametry były odpowiednie ,natomiast glony usuwać mechanicznie na ile to jest możliwe ( np szyby , sprzęt) natomiast z roślin to jest dobry sposób a mianowicie robimy wywar z czarnej lub zielonej herbatki i zanurzamy w nim rośliny ja nawet pozwoliłem im sobie w tym wywarze poleżeć , następnie pukamy je w czystej wodzie i do akwarium . Herbata zawiera taninę, garbniki i humusy, które pomagają w walce z glonami, warto też stosować wywar z szyszek olchy ,zalać wrzątkiem i trzymać pod przykryciem aż ostygnie, średnio liczę 10 szyszek na sto litrów wody , ale jest ciężko określić odpowiednią ilość więc trzeba często sprawdzać parametry wody,a szczególnie PH. jest to mozolna walka ale można ją wygrać ;-)
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
 
 
Jano 

Imię: Jan
Wiek: 50
Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 36
Skąd: Brzesko
Wysłany: 2013-03-02, 20:26   

kempes napisał/a:
robimy wywar z czarnej lub zielonej herbatki i zanurzamy w nim rośliny ja nawet pozwoliłem im sobie w tym wywarze poleżeć , następnie pukamy je w czystej wodzie i do akwarium . Herbata zawiera taninę, garbniki i humusy, które pomagają w walce z glonami,


Potwierdzam stosowanie herbaty jako jeden ze skutecznych sposobów ograniczania plagi glonów.
Ja w takich przypadkach parzę dużą łyżkę zielonej herbaty i wlewam to do akwarium (400L)
Woda trochę przyciemnieje ale glony są w odwrocie.

Jeśli zaś chodzi o nawożenie to każdy ma swój wypracowany sposób.
Ja obstaję przy tym, że jednym z powodów powstawania glonów są właśnie niedobory któregoś z makro lub mikroelementów.

Za przykład podam akwarium syna (50L) w którym są gupiki, furkatki, zbrojniki itp.
Podmiany wody robi raz na 3-4 tygodnie jak mu przypomnę. Swieci 15W przez 10 godzin
Parametry zmierzone to:
PH=7
GH=6
KH=3
NO2=0
NO3=50
PO4 powyżej 2,0

Teraz najlepsze: nie znajdziecie tam nigdzie jakiegokolwiek z glonów.

Równocześnie dla porównania mój zbiornik z regularną cotygodniową podmianą wody, oświetlany 0,3W/L przez 8H a 1H 0,6W/L
Parametry kontrolowane:
PH=6,8
GH=10
KH=4
NO2=0
NO3=5-10
PO4=0,4-0,8
Praktycznie od zawsze borykam się z jakimiś glonami. Tu i ówdzie nitkowate, czasem krasnorosty a od zawsze pył na szybach.

Wniosek jest jest taki, że rośliny głodują, nie mają wystarczającego dostępu do jakiegoś ze składników przez co glony mają "wolne pole"
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Wersja do druku

Skocz do:  


     DiscusForum.adamn.pl: forum dyskusyjne o dyskowcach     
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group :: c3s Theme © Zarron Media :: modified by Gilu & Vision
Edycja, modyfikacje i poprawki: TIserwis.pl







Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 10