DiscusForum.adamn.pl:

[Łukasz]

[adamn]

A czy Ty Łukasz wiesz z jakiego parcha wyszły PB vel. gołębia krew? Ich stwórca miał dwie ryby a potem zaczął tworzyć bo wcześniej się brązami zajmował. Miał jedną parę do tworzenia i co wychodziło trzymał i mnożył i trzymał i ...
Adam

[Łukasz]

...tak opowiadał, a ja mam w to uwierzyć.

To środowisko jest tak zakłamane, że to co się słyszy trzeba brać z dystansem i dzielić na 3.
Nie pamiętam już kto, ale ktoś pisał jak to Jack Wattley opisywał jakie pokarmy stosuje i żadnych serc, pod żadnym pozorem. Wchodzę kiedyś na facebooka wyżej wymienionego, a tam fota, na focie chyba ze 300kg serc.

Także tego, papier wszystko przyjmie.

[adamn]

Jack przecie był orędownikiem czystych pokarmów w tym serc. No i granulaty firmował swą facjatą. No i stworzył turkusa Wattleya vel, brylantowego z ryb z odłowu.
No i ja wiem co piszę i nie słyszałem a czytałem w kilku źródłach już w 1991 roku.
Zresztą w książce trochę historii wstawię by każdy wiedział co i jak wcześniej bywało.
Ale każdy ma swe dokonania. Przykładowo rybę z neuropatią obwodową można tez opchnąć jako unikat prze JW

http://wattleydiscus.com/...k-blue-diamond/

a ta i tak zdechnie

Adam

[Łukasz]

Mnie tam ta literatura nie jara. Do rozpalania w centralnym też się nie nadaje, bo jakieś karteczki malińkie takie jak ze śpiewnika.

[Wojt]

widzę,że dyskusja na całego a ja tylko z kolejną aktualizacją - moje akwarium a ryby Adama - ja je tylko karmię jak widać jakoś żyją.

[Duduś]

Gratuluję widzę że dbasz to masz rybole pięknie się rozwijają rosną wiadomo...
piaseczku ubyło łatwiej utrzymać czystość szczególnie na tym etapie kiedy rosną i trzeba intensywnie karmić
tak trzymaj powodzenia

[mg72]

Ładnie to wygląda tak trzymaj jest ok

[adamn]

coś do czyszczenia by się zdało bo korzenie i szyby jakieś takie farfoclowe.
Adam

[Wojt]

Witam, wszystkich po długiej przerwie,chciałbym wątek zaktualizować, a jednoczesnie zamknąć Powód jest jednak inny niżby się zdawać mogło - ryby żyją Adam dziekuję Ci za te pancerne ryby!Niestety tak sie złożyło, że ostatnimi czasy bywałem z dzieckiem u lekarza częściej niż w domu więc ryby też nie miały łatwo. Finałowo za tydzień lecimy za ocean na operacje SDR i rehabilitację syna. Dlatego niestety na teraz muszę zakończyć moja przygodę z tymi pieknymi rybami chociaż z pewnościa do nich wrócę w przyszłym roku. Jeśli jest ktoś chętny na ryby to prosze o wiadomosc na maila- dogadamy sie. Pozdrawiam serdecznie wszystkich forumowiczów Wojtek.

[Michurb]

Trzymam kciuki za zdrowie syna, ryby to tylko hobby sa rzeczy ważniejsze.
Wszystkiego dobrego wam życzę.

[Duduś]

Ĺťyczę zdrowia synkowi a Tobie jak najszybszego powrotu do dysków bo podobno z tej pasji nigdy się nie wychodzi tym bardziej że zapowiadało się fajnie

[adamn]

Proszę miały nie żyć a żyją. Problemów zero jak widać. Trzymam kciuki za syna.
Adam

[bosman213]

Również życzę powodzenia i żeby Twoja historia zakończyła się hepi endem, w którym Ty wraz ze zdrowym już synkiem pielęgnujecie grupkę pięknych dyskowców.

[adamn]

Wątek do przeczytania przez GRUPOWICZÓW dotyczący JW.
Adam