Moja hodowla wazonkowca. |
Autor |
Wiadomość |
Jano
Imię: Jan
Wiek: 49 Dołączył: 03 Lut 2013 Posty: 36 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: 2013-02-04, 17:57
|
|
|
Andrew72 napisał/a: |
U mnie |
No to super. W takim razie szukam odpowiednich pojemników i gąbki, jak już skompletuję napiszę PW w sprawie zakupu. |
|
|
|
|
MichałG
Imię: Michał
Wiek: 34 Dołączył: 01 Lut 2013 Posty: 107 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 2013-02-26, 23:32
|
|
|
No izastosowałem się do porad. Robaczki powoli się mnożą, a pokarm znika dość szybko. Niestety nie trzymam ich w piwnicy, gdyż po prostu nie chce mi się latać po schodach na dół Chciałbym tylko zapytać jak często i jaką mniej więcej ilością wody spryskujesz pojedyńczy pojemnik, żeby ziemia nie wysychała? W domu temperatura trzyma się na poziomie 21-23 stopni. |
_________________ Chwilowe zawieszenie zabawy z Dyskowcami. |
|
|
|
|
konsi
Imię: Tomek
Pomógł: 1 raz Wiek: 45 Dołączył: 22 Lis 2012 Posty: 74 Skąd: Strzelce krajeńskie
|
Wysłany: 2013-02-27, 08:07
|
|
|
MichałG napisał/a: | Chciałbym tylko zapytać jak często i jaką mniej więcej ilością wody spryskujesz pojedyńczy pojemnik, żeby ziemia nie wysychała? W domu temperatura trzyma się na poziomie 21-23 stopni. |
Powiem ci że ziemie zwilżam tylko raz Jak zakładam hodowle i czy to trzymałem w domu w temp.19-21 czy w piwnicy jak mam teraz temp 4-6 . |
|
|
|
|
Klayman [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-02-27, 08:18
|
|
|
Ja swoje naktywam workiem foliowym i od miesiąca nie wymagały dodatkowej wody, wręcz przeciwnie, musiałem odkrywać, żeby troszkę odparowało ... |
|
|
|
|
MichałG
Imię: Michał
Wiek: 34 Dołączył: 01 Lut 2013 Posty: 107 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 2013-02-27, 09:04
|
|
|
No i wszystko rozumiem - z tym wysychaniem zapytałem profilaktycznie, żeby nie popełnić jakiegoś błędu. Dzięki za pomoc! |
_________________ Chwilowe zawieszenie zabawy z Dyskowcami. |
|
|
|
|
Klayman [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-03-06, 11:00
|
|
|
I jeszcze jedno, nie wiem czy dobrze robię może ktoś naprostuje. Dla odświeżenie populacji raz na tydzień wrzucam mojej hodowli nowy towar. Kupuję dodatkowo wazonkowca w torebkach i wrzucam co jakiś czas porcję. Wczoraj jak ruszyłem ziemię, jest tam tyle tego, że założyłem kolejny pojemnik z hodowlą (nowa hodowla będzie do ruszenia za ok miesiąc). |
|
|
|
|
jab75
Imię: Jacek
Pomógł: 1 raz Wiek: 24 Dołączył: 25 Lis 2012 Posty: 553 Skąd: PL
|
Wysłany: 2013-03-06, 11:58
|
|
|
Piter . Nie masz takiej potrzeby w końcu one się rozmnażają i cały czas masz młode i stare . |
|
|
|
|
tombo77
Imię: Tomasz
Wiek: 46 Dołączył: 06 Maj 2013 Posty: 2 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2016-02-27, 17:16
|
|
|
Mam takie pytanie techniczne. Czy stosowane pudełka są na tyle szczelne od góry, że robale nie wychodzą? Bo na filmie widać ich całą masę na krawędzi pudełek. |
Ostatnio zmieniony przez tombo77 2016-02-27, 17:17, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
MiroR
MiroR
Imię: Mirosław
Wiek: 52 Dołączył: 05 Gru 2013 Posty: 397 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: 2016-02-27, 22:15
|
|
|
tombo77 napisał/a: | że robale nie wychodzą |
Nie muszą a nawet nie mogą być szczelne bo robale zdechną. Kiedyś zapomniałem zamknąć pokrywki w mojej hodowli i robale pomimo, iż wcześniej były przy samej krawędzi pudła to na drugi dzień wszystkie wróciły z powrotem do gleby a raczej wilgoci |
_________________ www.pokoje-taras.pl |
|
|
|
|
ater12
Imię: Emil
Wiek: 37 Dołączył: 25 Mar 2016 Posty: 3 Skąd: Katowice
|
|
|
|
|
|