Przesunięty przez: adamn
2015-10-08, 19:42 |
rozmnazanie dyskowcow |
| Autor |
Wiadomość |
Ĺukasz 
Imię: Ĺukasz
Pomógł: 2 razy
Wiek: 40
Dołączył: 29 Lis 2015
Posty: 132
Skąd: stąd
|
 Wysłany: 2016-02-04, 00:39
|
|
|
 |
|
 |
|
 |
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 65
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7466
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: 2016-02-04, 10:26
|
|
|
| Ĺukasz napisał/a: | Można mrozić i podawać w razie potrzeby. Tak jak mięso do 3 miesięcy, a nawet dłużej.
Adaś nie bajeruj. |
ja tam na bajerach się nie znam ale jak Ci co produkują vel producenci metronidazolu na swych stronach internetowych na całym świecie piszą by nie mrozić, nie przechowywać w temperaturze powyżej 25 czy też nie wystawiać na działanie światła to wiedzą co i jak. Pomijam to, że jak opisują dodawanie leku do pokarmów to przestrzegają przed przechowywaniem długotrwałym a jak już to w temperaturze od 2 do 8 stopni i to tylko przez 24 godziny. Teraz wiem skąd się bierze mit na forach, że wiciowca się nie wytępi bo jak ktoś tak robi to jak ma się go pozbyć?
Luźna łyda Ĺukasz nie bajeruję wiem co i jak piszę. NO chyba, ze Twe rady są opublikowane na światowych stronach producentów leku. Wtedy się czegoś naumiem nowego. Ale muszę je obaczyć i samemu doczytać i mam nadzieję że je wstawisz z linkami.
Co do mrożenia to polecam wypić piwo zmrożone w zamrażarce i je po ociepleniu do 11 stopni wypić. Ciekawe jak smakuje
Adam |
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
 |
|
 |
|
|
Ĺukasz
Imię: Ĺukasz
Pomógł: 2 razy
Wiek: 40
Dołączył: 29 Lis 2015
Posty: 132
Skąd: stąd
|
| Wysłany: 2016-02-04, 11:32
|
|
|
Przestań mi tu makaron na uszy nawijać.
Się mrozi i się karmi i się ryby leczy. Inna sprawa, że podawanie metra w pokarmie to nie żadna doskonała kuracja - bardziej profilaktyka. Więc mi tutaj nie pitol o tym, że ludzie tak robią i się wiciowców nie mogą pozbyć, bo choćbyś sobie mieszał na bieżąco metro z żarciem i podawał, to to i tak będzie słabsze rozwiązanie niż lek podany do wody.
P.S.
Też sobie nie przypominam żebyś Ty chwalił się swoimi podbojami świata farmakologii. I też sobie nie przypominam takiej bajery o metrze jaką tu podałeś. A, że leki się chroni od światła to norma. Nawet na wit C piszą przechowywać w ciemnym miejscu.
Taa świetny przykład z piwem, aż się kawą zachłysnąłem, tak mną poruszył. |
| Ostatnio zmieniony przez Ĺukasz 2016-02-04, 11:34, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 65
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7466
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: 2016-02-04, 20:39
|
|
|
Co napisałem można znaleźć w necie. Chcesz szukaj bo mnie męczy a lekarz mi zabronił dwa razy tłumaczyć to samo. Jest też książka leków i tam też można znaleźć com napisał. A co ktoś robi i jak to druga sprawa.
Zresztą napisałem tak
"Lepiej na bieżąco wyrabiać z lekiem. "
co zacz znaczy słowo każdy wie.
No i podawanie pokarmu z lekiem jest chyba NAJ w przypadku protoopalinozy bo działa od razu w stężeniu.
Adam |
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
|
Ĺukasz
Imię: Ĺukasz
Pomógł: 2 razy
Wiek: 40
Dołączył: 29 Lis 2015
Posty: 132
Skąd: stąd
|
| Wysłany: 2016-02-04, 20:53
|
|
|
Ta, jest książka leków i tam jest napisane żeby metronidazolu nie mrozić z miksem dla ryb bo nie zadziała.
|
|
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 65
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7466
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: 2016-02-04, 20:55
|
|
|
a jak myślisz Ĺukasz?
A maści to co?
Prawie jak mix
Adam |
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
|
Ĺukasz
Imię: Ĺukasz
Pomógł: 2 razy
Wiek: 40
Dołączył: 29 Lis 2015
Posty: 132
Skąd: stąd
|
| Wysłany: 2016-02-04, 22:42
|
|
|
Maści?
Maść to się smaruje, to raczej musi być w temp pokojowej no nie?
Chyba, że ktoś lubi się lodami smarować... |
|
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 65
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7466
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: 2016-02-05, 08:16
|
|
|
Jeśli się weźmie mikrobiologię i jej punkt widzenia to jak coś się rozcieńcza a tu mamy metro w pokarmie zmieszane jak .... maść to wspomniany eliksir winien być zużyty natychmiast nie później niż 24 godziny w temperaturze 2-8 stopni C. No chyba, że było to w warunkach kontrolowanych i określonych przepisami co w przypadku dechy, serca, bakterii i inszych badziewi w naszym przypadku nie ma miejsca. Do tego mrożenia powoduje krystalizację składników.
Wszędzie piszą jak przechowywać ale NIGDZIE, że można go mrozić. No chyba, że jestem nie na czasie.
Bez napinki 
Adam |
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
|
|
|
