Prośba w identyfikacji i zwalczeniu pasożyta |
Autor |
Wiadomość |
Unistar
Imię: Pawel
Wiek: 36 Dołączył: 07 Sie 2015 Posty: 7 Skąd: Drammen, Norwegia
|
Wysłany: 2015-09-02, 00:39 Prośba w identyfikacji i zwalczeniu pasożyta
|
|
|
1) Zbiornik:
- pojemność litrów - suchy 250l
- od kiedy zbiornik funkcjonuje - wrzesień 2014
- wymiary - 100x50x50
- rodzaj (roślinny, sterylny) - roślinny
- rodzaj podłoża - piasek, tłuczony granit
2) Woda:
- kwasowość (pH) - 6.4
- twardość węglanowa i ogólna - GH - >6d , KH - 3d
- wielkość związków azotowych - NO3 - 10 , NO2 - 0
- temperatura wody - 29 C
- częstotliwość i wielkość podmian wody - średnio raz w tyg jakieś 20-30%
- sposób przygotowania wody do podmian - kranówka
- obsada ryb (wymienić rodzaje ile, jakie od kiedy, wielkość
- 5 paletek (O ile się nie mylę : Blu Diamond - 8-10cm, Red Scribbelt - 13-15cm, 2 Red Snake Skin 12cm, 8cm, Pigeon Blood Snake - 10cm ) wszystkie od początku czerwca w zbiorniku, czyli jakieś 3 miesiące kupione w sklepie zologicznym z powodu braku czasu na poszukiwania (cena sztuki 150-200zł, Blu Diamond został zakupiony oddzielnie w Norwegii i mimo, że mały strasznie agresywny, Red Scribbelt oraz Red Snake Skin, kiedyś tworzyły parę, bynajmniej tak mi się wydawąło, bo kleili się do siebie niesamowicie, aktualnie walczą strasznie o każdy pokarm i miejsce w akwarium)
- 15-20 Neon czerwony - od poczatku
- 5 gupików, młode wyklute zostawione, jakieś 2 miesiące w zbiorniku
- 2 ramirezy - jedna widmo, druga zmutowana gigant samica
- 3 glonojady, L114, L075 - jakieś 5 dni, L187B - pół roku
- 3-4 krewetki filtrujące - 3-4 miesiące
- 2 krewetki karłowate - 10 miesięcy
- 1 mini ślimak - orange tylomelania - młody wykluł się, niestety rodzice nie wytrzymali w drugim zbiorniku z młodymi gupikami, podczas leczenia w głównym
3) Rodzaj pokarmu:
- (suchy, mrożony, żywy podawany ile razy dziennie)
- Mrożone: (zwykle przed podaniem moczę je w bakteriach fotosyntetycznych - Azoo PSB)
-Słodkowodne: Artemia, ochotka, komar, wodzień, miks krewetkowy(krewety tygrysie, szpinak, czosnek) miks mięsny wołowy (serducho, krewetki królewskie, szpinak, spirulina, czosnek, banan, marchew), miks indyczy (kupiony gotowy w sklepie, skład : serce indyka, czosnek, szpinak i coś tam jeszcze), miks dla palet czerwonych wybarwiający kolor oraz miks dla palet (obydwa gotowce również kupione w sklepie - rybia mieszanka z warzywami i witaminami)
- Słonowodne : kryll, plangton czerowny, mięso ryby, lasonogi, mięcho z muszli, jaja krabów (zakupione dzisiaj, póki co niezbyt są zainteresowane)
- Suche:
- Tetra Pro, JBL dla paletek i masę innych, szczerze mówiąc palety mało co to jedzą
Dawkowanie 4 razy dziennie, rano suche, a później mrożonki.
4) Wygląd, wielkość i zachowanie ryb (wymienić różnice w zachowaniu ryb odstające od standardu): od kiedy zaobserwowano objawy, płochliwość, dziwne pływanie, otrząsanie się, naloty na ciele, płetwach, ubytki na skórze czy płetwach, guzki na ciele i płetwach, trudności w oddychaniu, ocieranie się o sprzęt i rośliny, jakie odchody, itp.) ....
A więc pierwsze symptomy choroby wystąpiły po wakacjach i małym zaniedbaniu przez ten czas zbiornika, niektóre paletki straciły barwę i zaczęły się problemy z odchodami z którymi walczę do dzisiaj, główny problem stanowi Pigeon Blood Snake, który już od około 4-5tyg nie przyjmuję pokarmu (bynajmniej nie zauważyłem) utrzymuję się tylko w toni wody, gdzieś między korzeniami i nie jest niczym kompletnie zainteresowany, chyba że któraś go pogoni, to się ruszy, u niego właśnie występuję cały czas syndrom, białej przezroczystej o różnych kształtach grubościach i zawijasach do 10cm kupy, która nawet nie wiem skąd się bierze, biorąc pod uwagę, że ryba kompletnie nic nie je, aktualnie jest w bardzo marnym stanie (zaczyna być widać szkielet ryby mimo tego, że brzuch ma ciągle nadęty) nie zauważyłem u niej żadnych ubytków skórnych, ani pojawiających się punktów na ciele, ale może to być spowodowane, tą "inną" pigmentacją skóry, czasami ma "drgawki" jakby wibracje włączyła, może 2-3 razy dziennie (chodź to akurat zauważyłem u wszystkich, może nie tak mocne jak u niej). Drugi problem jest z paletką Red Snake Skin (ta która walczy o terytorium i jedzenie z swoim dawnym kompanem), paletka strasznie zmizerniała, jakby zamieniła się w typowego szczura, nie rośnie w porównaniu do koleżanki/kolegi, które podczas zakupu miały identyczny rozmiar, ciemna pigmentacja praktycznie cały czas, ale w przeciwieństwie do tej mizernej, pobiera pokarm i jest dość ruchliwa, broniąca swoje terytorium, czasami wyskakują u niej na ciele, białe punkty (2-4 na bokach), jednak trudno mi stwierdzić, czy to nicienie, czy też jakieś pierwotniaki (podczas kuracji temperaturą, wszystkie punkty znikły). Niestety, nie mogę stwierdzić kału, gdyż nawet gdy próbuje i pilnuję, nie widzę, aby którakolwiek coś wydalała (niewiem, może się wstydzą i robią to po nocy, kiedy śpię).
5) Sprzęt w zbiorniku (wyposażenie zbiornika w filtry, sumpy, częstotliwość czyszczenia, rodzaj wkładów filtracyjnych, nawożenie CO2 , grzałki) ....
Filtr zewnetrzny - Eheim Professional 2 - deszczownica
- wkład 1 - Azoo 4in1 + wata perłowa
- wkład 2 - coś na zbijanie azotanów z watą (nie pamiętam teraz dokładnie, ale bez węgli aktywnych i bez torfu) aktualnie czekam na purigen wraz z chemi pure i wkład 2 pójdzie do wymiany.
- cały czyszczony jakieś 2 miesiące temu, wata wymieniana raz na miesiąc, dwa.
Dwa filtry UV
- czyszczone raz na 2tyg.
Grzałka - Nie pamiętam ile W, ale daję radę od założenia akwarium.
Nawożenie CO2 - bimbrownia
6) Ostatnio dokonane zmiany (zakup nowych ryb, roślin, czy robiono kwarantannę i w jakim czasie, zmiana podłoża, dodanie korzeni itp.) ....
Ostatnio doszły te dwa glonojady L114 i L075, żadnych zmian nie wykonywałem, od kiedy mam problem z choróbskiem - dość szczegółowe czyszczenie zbiornika z 70% wymianą wody po powrocie z wakacji 2 miesiące temu.
7) Zdjęcia ryb o ile mamy taką możliwość .... i ewentualnie FILM który pokazuje to czego niekiedy sam AUTOR nie dostrzega
Zdjęcia postaram się dodać później, ryb oraz spod mikroskopu gdyż już po 1-rwszej, za 5h wstaje do pracy, a żona jak i pociechy śpią :)
NAJWAĹťNIEJSZE:
- czy właściciel ostatnio leczył ryby na własną rękę, czym i jak dawno -
Metody leczenia jakie zastosowałem to:
Podnoszenie temperatury, tygodniową kurację produktem : AZOO Discus Anti - Endoparasites (jest skutecznym preparatem zwalczającym endopasożyty u dyskowców i skalarów. Skutecznie zwalcza i zapobiega takim pasożytom jak: Nicienie (camallanus), Wiciowce (hexamita), Tasiemce (cestode), Glisty (ascarid), inne nicienie i obleńce.) taki miks (mitronidazolu, mebendazolu, lewamizolu i kompletnej witaminy B) oraz po tygodniu przerwy ponowną kurację tym produktem, tym razem zaciemnioną po uprzednim jednodniowym zastosowaniu soli gorzkiej na przeczyszczenie - niestety to wszystko za dużo nie pomogło.
Aktualnie ryby pływają w ciemnej wodzie, bez lekarstw z dodatkiem liści migdałecznika ketapanganu, dodatkowo dostają witaminy raz na tydzień (podczas leczenia codziennie), bakterie fotosyntetyczne.
Na innym forum, po dodaniu zdjęć spod mikroskopu LINK -->
http://www.pkmd.pl/pl/for...php?f=18&t=8199
stwierdzono iż to są tasiemce, chodź nie jestem co do tego pewny (ze względu chociażby na ten kał) aktualnie czekam na dostawę preparatu Morenicol Lernex Pro, który ma u mnie zlądować w niedziele i myślę o przeprowadzeniu kuracji tym produktem. Dodam jeszcze, że podczas każdego badania pod mikroskopem, nie znalazłem, żadnej "glizdy" "tasiemca" "nicienia" czy jak to nazwać, który by się ruszał (wszystko zbierane i badane od razu), są tylko takie nieruchome druciaki, od czerwonego koloru po większość czarnych.
Z góry dzięki za wskazówki, a zdjęcia postaram się wrzucić czym prędzej
Pozdrawiam i dobrej nocy wszystkim !
Paweł |
|
|
|
|
Unistar
Imię: Pawel
Wiek: 36 Dołączył: 07 Sie 2015 Posty: 7 Skąd: Drammen, Norwegia
|
Wysłany: 2015-09-02, 11:19
|
|
|
Zdjęcia sprzed miesiąca i z dzisiaj : |
|
|
|
|
MICHALEK123
Imię: Michal
Pomógł: 4 razy Wiek: 54 Dołączył: 22 Gru 2013 Posty: 579 Skąd: XX
|
Wysłany: 2015-09-02, 12:49
|
|
|
Z tych fotek to niewiele można wywnioskować
ameby
ryby wyglądają tak jakby miały tasiemca ( poszukaj pod mikroskopem jaj tasiemca) i wiciowce
skoro piszesz że nicieni brak, MLP na tasiemce słabiutki będziesz musiał 3-4 kuracje przeprowadzić
co niestety może bardzo ryby osłabić kąpiel w wiadrze lub do jedzenia jak jedzą bo nie doczytałem
tu masz przepis
http://discusforum.adamn....der=asc&start=0
najlepiej nagraj filmik komórką
pobierz próbkę i jak zobaczysz coś co się porusz to to nagrywaj lub skupisko jaj |
_________________ Pozdrawiam Michał |
|
|
|
|
roh
Ryby z Amazonii to moja pasja
Imię: Roman
Pomógł: 2 razy Wiek: 63 Dołączył: 05 Mar 2013 Posty: 500 Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany: 2015-09-02, 16:11
|
|
|
MICHALEK123 napisał/a: | Z tych fotek to niewiele można wywnioskować
ameby
ryby wyglądają tak jakby miały tasiemca ( poszukaj pod mikroskopem jaj tasiemca) i wiciowce
skoro piszesz że nicieni brak, MLP na tasiemce słabiutki będziesz musiał 3-4 kuracje przeprowadzić
co niestety może bardzo ryby osłabić kąpiel w wiadrze lub do jedzenia jak jedzą bo nie doczytałem
tu masz przepis
http://discusforum.adamn....der=asc&start=0
najlepiej nagraj filmik komórką
pobierz próbkę i jak zobaczysz coś co się porusz to to nagrywaj lub skupisko jaj |
Zajrzyj tutaj i powtórz, że lernex jest słaby na tasiemca
http://discusforum.adamn....t=1949&start=90 |
|
|
|
|
Unistar
Imię: Pawel
Wiek: 36 Dołączył: 07 Sie 2015 Posty: 7 Skąd: Drammen, Norwegia
|
Wysłany: 2015-09-03, 08:59
|
|
|
Witam, czyli ze co wnioskuję, że MLP daję radę, a jeżeli nie to jakie macie inne złote metody na tasiemca ?! Albo jakie magiczne lekarstwa od weta, albo i bez weta, które bym potrzebował w swojej domowej dyskowej apteczce ?! Teściowa przyjeżdża za kilka dni i będzie w stanie mi przywieźć, także będę wdzięczny za jakieś sugestie.
Filmik nagram, o ile coś znajdę ruszającego, bo póki co nic nie widać, ani słychać.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 66 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7464 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2015-09-03, 14:38
|
|
|
Z Tobą mam problem bo nie dość że z tego IP pisze aż 6 innych FORUMOWICZĂW to jeszcze łamiesz punkt REGULAMINU o linkach wklejanych.
Co do ryb to chyba popełniłeś wiele niedoskonałości od nabycia aż po karmienie. No a zrobienie zdjęcia spod mikroskopu owego galaretowatego bobeczka to chyba przerasta umiejętności bo by wyszło od razu co maa ta ryba.
I co ja mam teraz uczynić
Z mikroskopu masz kawałki tkaniny bawełnianej i glony.
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
Unistar
Imię: Pawel
Wiek: 36 Dołączył: 07 Sie 2015 Posty: 7 Skąd: Drammen, Norwegia
|
Wysłany: 2015-09-03, 23:54
|
|
|
Witam,
Z IP nic nie poradzę, bo mam automatyczne, ale twierdze iż cała reszta forumowiczów z tym samym IP też wprowadza zamieszanie, co do linku to wkleiłem, żeby było szybciej gdyż były tam zdjęcia, a nie miałem czasu wcześniej jak skroić, zdjęcia już są, także link można usunąć - skoro tak bardzo przeszkadza.
W każdym bądź razie, na mikroskopie się nie znam, a bynajmniej nie na tym co się czai pod obiektywem, tym bardziej, że sprawdzam po trzy razy, a nic się nie rusza i ciężko tu stwierdzić co pożyteczne, a co też może zaszkodzić, gdybym wiedział co jak i do czego, to bym się nie logował na forum - w końcu do czegoś chyba służy ?!
Dzisiaj zrobiłem kolejne zdjęcia i nie wiem czy to jaja tasiemca czy też truskawki w każdym bądź razie nic się nie ruszało, także będę wdzięczny za komentarz.
Pozdrawiam
Pawel |
Ostatnio zmieniony przez Unistar 2015-09-04, 00:23, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
roh
Ryby z Amazonii to moja pasja
Imię: Roman
Pomógł: 2 razy Wiek: 63 Dołączył: 05 Mar 2013 Posty: 500 Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany: 2015-09-04, 12:26
|
|
|
To nie są truskawki, rzeżucha też nie.
Podaj rybom MLP dokładnie tak jak podaje przepis na ulotce, lub zastosuj przepis Adama na tesiemce. Prawie pewne, że pomoże. |
Ostatnio zmieniony przez roh 2015-09-04, 12:28, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 66 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7464 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2015-09-05, 19:01
|
|
|
zmienne IP tyczące połowy EUROPY i Polski? Dziwne jakieś. Jaja tasiemca lub też jaja owsika. No ale ten dopiero się ujawni po kuracji w odchodach.
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
Unistar
Imię: Pawel
Wiek: 36 Dołączył: 07 Sie 2015 Posty: 7 Skąd: Drammen, Norwegia
|
Wysłany: 2015-09-08, 17:30
|
|
|
Dobra, a więc poszła kuracja Adama nr.5 produktem Drontal Plus, ponieważ gdyż poniekąd użytkownik z allegro o nicku i pseudonimie "payzano" pochodzący z Ĺwidnika z kupą pozytywnych komentarzy, sprzedający ciągle MLP bodajże jako jedyny, mimo tego, że dostał więcej pieniędzy na kuriera i szybką "pilną" wysyłkę, poleciał sobie głęboko w c…. - także ku przestrodze.
Reasumując pomarańcza 2 dzień po kuracji w sterylnym, wydala cały czas białe przezroczyste świństwo, a narobiła tego tyle, że pompki nie mogłem doczyścić. W każdym bądź razie, jutro myślę o powrocie do ogólnego i zobaczymy czy jej apetyt chodź trochę wrócił (wczoraj widziałem pierwszy bodziec od 4-5tyg, jakby coś skubała bynajmniej chciała w tym pustym akwarium także liczę na chociażby mały progres ) tylko teraz mam dylemat czy ich wszystkich nie poddać tej kuracji ?! Pewno nie zaszkodzi, a przynajmniej będę pewny, że cała reszta również nic nie podłapała, co myślicie ?!
Pozdrawiam
Pawel |
|
|
|
|
bosak
Paletki są cudem natury
Imię: Marcin
Pomógł: 5 razy Wiek: 38 Dołączył: 07 Lis 2013 Posty: 740 Skąd: Muszyna
|
Wysłany: 2015-09-08, 22:13
|
|
|
Unistar napisał/a: | jutro myślę o powrocie do ogólnego i zobaczymy czy jej apetyt chodź trochę wrócił |
to już nie myśl. Jak ma jedna a pływają razem to leczysz wszystkie. Będą nosicielami aż w pewnym momencie wszystko się uaktywni i będzie |
_________________ Paletki są cudem natury:) |
|
|
|
|
Unistar
Imię: Pawel
Wiek: 36 Dołączył: 07 Sie 2015 Posty: 7 Skąd: Drammen, Norwegia
|
Wysłany: 2015-09-13, 20:19
|
|
|
Witam, a więc tak, kuracje przeszły wszystkie, biorąc pod uwagę wasze wskazówki, rzeczywiście miały tego świństwa w sobie jak zobaczyłem co z nich wyszło, to się cieszyłem, że was posłuchałem, no i od wczoraj są w głównym zbiorniku, jednak mam z nimi problem… Niewiem czy to dlatego, że stosując kuracje Adama nr.5 dałem podwójną dawkę Drontala na podwójny litraż wody - po prostu stwierdziłem, że 10h w 5litrach nie podołają. W każdym bądź razie po dwóch dniach zlądowały w głównym, według kolejnego etapu i wyglądają w opłakanym stanie, śluzu pełno na bokach, jakiś biały osad na płetwach, łącznie z tym, że są poniszczone (przepalone ?!) leżą praktycznie na ziemi, jedna ma wytrzeszcz taki, że tylko czekać, aż jej …. eksplodują, reszta w miarę jeszcze prosperuje wisząc w miejscu, o przyjmowaniu pokarmu można zapomnieć. Da się coś z tym jeszcze zrobić czy tylko rzucić na tace i się modlić, że może dojdą do siebie ?! Jakiś delikatny niechemiczny specyfik co by im tam połagodził ?! Póki co wrzuciłem im temperature 33 na dzisiaj i dorzuciłem jeszcze jedną pompę, tego "śluzu" albo jakkolwiek to nazwać ubyło, ale nadal są niemrawe, dodatkowo dorzuciłem ketapang, zrobiłem czarną wodę i tak patrzę i czekam…..
Dzięki wszystkim póki co za cenne wskazówki i niech moc będzie z Wami.
Pozdrawiam
Pawel |
|
|
|
|
bosak
Paletki są cudem natury
Imię: Marcin
Pomógł: 5 razy Wiek: 38 Dołączył: 07 Lis 2013 Posty: 740 Skąd: Muszyna
|
Wysłany: 2015-09-13, 21:34
|
|
|
Unistar napisał/a: | Niewiem czy to dlatego, że stosując kuracje Adama nr.5 dałem podwójną dawkę Drontala na podwójny litraż wody - po prostu stwierdziłem, że 10h w 5litrach nie podołają. |
Przepisów nie modyfikuj więcej jak nie ma konieczności zwiększania litraża wiadra
Dałeś 10 litrów wody i 2 tabl?
Coś spartoliłeś jak ryby ledwo żyją
Jaka woda do leczenia była?
Unistar napisał/a: | Póki co wrzuciłem im temperature 33 na dzisiaj |
zjedź na 27*C po co 33???
Co przepis mówi, że po kąpieli ryby trafiają do.....
świeżej odpowiednio wcześniej przygotowanej wody NIGDY DO TEJ W KTĂREJ BYĹY LUB WODY STAREJ a czemu...bo kończą teraz jak Twoje Pozbawione śluzu co stanowi ich warstwe ochronną. |
_________________ Paletki są cudem natury:) |
Ostatnio zmieniony przez bosak 2015-09-13, 21:38, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 66 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7464 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2015-09-14, 19:07
|
|
|
zapis jest taki:
"Ryby po kąpieli trafiają do akwarium sterylnego a dekoracyjne w tym czasie restartujemy. Kąpiel powtarzamy w czasie 7-9 dni. " Tu zrobiono po swojemu
No i nie podnosi się temperatury jak rybę coś żre i nie ma śluzu bo to tylko uaktywnia różności.
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
|
|
|
DiscusForum.adamn.pl: forum dyskusyjne o dyskowcach |
|
|
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 12 |
|
|