| Plesn na korzeniu | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | fido2   
 Imię: Slawek
 Wiek: 46
 Dołączył: 23 Gru 2013
 Posty: 40
 Skąd: Redhill .UK
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-01-26, 21:20   Plesn na korzeniu |   
 |  
               | 
 |  
               | 2 Korzenie  z poprzedniej obsady były najpierw wymoczone w perhydrolu potem wysuszone  a teraz jak włożyłem do akwarium to wyłazi biała pleśń.Wiec wyjolem z akwarium żeby rybom nie zaszkodziło co z tym zrobić czy odpuścić sobie te korzenie. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | krzysztof   
  
 Imię: krzysztof
 Wiek: 62
 Dołączył: 27 Lis 2013
 Posty: 63
 Skąd: Ostrołęka
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-01-26, 22:18 |   
 |  
               | 
 |  
               |  Miałem podobny problem  Namoczyłem w roztworze solanki 2-tygodnie,nastepnie wygotowałem  u chłopa na wsi w parniku  i do akwa |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | fido2   
 Imię: Slawek
 Wiek: 46
 Dołączył: 23 Gru 2013
 Posty: 40
 Skąd: Redhill .UK
 
 | 
            
               |    Wysłany: 2014-01-26, 22:26 |   
 |  
               | 
 |  
               | fajne ale on zajmuje 1.3 akwarium nie mam takiego gara :)ale za to mogę wymoczyć w solance. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | krzysztof   
  
 Imię: krzysztof
 Wiek: 62
 Dołączył: 27 Lis 2013
 Posty: 63
 Skąd: Ostrołęka
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-01-26, 22:37 |   
 |  
               | 
 |  
               |  Parnik ma ok. 1m głębokości ,średnicy ok 70cm  jak mały to obróć korzeń |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | MiroR   MiroR
 
 Imię: Mirosław
 Wiek: 54
 Dołączył: 05 Gru 2013
 Posty: 394
 Skąd: Władysławowo
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-01-27, 08:52 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | fido2 napisał/a: |  	  | fajne ale on zajmuje 1.3 akwarium nie mam takiego gara :)ale za to mogę wymoczyć w solance. | 
 Z solą nie przesadzaj bo będzie ją oddawał później do wody. Możesz kilkakrotnie polać wrzątkiem z solą a później do wanny z czystą wodą i niech się moczy parę tygodni. Wtedy zaobserwujesz czy już nie obłazi pleśnią, czy proces jednak trzeba powtórzyć.
 |  
				| _________________ www.pokoje-taras.pl
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | rafi_1984   
 Imię: Rafal
 Wiek: 41
 Dołączył: 11 Gru 2012
 Posty: 173
 Skąd: Lublin
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-01-31, 23:53 |   
 |  
               | 
 |  
               | Wpusc do akwarium 2 zbrojniki i po klopocie.... tylko po kwarantannie.... |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | adamn   
  
  
 Imię: Adam
 Pomógł: 66 razy
 Wiek: 66
 Dołączył: 19 Lis 2012
 Posty: 7462
 Skąd: Wrocław
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-02-01, 11:45 |   
 |  
               | 
 |  
               | nic nie pomoże a procesy gnilne i tak będą trwały nawet przy glonojadach. One tylko zetrą to co gnić będzie i wyrobią u nas fałszywe poczucie bezpieczeństwa, że wszystko dobrze. Adam
 |  
				| _________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł"  Albert E.
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | K@@MIL   
  
 Imię: Kamil
 Wiek: 34
 Dołączył: 02 Paź 2013
 Posty: 352
 Skąd: Ĺuków
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-02-01, 17:51 |   
 |  
               | 
 |  
               | czyli jak taki korzeń pleśnią zarasta to niebezpieczny dla Dyskowców jest? |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | MiroR   MiroR
 
 Imię: Mirosław
 Wiek: 54
 Dołączył: 05 Gru 2013
 Posty: 394
 Skąd: Władysławowo
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-02-01, 18:31 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | K@@MIL napisał/a: |  	  | czyli jak taki korzeń pleśnią zarasta to niebezpieczny dla Dyskowców jest? | 
 Dla dyskowców i wszystkich innych ryb.
 Jeśli pleśnieje to znaczy, że jest źle spreparowany!
 Korzeń dobrze wysuszony,oczyszczony z kory, potem wygotowany i wymoczony, aż zatonie nie będzie pleśniał. Oczywiście pod warunkiem że już na początku nie był spleśniały czy zbutwiały.
 |  
				| _________________ www.pokoje-taras.pl
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | darek-J [Usunięty]
 
 
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | alex   
  
 Imię: Ola
 Wiek: 54
 Dołączyła: 06 Sty 2013
 Posty: 362
 Skąd: Jenin k/Gorzowa Wlkp
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-02-01, 21:21 |   
 |  
               | 
 |  
               | Trzeba jeszcze umieć odróżnić watę czy nalot od pleśni. Nie zawsze jest to łatwe, zwłaszcza za przysłowiowym "pierwszym razem"   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Dino25   
  
 Imię: Marek
 Pomógł: 2 razy
 Wiek: 68
 Dołączył: 09 Gru 2012
 Posty: 260
 Skąd: Legnica
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-02-02, 11:21   Re: Plesn na korzeniu |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | fido2 napisał/a: |  	  | 2 Korzenie  z poprzedniej obsady były najpierw wymoczone w perhydrolu potem wysuszone  a teraz jak włożyłem do akwarium to wyłazi biała pleśń.Wiec wyjolem z akwarium żeby rybom nie zaszkodziło co z tym zrobić czy odpuścić sobie te korzenie. | 
 
 Ja bym Ci kolego radził odpuścić te korzenie i kupić nowe tym bardziej ze jest w nich proces gnilny.Jaką masz pewność ze one tego perhydrolu z woda nie naciągnęły podczas moczenia i  nie wypuszczą tego syfu w akwarium a wtedy może być ku ku.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Trev   
  
 Imię: Jurek
 Wiek: 50
 Dołączył: 13 Mar 2013
 Posty: 116
 Skąd: Kraków
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-02-02, 22:45 |   
 |  
               | 
 |  
               | To i ja się dołączę do tematu. Poniżej wrzucam zdjęcie sprzed lat z jednego ze świeżo zalanych zbiorników. Ponieważ do odważnych (albo głupich/nieświadomych itp.) świat należy nie wywaliłem tych patyczków tylko mechanicznie podczyszczałem przy podmianach i po ok. miesiącu pleśniowaty nalot zanikł. Tak więc pytanie do bardziej doświadczonych - czy to co u mnie wystąpiło jest potencjalnie szkodliwe dla mieszkańców zbiornika czy nie?
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | adamn   
  
  
 Imię: Adam
 Pomógł: 66 razy
 Wiek: 66
 Dołączył: 19 Lis 2012
 Posty: 7462
 Skąd: Wrocław
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-02-03, 11:09 |   
 |  
               | 
 |  
               | pewne korzenie to takie z torfowisk co nie miały dostępu do powietrza i  nie rozpoczęły się w nich procesy gnilne. Inne co robimy sami gotujemy czy suszymy czy też jak je kupimy nie toną od razu to sobie można na kominku postawić. Prędzej czy później coś nas dopadnie. Jak ktoś ma ryby co zżerają celulozę to nawet nie będzie wiedział, że coś nie tak na korzeniu. Adam
 |  
				| _________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł"  Albert E.
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | ratafia   
  
 Imię: Katarzyna
 Pomogła: 4 razy
 Wiek: 48
 Dołączyła: 09 Gru 2012
 Posty: 279
 Skąd: Nowy Dwór M
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-02-03, 13:18 |   
 |  
               | 
 |  
               | Coś podobnego pojawia się czasem na elementach gumowych gdzie wypełniaczem jest sadza (węgiel) np. przyssawki. Sam nalot zapewne nie jest groźny, ale może stać się pożywką dla innego dziadostwa. Ja bym go nie zostawiała w akwarium. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |