Pestka dyni na nicienia |
Autor |
Wiadomość |
adam1977
Imię: Adam
Pomógł: 2 razy Wiek: 47 Dołączył: 21 Lis 2012 Posty: 756 Skąd: Pajęczno
|
Wysłany: 2014-01-10, 21:08 Pestka dyni na nicienia
|
|
|
Jako, że w jednym z konkursów nagrodą była całoroczna prenumerata Magazynu Akwarium.
Właśnie przeglądając "akwarium" numer 6/2013 napotkałem taki tekst o leczeniu palet:
"W tzw. ludowej lub, jak kto woli. babcinej medycynie przed laty w zwalczaniu pasożytów układu pokarmowego (m.in. owsików u dzieci) stosowano pestki z dyni. Dzisiaj ta metoda jest zapomniana, ale ja od kilku lat z powodzeniem stosuję ją w celach akwarystycznych. Do przygotowanej porcji miksu serca wołowego okresowo dodaję utartą, pozbawioną łuski pestkę dyni. Zielono-oliwkowa wierzchnia warstwa wyłuskanej pestki zawiera w sobie składnik, który paraliżuje nicienie znajdujące się w układzie pokarmowym ryby. Od momentu, kiedy zacząłem stosować tą metodę, nie mam żadnych problemów z pasożytami jelitowymi paletek."
Tekst Pana Tadeusza Wiśniewskiego
Proszę o weryfikację tego zagadnienia nasze szanowne "mądre głowy" - bez urazy |
|
|
|
|
daro32
daro32
Imię: Darek
Wiek: 51 Dołączył: 29 Paź 2013 Posty: 75 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: 2014-01-10, 21:20
|
|
|
Jest tego trochę w necie ponoć dobre też na tasiemce |
|
|
|
|
toommaszeek
Imię: Tomasz
Pomógł: 7 razy Wiek: 43 Dołączył: 25 Lis 2012 Posty: 1068 Skąd: Aleksandrów Kujawski
|
Wysłany: 2014-01-22, 02:34 Re: Pestka dyni na nicienia
|
|
|
adam1977 napisał/a: | "W tzw. ludowej lub, jak kto woli. babcinej medycynie przed laty w zwalczaniu pasożytów układu pokarmowego (m.in. owsików u dzieci) stosowano pestki z dyni. | Słyszałem o tej metodzie, dodam że najlepsze właściwości lecznicze mają tylko świeżo wyłuskane pestki dyni a nie takie suszone. Ĺwieże pestki mają więcej oleju/tłuszczu czy czegoś tam innego, którego nienawidzą pasożyty i uciekają w kierunku... ale to leczenie tyczy ludzi. Też jestem ciekaw jak to się ma w stosunku do ryb. |
|
|
|
|
Mirek06
Imię: Mirek
Wiek: 50 Dołączył: 22 Lis 2012 Posty: 225 Skąd: Ciechów (dolnośląskie)-PL
|
Wysłany: 2014-01-22, 08:26
|
|
|
Dobry temat,jako brzdąc widziało się wiele pól z dyniami i patrzyliśmy która większa . Dopiero moja mama wytłumaczyła mi że mają one zastosowanie właśnie w przepędzeniu wszelkiego robactwa z hodowlanych zwierząt (świnki ,krówki) ,może wtedy nie było dostępu do takich środków jak teraz. Jeżeli można zastosować pestki dyni w mixie to chyba również trzeba wspomnieć o orzechu włoskim, pistacjach , migdałach . Dokładnie chodzi o olej z pestek w którym zawarta jest substancja KUKURBiTACYNA-rozpuszczalna w wodzie doskonale przenika do ciała pasożyta i poraża jego układ nerwowy. Wiadomo że największe stężenie tej substancji jest w świeżych pestkach , ale w moczonych suszonych nasionach orzecha włoskiego też dużo zyskamy (pistacje moczymy dłużej z powodu soli w nich).
U mamy na ogrodzie rośnie jeden orzech włoski mający ponad 35 lat ,trudno opisać jego wielkość ale orzechy na jesień zbieramy grabiąc grabkami i do wiaderka , a drugi jest młodszy ale jego odmiana rodzi orzechy o średnicy około 5cm. Problemem jest przechowywanie tych dużych orzechów , trzeba je obierać i zamrażać, ponieważ susząc je wysycha środek i pleśnieje.
Zamieszczam zdjęcie pustych orzechów z których co roku robię ozdoby na choinkę. |
_________________ Pozdrowienia!!! |
Ostatnio zmieniony przez Mirek06 2014-01-22, 08:27, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 65 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7466 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-01-22, 13:05
|
|
|
Jak się ma? Potrzeba ryb z nicieniami jelitowymi i pestek z dyni.
Potem opisać na FORUM.
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
tadeo
Imię: Tadeusz
Wiek: 66 Dołączył: 18 Paź 2013 Posty: 36 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: 2014-01-22, 22:41
|
|
|
Nie miałem wiele czasu by zasiadać przed komputerem i czytać wszystkie tematy. Skoro jest takie zapotrzebowanie i Adam prosi o napisanie na ten temat to tą metodę stosuję od dłuższego czasu i przynosi ona dobre efekty. Nie badałem odchodów ryb na obecność pasożytów ale to jak wyglądają te odchody i jak długo utrzymują się w postaci twardych "glutów "utwierdza mnie w przekonaniu,że jest ok. W grudniu 2013r zorientowałem się, że przeterminował mi się cestal plus, który leżał sobie nieużywany od 2010 r kiedy go kupiłem. Pestki stosuję tak jak opisałem w miesięczniku Akwarium. Na łyżkę stołową miksu dodaję jedną dużą pestkę dyni utartą na najdrobniejszej tarce do warzyw. Chodzi o to by nie była to pestka suszona lecz możliwie świeża a jej najważniejszą częścią jest oliwkowo zielona wierzchnia warstwa. Tak wzbogaconą porcję daję rybom, które nie wypluwają jedzenia jak się czasem zdarza przy dodawaniu rozgniecionych tabletek. Chyba warto spróbować , ja w każdym razie nie zamierzam na razie rezygnować z pestek. W dzisiejszej dobie jest tojak widzę zapomniany sposób walki z pasożytami. Jeśli kogoś zainteresuje szybkie i ca ważne skuteczne domowe leczenie oparzeń np. żelazkiem, parą z czajnika, wrzątkiem itp. (pod warunkiem, że nie będzie to otwarta rana) to również mogę coś na ten temat napisać
Tadeusz Wiśniewski. |
Ostatnio zmieniony przez tadeo 2014-01-23, 08:36, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
plakat
Imię: Artur
Pomógł: 1 raz Wiek: 46 Dołączył: 26 Lis 2012 Posty: 126 Skąd: St. Albans
|
Wysłany: 2014-01-23, 01:54
|
|
|
tadeo napisał/a: | Jeśli kogoś zainteresuje szybkie i ca ważne skuteczne domowe leczenie oparzeń np. żelazkiem, parą zczajnika, wrzątkiem itp. (pod warunkiem, że nie będzie to otwarta rana) to również mogę coś na ten temat napisać
Tadeusz Wiśniewski. |
Przepraszam, ze się wtrącę w temat ale zauważam tutaj pewną analogię do mojej metody leczenia kaca - piwem. |
Ostatnio zmieniony przez plakat 2014-01-23, 01:54, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Mirek06
Imię: Mirek
Wiek: 50 Dołączył: 22 Lis 2012 Posty: 225 Skąd: Ciechów (dolnośląskie)-PL
|
Wysłany: 2014-01-23, 07:04
|
|
|
Myślę że dobrym rozwiązaniem również jest olej z pestek dyni. Zamiast faszerować tarte mrożone serce wołowe lekarstwem + witamina E lub tran można spróbować sam olej z pestek. Chyba zakupię małą buteleczkę i będę testował nasączając granulat tetry. |
_________________ Pozdrowienia!!! |
|
|
|
|
Ĺukasz [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-01-24, 13:45
|
|
|
Olejem chcesz nasączyć granulat? |
|
|
|
|
tadeo
Imię: Tadeusz
Wiek: 66 Dołączył: 18 Paź 2013 Posty: 36 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: 2014-01-24, 14:55
|
|
|
Do Artura. Tu nie chodzi o stosowanie żelazka w leczeniu oparzeń .
Mam na myśli leczenie oparzeń jakich można doznać właśnie dotknąwszy wcześniej żelazka. piekarnika czy też w kontakcie z gorącą wodą.
Może niezbyt przecyzyjnie przedstawiłem myśl ale cóż, póżna godzina była i ja lekko .. zmęczony. |
|
|
|
|
daro32
daro32
Imię: Darek
Wiek: 51 Dołączył: 29 Paź 2013 Posty: 75 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: 2014-01-24, 15:37
|
|
|
Może założycie temat Niekonwencjonalne metody leczenia |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 65 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7466 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-01-26, 15:28
|
|
|
By coś z sensem stosować trza być pewnym, ze ryby mają nicienia. Musi być wcześniej badanie. Potem mix z pestkami do żarcia i potem kolejne badanie i ...
WNIOSKI
opisane na FORUM. Na razie to dawanie bez badania na oko i nie każdy sobie wyobrażą, że jego ryby mogą być zdrowe i nie mieć nicieni. Nicień to pikuś.
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
krystian666
krystian666
Imię: Krystian
Wiek: 47 Dołączył: 25 Lis 2012 Posty: 10 Skąd: Pamiątkowo
|
|
|
|
|
pigeon 81
Imię: Maciej
Wiek: 43 Dołączył: 25 Lis 2012 Posty: 122 Skąd: Twardogóra
|
Wysłany: 2014-01-31, 16:16
|
|
|
Ja do mojego muksu dałem pestki dyni.
Adamie ryby ktore masz byly tym karmione.
Robali nie mialy :)
a wczesniej byly nicienie u tych ryb. |
_________________
|
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 65 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7466 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-01-31, 16:57
|
|
|
a wcześniej to do pokarmu i wody nie było NIC dodawane? Maciek czytaj to
http://discusforum.adamn....er=asc&start=15
to jak były leki dawane a nie dynia wcześniej?
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
|