DiscusForum.adamn.pl:

miras55 · Wysłany: 2014-01-21, 21:50 **Pestki z dyni w miksie**

Znalazłem taka jedną ciekawostkę w czasopiśmie Akwarium .Jak dodamy pestki z dyni do miksu to działa na nicienia że jest jakiś składnik w pestce który paralizuje nicienie .Co otym myślicie mam zamiar robić miksa i dodać środki pestek .

MichałG · Wysłany: 2014-01-21, 23:35

Właśnie mnie też zainteresowała ta informacja, bo nigdy wcześniej o tym nie słyszałem. Ktoś może coś więcej na ten temat powiedzieć?

adam1977 · Wysłany: 2014-01-22, 00:27

Panowie to tajemnica :-)

Też nie dostałem odpowiedzi:
http://discusforum.adamn.pl/viewtopic.php?t=1673

Ĺukasz · Wysłany: 2014-01-22, 11:08

A ja jestem Książę Persji.

Jaacek · Wysłany: 2014-01-22, 12:20

Od dawna medycyna ludowa i nie tylko stosuje pestki w różnych dolegliwościach zwłaszcza męskich jak i przy zwalczani pasożytów u ludzi, ale cudów bym się nie spodziewał to tak jak z czosnkiem pomoże lub nie, ale samopoczucie poprawi ;-)

Sylwester · Wysłany: 2014-01-22, 12:54

Było już o tym na jednym forum.

tadeo · Wysłany: 2014-01-22, 22:46

Jest w dziale "lekarstwa".

Sylwester · Wysłany: 2014-01-23, 11:48

Nie mogłem znaleźć, taka pogoda ;-)

iner · Wysłany: 2015-11-11, 14:30

Od ponad roku dodaję do mixa pestki od dyni.Kupuję obrane, pół szklanki pestek mielę w młynku i dodaję na 1kg mixa.Czy zwalcza nicienie - nie wiem, sądząc po odchodach to raczej mają zatwardzenie.

rabbit · Wysłany: 2015-11-12, 19:00

5 sek.w google:

Cytat:

Zawarta w pestkach dyni kukurbitacyna uszkadza układ nerwowy pasożytów przewodu pokarmowego (tasiemca, glisty lub owsika). Przyśpiesza również proces usuwania z organizmu drobnoustrojów pasożytniczych i innych substancji toksycznych. Pestki dyni przeciw pasożytom, ze względu na trudne wchłanianie przez układ pokarmowy człowieka, nie wykazują właściwości toksycznych ani nie podrażniają błony śluzowej żołądka i jelit.

http://www.poradnikzdrowi...lych_42052.html

Tutaj coś o oleju:

http://www.zdrowy-olej.pl...ek-dyni-zdrowie

Cytat:

Te substancje, o dość tajemniczo brzmiącej nazwie, są substancjami rozpuszczalnymi w wodzie, które mają moc przenikania w organizmy pasożytnicze, w kontakcie z którymi, kukurbitacyny są toksyczne - atakują od razu ich układ nerwowy. Co ciekawe, mogłoby się wydawać, że skoro substancje te są toksyczne, mogłyby szkodzić człowiekowi - nic podobnego! Kukurbitacyny są naszymi sprzymierzeńcami. Olej z pestek dyni bogaty jest także w kukurbitasterol - sterol roślinny (fitosterol), który choć jest podobny do cholesterolu, wcale nam nie szkodzi - co więcej, chroni u mężczyzn prostatę i zapobiega stanom zapalnym i infekcjom tego narządu.

Jak widać oprócz właściwości jw posiada też duże ilości wit B, która znacznie zmniejsza stres ryb. Gdyby tylko nie był tłusty ;-)

Gdyby ktoś pokusił się o pozyskanie jak największej ilości kukurbitacyny bez tuczenia ryb dużą ilością tłustych pestek to "Kukurbitacyna znajduje się tuż pod powierzchnią pestki dyni, w cienkiej warstwie widocznej błonki." "Kukurbitacyna w największej ilości występuje w świeżych, miękkich pestkach dyni.""Po wyschnięciu łupiny ilość kukurbitacyny w ziarnie zanika, ale zwiększa się ponownie w okresie wypuszczania kiełka, jednak już nie w takiej ilości, jak w ziarnach świeżych. "

Skoro zioła do miksu to można jeszcze zainteresować się:
Kamala (Mallotus philippinensis)

http://eprzyprawy.blogspo...lny-lek-na.html