DiscusForum.adamn.pl Strona Główna  
      FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Zaloguj     


Poprzedni temat «» Następny temat
kubusiowe 370l
Autor Wiadomość
kubamytab 


Imię: kuba
Wiek: 40
Dołączył: 08 Sie 2013
Posty: 65
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 2013-09-14, 21:14   

Wymiennik będzie za pompą. Działanie jak typowa przeciwprądowa płytówka - do widocznych na focie króćców podpinam cyrkulację ciepłej wody użytkowej (na powrocie przed zasobnikiem, temperatura 45C i raz w tygodniu 65C, chyba, że żona bierze kąpiel ;).
Obieg cyrkulacji wymusza oddzielna pompa i teraz kilka możliwości podłączenia.
1. Bezpośrednio w obieg i załączanie pompy cyrkulacyjnej tylko jak jest potrzeba grzania akwa.

2. Regulując przepływ termostatem. Wstawiamy w obwód cyrkulacji zawór (opór) i wpinamy się przed i za tym zaworem. W tym obiegu daje zawór z głowicą termotatyczną z kapilarą umieszczoną gdzieś w obiegu akwa.



3. to samo co wyżej, tylko głowica elektryczna i wysterowanie za pośrednictwem sterboxa którego mam w kotłowni, czujnik temperatury gdzieś w akwa

4. Sterowanie jak wyżej, tylko element wykonawczy zawór trójdrogowy - płynna regulacja mocy
 
 
toommaszeek 

Imię: Tomasz
Pomógł: 7 razy
Wiek: 43
Dołączył: 25 Lis 2012
Posty: 1068
Skąd: Aleksandrów Kujawski
Wysłany: 2013-09-15, 09:31   

kubamytab napisał/a:
Wymiennik będzie za pompą. Działanie jak typowa przeciwprądowa płytówka - do widocznych na focie króćców podpinam cyrkulację ciepłej wody użytkowej (na powrocie przed zasobnikiem, temperatura 45C i raz w tygodniu 65C, chyba, że żona bierze kąpiel ;).

Wymiennik powinien mieć 2 wejścia i 2 wyjścia na Twoim jest tylko po jednym wejściu i wyjściu, dlatego zapytałem się gdzie go umieścisz. Do króćców podpinasz cyrkulację ciepłej wody a gdzie będzie przepływać woda z akwarium?? Nadal nie wiem jak go wykorzystasz. Co to jest "przeciwprądowa płytówka"??
 
 
kubamytab 


Imię: kuba
Wiek: 40
Dołączył: 08 Sie 2013
Posty: 65
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 2013-09-15, 13:23   

Tomek zgadza się, to co widzisz na fotce to tylko obudowa z króćcami do podpięcia wody użytkowej. Jak będzie czas to dzisiaj w nocy zrobię resztę. Cyknę fotki w trakcie to będzie wiadomo o co chodzi. Wiem, że można kupić wymiennik za kilka stówek... ale co to za frajda ;)
 
 
kubamytab 


Imię: kuba
Wiek: 40
Dołączył: 08 Sie 2013
Posty: 65
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 2013-09-15, 15:00   

no i sterbox poszedł się gwizdać :evil: Zasilacz strzelił i zjarał element za 1,50zł....... i przez takie badziewie urządzenie warte kilka stówek mogę zezłomować... nawet nie wiem czy jest sens podejmować próbę wymiany tej części :-/ pierwsze uruchomienie kotłowni po sezonie letnim i znowu wszystko chodzi "na krótko"!
 
 
toommaszeek 

Imię: Tomasz
Pomógł: 7 razy
Wiek: 43
Dołączył: 25 Lis 2012
Posty: 1068
Skąd: Aleksandrów Kujawski
Wysłany: 2013-09-15, 17:22   

kubamytab napisał/a:
Tomek zgadza się, to co widzisz na fotce to tylko obudowa z króćcami do podpięcia wody użytkowej.

To zmienia postać rzeczy :-)

kubamytab napisał/a:
nawet nie wiem czy jest sens podejmować próbę wymiany tej części

Kiedyś miałem wzmacniacz estradowy o dużej mocy RMS poprzedni właściciel wstawił 3xwiększe bezpieczniki, któregoś dnia poszedł dymek ze wzmaka. Z pozoru naprawa tania ale jak serwis zaczął wymieniać części to w pewnym momencie nie opłacało mnie się dalej w to bawić bo to co w niego włożyłem do tego momentu to miałbym kolejny a tego i tak nie naprawili... Także zastanów się czy jest warto bawić się w naprawę sterboxa, chyba że będziesz miał pewność że koszt naprawy jest niski.
Ostatnio zmieniony przez toommaszeek 2013-09-15, 17:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kubamytab 


Imię: kuba
Wiek: 40
Dołączył: 08 Sie 2013
Posty: 65
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 2013-09-16, 06:05   

nie bardzo miałem czas na cykanie fotek, ale są dwie. Wkład wymiennika z rury kwadratowej 15x15



i gotowe urządzenie po próbach ciśnieniowych:





łączna powierzchnia wymiany to około 750 cmxcm. Długość bez króćców wynosi 44cm, szerokość 8cm wysokość 4cm.
 
 
kubamytab 


Imię: kuba
Wiek: 40
Dołączył: 08 Sie 2013
Posty: 65
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 2013-09-16, 06:17   

spodziewam się mocy około 1,5-2kW przy różnicy temperatur akwa/c.w.u. 15-20C
 
 
toommaszeek 

Imię: Tomasz
Pomógł: 7 razy
Wiek: 43
Dołączył: 25 Lis 2012
Posty: 1068
Skąd: Aleksandrów Kujawski
Wysłany: 2013-09-16, 09:25   

Od ok dwóch miesięcy myślę nad wymiennikiem z kwasiaka tylko całkiem inna budowa od Twojego. Czy wprowadzę go w życie?? Tego sam nie wiem :-)
Co do projektów to chcesz dać zawór dławiący ale w jaki sposób ma się zamykać/otwierać?? Nie lepiej dać zawór "normalnie otwarty" sterowany elektromagnetycznie a zamiast zaworu z głowicą termost. daj zawór "normalnie zamknięty" i te dwa zawory podłącz razem do jednego urządzenia regulującego temperaturą w akwarium.
_________________
Adam jest The Best ;-)
 
 
kubamytab 


Imię: kuba
Wiek: 40
Dołączył: 08 Sie 2013
Posty: 65
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 2013-09-16, 13:49   

toommaszeek napisał/a:
zawór dławiący ale w jaki sposób ma się zamykać/otwierać??

ręcznie - służy tylko do regulacji przepływu i ma jedną nastawę - im bardziej go przykręcisz tym większa część c.w.u. przepłynie przez otwarty wymiennik. Jak wymiennik się zamknie to mam w obwodzie cyrkulacji większy opór, ale droga się nie zmienia. Patent sprawdzony organoleptycznie i sprawdza się świetnie. Ogranicza koszty i ilość potencjalnie psujących się elementów. Po kolejnym sterowniku, który pochodził niecałe 3 lata (to już trzeci od uruchomienia kotłowni, każdy był innego producenta) najchętniej wrócił bym do sterowania rozproszonego - na początku każdy element aktywny miał oddzielny prosty układ sterujący. Niestety trochę tego u mnie jest - 4 pompy (obieg otwarty kotła i zasobnika c.w.u., obieg zamknięty z grzejnikami, podłogówka po podmieszaniu, cyrkulacja wody użytkowej) zawór mieszający 3d zabezpieczający kocioł, zawór 3d przełączający między zasobnikiem i grzejnikami. Także jak nie naprawie sterboxa to wracam do sprawdzonych analogów ;-)
 
 
Dino25 


Imię: Marek
Pomógł: 2 razy
Wiek: 67
Dołączył: 09 Gru 2012
Posty: 260
Skąd: Legnica
Wysłany: 2013-09-16, 16:27   

No Kuba śledzę ten twój projekt z dużym zainteresowaniem i proszę żebyś relacjonował do końca bo bardzo ciekawy temat jest.Ĺťyczę powodzenia w realizacji projektu i serdecznie pozdrawiam.
 
 
kubamytab 


Imię: kuba
Wiek: 40
Dołączył: 08 Sie 2013
Posty: 65
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 2013-10-04, 01:42   

Troszkę jestem zaganiany ostatnio i brak czasu na kontynuacje tematu.. ale od 14 dwa tygodnie urlopu, więc trzeba mądrze prace zaplanować :)

W tej chwili szkło już stoi na szafce i czeka... a mnie męczy temat tła i zielska
Jeżeli o tło chodzi to będę wdzięczny za jakiegoś linka, gdzie można będzie podejrzeć gotowe realizacje, albo proces tworzenia. Oczywiście 3D, styropian albo masa papierowa + jakieś badyle.

A zielsko... mam kilka ładnych amazonek i jednego ocelota.. lotos czerwony który po roku w końcu zaczął bujać... i totalny brak wizji co z tym zrobić. Na razie widzę to tak: oświetlenie nie będzie jednolite, jeden kącik jaśniejszy (tam gdzie obsadzę żabienice) i jakieś snopy światła przebijające przez korzenie zwisające do wody.
No ale od strony organizacyjnej jak temat ugryść? Ile wcześniej przed obsadzeniem w nowym baniaku "wykopać" roslinki ze starego i w czym je kąpać, tak, żeby minimalizować szanse przeniesienia ślimaków?
 
 
Trev 


Imię: Jurek
Wiek: 49
Dołączył: 13 Mar 2013
Posty: 116
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-10-04, 07:14   

Jeśli chodzi o ślimaki, to kiedyś zastosowałem gazowanie CO2 - do świeżego baniaka wsadziłem całość aranżacji, posadziłem roślinki i w 2-3 dni doprowadziłem wodę do poziomu 10KH (najlepiej sodą oczyszczoną, bo nie będzie wytrącania kamienia). Ustawiłem sondę pH na 6,0, co dało w przeliczeniu ok. 300ppm CO2.
Ĺťeby nie tracić za dużo gazu szkło "zatkałem" na okres kuracji folią stretch.
Rośliny przenosiłem z zasiedlonego ślimakami baniaka i po kuracji mam spokój z małymi wszędołazami ;)
Później oczywiście robisz stopniową podmianę wody do parametrów docelowych żeby rośliny nie zaliczyły zbyt dużej różnicy parametrów, na co nie wszystkie są odporne.
Przy okazji pytanie do lepiej zorientowanych - czy "gazowanie" wybije choć część niżej zorganizowanych pasożytów i bakterii?
 
 
adamn 



Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 66
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7465
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-10-04, 11:53   

kubamytab napisał/a:

Jeżeli o tło chodzi to będę wdzięczny za jakiegoś linka...
jak tło to tylko do Gienieratora
Adam
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
 
 
gienierator 



Imię: Eugeniusz
Pomógł: 4 razy
Wiek: 59
Dołączył: 20 Lis 2012
Posty: 894
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-10-04, 12:13   

Kuba , a ile jesteś w stanie wygospodarować miejsca za baniakiem ?????????
pozdro....
 
 
kubamytab 


Imię: kuba
Wiek: 40
Dołączył: 08 Sie 2013
Posty: 65
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 2013-10-04, 12:25   

Głębokość szafki za baniakiem to 15cm - boki są zabudowane

A zestawu do co2 nie posiadam.. tzn. w sumie to gaz, butla i reduktor jest...
Ostatnio zmieniony przez kubamytab 2013-10-04, 12:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Wersja do druku

Skocz do:  


     DiscusForum.adamn.pl: forum dyskusyjne o dyskowcach     
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group :: c3s Theme © Zarron Media :: modified by Gilu & Vision
Edycja, modyfikacje i poprawki: TIserwis.pl







Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 11