Chyba jest problem |
Autor |
Wiadomość |
A!icja
![](images/avatars/134533218154a89b40387d8.jpg)
Imię: Alicja
Pomogła: 4 razy Wiek: 29 Dołączyła: 09 Gru 2012 Posty: 851 Skąd: lublin
|
Wysłany: 2013-07-22, 22:53
|
|
|
No to do kolekcji, takie oto foto pysia
Pozdro |
|
|
|
![](templates/c3s/images/spacer.gif) |
MichałG
![](images/avatars/79524603251e677a5b53ad.jpg)
Imię: Michał
Wiek: 35 Dołączył: 01 Lut 2013 Posty: 105 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 2013-07-22, 23:22
|
|
|
To jest zdjęcie Twojego autorstwa? Kurcze to ja mam troche mniejsze te dziury u swoich paletek. |
_________________ Chwilowe zawieszenie zabawy z Dyskowcami. |
|
|
|
![](templates/c3s/images/spacer.gif) |
A!icja
![](images/avatars/134533218154a89b40387d8.jpg)
Imię: Alicja
Pomogła: 4 razy Wiek: 29 Dołączyła: 09 Gru 2012 Posty: 851 Skąd: lublin
|
Wysłany: 2013-07-22, 23:40
|
|
|
MichałG napisał/a: | To jest zdjęcie Twojego autorstwa? |
No ba
MichałG napisał/a: | Kurcze to ja mam troche mniejsze te dziury u swoich paletek. |
To co ja mam się bać ?
Widać nosek i receptory ja tam sb tym powodów do obaw nie robię.
I nie mam zamiaru...
Pozdro |
|
|
|
![](templates/c3s/images/spacer.gif) |
MichałG
![](images/avatars/79524603251e677a5b53ad.jpg)
Imię: Michał
Wiek: 35 Dołączył: 01 Lut 2013 Posty: 105 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 2013-07-23, 08:08
|
|
|
A!icja napisał/a: |
To co ja mam się bać ?
Widać nosek i receptory ja tam sb tym powodów do obaw nie robię.
|
Oj wiesz co to już Adam powinien się wypowiedzieć. Ja mam dyski od niecalego roku. Od niedawna wyskoczyly im dziurki jak na moich zdjęciach i się zaniepokoiłem. Adam napisał, że na te dziurki ma wpływ kilka czynników i ja znalazłem swoją winę - zlekceważyłem wiciowce i nicienie.
W sumie jedna rzecz mnie trapi. Dodałem do mixa wibowit. Kiedyś jak zaczynałem z dyskowcami pewni dość znani hodowcy z miejscowości na Sz. powiedzieli, że dodawanie wibowitu do mixa nie ma sensu, gdyż cały rozpuszcza się w wodzie zanim ryby go zjedzą. Na logikę jeśli moje paletki rzucają się na jedzenie tuż po tym jak wpadnie do wody to zjadają część proszku i witaminy powinny zostać przyswojone przez organizm. Czy sam wibowit w mixie wystarcza, aby uzupełnić podstawowe zapotrzebowanie na witaminy? Czy lepiej uzupełniać braki jakimś specyfikiem typu fishtamin?
Jeszcze jedno pytanie. Dość istotne. Mam jedną paletkę, która nie tyka mięsa w ogóle! Jak jej podać pratel? |
_________________ Chwilowe zawieszenie zabawy z Dyskowcami. |
|
|
|
![](templates/c3s/images/spacer.gif) |
Maniek
Imię: Mariusz
Wiek: 40 Dołączył: 21 Lis 2012 Posty: 424 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: 2013-07-23, 08:32
|
|
|
Dlat MichałG napisał/a: | dodawanie wibowitu do mixa nie ma sensu, gdyż cały rozpuszcza się w wodzie zanim ryby go zjedzą. |
Dlatego dodajemy do mixa żelatyne i na tran. |
|
|
|
![](templates/c3s/images/spacer.gif) |
MichałG
![](images/avatars/79524603251e677a5b53ad.jpg)
Imię: Michał
Wiek: 35 Dołączył: 01 Lut 2013 Posty: 105 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 2013-07-23, 09:16
|
|
|
Maniek napisał/a: | dodajemy do mixa żelatyne i na tran. |
No i widzę kolejny swój błąd. Człowiek uczy się całe życie |
_________________ Chwilowe zawieszenie zabawy z Dyskowcami. |
|
|
|
![](templates/c3s/images/spacer.gif) |
adamn
![Administrator](templates/c3s/images/ranks/admin.gif)
![](images/avatars/184606709850e9cc4615235.jpg)
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 66 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7465 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-07-23, 12:04
|
|
|
zdrowe ryby zjedzą serce z witaminami zanim opadnie na dno. Oczywiście w małej ilości podawane. Kłopot dziurawicy zaczyna się jak się pojawiają otwory nad oczami. A nosowe wystarczy, że się pierwotniak tam osiedli to się zaczerwieni i już wydaje się większa. Wystarcza podmiana wody i trochę soli czy FMC- FCM i po kłopocie.
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
![](images/signatures/151429338750aa690647b1b.jpg) |
|
|
|
![](templates/c3s/images/spacer.gif) |
MichałG
![](images/avatars/79524603251e677a5b53ad.jpg)
Imię: Michał
Wiek: 35 Dołączył: 01 Lut 2013 Posty: 105 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 2013-09-09, 09:13
|
|
|
Po około 1,5 miesiąca i kuracji Pratelem i metro dziury zniknęły tylko z jednej ryby. Druga jest jakaś oporna. W odchodach nie znajduje nic ruszającego się stąd dziwię się, że te dziurki tak długo są na tej Paletce. Na reszcie obsady nie widać ani jednej dziury. Podawałem też sporo witamin (fishtamin) i póki co oczy tej jednej się nie polepszyły. Rybska ładnie jedzą i rosną. Apetyt mają aż nadto, ale niepokoi mnie jedno, że co jakiś czas (nie mówie że często) któraś się obetrze o liścia, korzeń itp. Chyba to jest normalne?
Miałem ostatnio dużo problemów z sinicami, do tego stopnia że ryby jednego dnia złapały przyduche, ale sytuacja już trochę opanowana.
Chciałbym tylko zapytać czy podawać metro co miesiąc do skutku wyleczenia tej dziurawicy? Czy coś jeszcze mogę w kwestii poprawy zdrowia rybek zrobić? |
_________________ Chwilowe zawieszenie zabawy z Dyskowcami. |
|
|
|
![](templates/c3s/images/spacer.gif) |
|