Czy jest jakiś sposób |
Autor |
Wiadomość |
Maniek
Imię: Mariusz
Wiek: 40 Dołączył: 21 Lis 2012 Posty: 424 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: 2013-02-08, 13:19
|
|
|
Tak czytam i sie zastanawiam. Ja ostatnio korzeń odkażałem wrzątkiem tz. Wylałem kilka czajników na niego... Czy coś mogło przetrwać?? |
|
|
|
|
Klayman [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-02-08, 13:24
|
|
|
Jeśli temperatura wewnątrz korzenia była niższa niż 60*C to pewnie mogło. Na szczęście większość interesujących" nas stworzonek jest na zewnątrz więc pewnie wybiłeś co trzeba ale nie ma pewności, że gdzieś w zakamarkach czy głębiej nie przetrwało coś "miłego". |
|
|
|
|
rafikfi
Imię: Rafał
Wiek: 48 Dołączył: 27 Lis 2012 Posty: 168 Skąd: Buczek
|
Wysłany: 2013-07-03, 14:51
|
|
|
Mam takie pytanko chciałem odkazić rośliny anubiasy i microzorium są przyrośnięte do kokosów czy trzeba je odrywać i kokosy osobno do gotowania czy jak ? jak wy to robicie ? |
_________________ Pozdrawiam
Rafał |
|
|
|
|
Dino25
Imię: Marek
Pomógł: 2 razy Wiek: 67 Dołączył: 09 Gru 2012 Posty: 260 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 2013-07-03, 16:25
|
|
|
Oczywiście że oddzielać kokosa dobrze wygotować w wodzie z dodatkiem soli niejodowanej a roslinki wymoczyć np. w nadmanganianie potasu.Przecież nie będziesz roślin gotował razem z kokosem Pozdrawiam. |
|
|
|
|
rafikfi
Imię: Rafał
Wiek: 48 Dołączył: 27 Lis 2012 Posty: 168 Skąd: Buczek
|
Wysłany: 2013-07-03, 16:32
|
|
|
no nie miałem zamiaru ich razem gotować myslałem że wystarczy wymoczyć razem w nadmanganianie potasu
Marek dzięki jutro biorę się za rośliny |
_________________ Pozdrawiam
Rafał |
|
|
|
|
Maniek
Imię: Mariusz
Wiek: 40 Dołączył: 21 Lis 2012 Posty: 424 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: 2013-07-03, 16:36
|
|
|
A z czego chcesz je odkazić? bo nadmanganian to raczej na poprawe nastroju... |
|
|
|
|
rafikfi
Imię: Rafał
Wiek: 48 Dołączył: 27 Lis 2012 Posty: 168 Skąd: Buczek
|
Wysłany: 2013-07-03, 16:50
|
|
|
Mariusz w akwarium miałem nicienie ryby właśnie w wiadrze siedzą myślę rośliny przeleczyć tak samo jak ryby |
_________________ Pozdrawiam
Rafał |
|
|
|
|
Maniek
Imię: Mariusz
Wiek: 40 Dołączył: 21 Lis 2012 Posty: 424 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: 2013-07-03, 16:59
|
|
|
Ja bym tak zrobił. :) |
|
|
|
|
rafikfi
Imię: Rafał
Wiek: 48 Dołączył: 27 Lis 2012 Posty: 168 Skąd: Buczek
|
Wysłany: 2013-07-03, 17:03
|
|
|
Też tak myślę że będzie lepiej jutro rośliny idą do wiadra a ogólne do odkażania Perhydrolem |
_________________ Pozdrawiam
Rafał |
|
|
|
|
Maniek
Imię: Mariusz
Wiek: 40 Dołączył: 21 Lis 2012 Posty: 424 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: 2013-07-03, 17:12
|
|
|
Musisz leczyć tak jak ryby leczyłeś i bedzie ok. A wiciowców nie widać??? |
|
|
|
|
rafikfi
Imię: Rafał
Wiek: 48 Dołączył: 27 Lis 2012 Posty: 168 Skąd: Buczek
|
Wysłany: 2013-07-03, 17:16
|
|
|
Wiciowców na szczęście nie było widać i mam nadzieje ze ich nie ma |
_________________ Pozdrawiam
Rafał |
|
|
|
|
Dino25
Imię: Marek
Pomógł: 2 razy Wiek: 67 Dołączył: 09 Gru 2012 Posty: 260 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 2013-07-04, 13:58
|
|
|
No niektóre rośliny mogą moczenia w perhydrolu nie wytrzymać tak myślę.Jeżeli roślinki były w akwarium z chorymi rybami to raczej proponował bym je wymienić na nowe będzie bezpieczniej. |
|
|
|
|
|