Lewamizol chlorowodorek |
Autor |
Wiadomość |
Klayman [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-03-03, 16:03
|
|
|
adamn napisał/a: | biały proszek jak cukier puder.
Adam |
Albo amfa ... tłumaczyłem się w podobny sposób Policji z flubenolu zapakowanego w torebkę z żyłką ... |
|
|
|
|
maniek1975
Imię: marcin
Wiek: 49 Dołączył: 04 Gru 2012 Posty: 125 Skąd: łódź
|
Wysłany: 2013-03-03, 18:10
|
|
|
może ktoś napisać?
czy mogę podać ten lek? |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 66 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7464 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-03-04, 11:48
|
|
|
A kto Ci napisze czy masz podać czy nie? ja jak mam śm.. skarpety to je piorę a nie zakładam.
Przecież już dwóch Ci prawiło jak ma wyglądać.
Trudno wyciągnąć wniosek?
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
MichałG
Imię: Michał
Wiek: 35 Dołączył: 01 Lut 2013 Posty: 105 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 2013-03-28, 08:59
|
|
|
Witam!
Jestem po pierwszym dniu leczenia metodą nr 5. Chciałbym się dowiedzieć czy normalne jest, że ryby straciły apetyt na drugi dzień od podania leku? Lek podałem wczoraj około 19. Nie zauważyłem żadnych innych niepokojących objawów. Ryby oddychają wolno. No może trochę porozpływały się po akwarium i nie spały jak zawsze w grupie. Jest to moje pierwsze leczenie tym lekiem stąd moja niepewność. Ryby ok. 9-12 cm. |
Ostatnio zmieniony przez MichałG 2013-03-28, 09:05, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
arczi.72
Imię: Artur
Pomógł: 1 raz Wiek: 52 Dołączył: 09 Lut 2013 Posty: 271 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2013-03-28, 09:04
|
|
|
Ja nie dawno też przeszedłem leczenie i nie ma powodów do zmartwień.
Rybki mogą pojaśnieć, stać się płochliwe i nie jeść w ogóle kilka dni.
Jak wyzdrowieją, będą żarły z łapy |
_________________ Pozdrawiam
Artur |
|
|
|
|
MichałG
Imię: Michał
Wiek: 35 Dołączył: 01 Lut 2013 Posty: 105 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 2013-03-28, 09:19
|
|
|
Dzięki. Trochę mnie uspokoiłeś, bo przywiązałem się do tych ryb Moje nie są płochliwe, a wręcz przeciwnie jakieś takie ociężałe i nie reagują na pukanie w szybe, gdy normalnie leciały jak głupie. No ale jak przebadałem ostatnimi czasu dłuuuugie ciągnące się odchody i zobaczyłem co w nich siedzi to innego wyjścia nie miałem niż podjąć leczenie. Ja dopiero się uczę (Palety mam od sierpnia), ale poświęcam mnóstwo czasu na dokształanie się. Jeszcze raz dziękuję
Michał |
_________________ Chwilowe zawieszenie zabawy z Dyskowcami. |
|
|
|
|
arczi.72
Imię: Artur
Pomógł: 1 raz Wiek: 52 Dołączył: 09 Lut 2013 Posty: 271 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2013-03-28, 09:53
|
|
|
Pamiętaj o temperaturze 26 - 27st C
Gh poniżej 10
Powodzenia |
_________________ Pozdrawiam
Artur |
|
|
|
|
Klayman [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-03-28, 10:00
|
|
|
Okolice 28*C lepsze i pH poniżej 7 |
|
|
|
|
arczi.72
Imię: Artur
Pomógł: 1 raz Wiek: 52 Dołączył: 09 Lut 2013 Posty: 271 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2013-03-28, 10:02
|
|
|
Zapomniałem o tym ph |
_________________ Pozdrawiam
Artur |
|
|
|
|
MichałG
Imię: Michał
Wiek: 35 Dołączył: 01 Lut 2013 Posty: 105 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 2013-03-28, 10:15
|
|
|
Parametry jakie utrzymuję:
Ph 6,5-7 KH 2-3 GH 4-5
Nie leję żadnego RO, ani nie cuduję nic z wodą. Taką wodę przywożę ze studni |
_________________ Chwilowe zawieszenie zabawy z Dyskowcami. |
|
|
|
|
Klayman [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-03-28, 10:19
|
|
|
MichałG napisał/a: | Taką wodę przywożę ze studni |
Ot szczęśliwy człowiek |
|
|
|
|
jab75
Imię: Jacek
Pomógł: 1 raz Wiek: 25 Dołączył: 25 Lis 2012 Posty: 548 Skąd: PL
|
Wysłany: 2013-03-28, 12:20
|
|
|
Cytat: | Taką wodę przywożę ze studni |
Jak są taki możliwości to trzeba z tego korzystać . |
|
|
|
|
MichałG
Imię: Michał
Wiek: 35 Dołączył: 01 Lut 2013 Posty: 105 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 2013-03-28, 19:05
|
|
|
Zdam relację po leczeniu. Jak narazie ryby zrobiły się tak jakby "otępiałe", ale nie pochowały się. Jedyne co jest nieco dziwne w ich zachowaniu to to, że pływają blisko podłoża i w zasadzie nie podpływają do tafli wody. |
_________________ Chwilowe zawieszenie zabawy z Dyskowcami. |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 66 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7464 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-03-29, 10:07
|
|
|
jak w skrzelach były nicienie to wtedy do tafli. Jak je trafiło to nie ma takowej potrzeby.
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
MichałG
Imię: Michał
Wiek: 35 Dołączył: 01 Lut 2013 Posty: 105 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 2013-03-29, 20:31
|
|
|
Mam jeszcze małą niepewność. W prawdzie ryby zachowuja sie dość spokojnie. Bardzo ładnie oddychają - nie odchylaja prawie poryw skrzeli, lecz niepokoi mnie fakt, że, niektórym z osobników wyblakły tęczówki. Są praktycznie białe. Czy mam jakoś reagować? Dziś 3 dzień kuracji.
Edit:
Oczywiście ryby apetyt straciły, ciała pojaśniały, ale z tym się liczyłem. |
|
|
|
|
|