Miks po mojemu - opis i fotki. |
Autor |
Wiadomość |
Ĺukasz [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-03-26, 20:41
|
|
|
Ala, jak zmielisz miksa drobniej, to trza drobne sitko, drobne to się zaraz zapycha i woda nie chce ściekać, a przez ścierkę to masz prawie na sucho i o to chodzi.
Pończocha też się do tego nada, ale trza z nią delikatniej bo zaraz pęka - i bez gupich skojarzeń mnie tam |
|
|
|
 |
jurasiga

Imię: JURAS
Pomógł: 10 razy Wiek: 47 Dołączył: 20 Lis 2012 Posty: 1682 Skąd: Turek
|
Wysłany: 2013-03-26, 21:02
|
|
|
Cytat: | Pończocha też się do tego nada, ale trza z nią delikatniej bo zaraz pęka - i bez gupich skojarzeń mnie tam
|
No to tajemnice szlak trafił już wszyscy wiedzą co z tobą |
_________________ Pozdrawiam Juras |
|
|
|
 |
Ĺukasz [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-03-26, 21:06
|
|
|
Wiedziałem, że jak tylko to napiszę, to będziesz pierwszy :D
Temat Moulin Rouge musi Ci być bliski |
|
|
|
 |
adamn


Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 66 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7462 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-03-27, 09:47
|
|
|
Taka uwaga dla tych co nie chcą się babrać niepotrzebnie:
wody nie trza odcedzać bo jak się wszystko zmiesza i zacznie zamarzać to woda znajdująca się w mixie powoduje zwiększanie swej objętości i krystalizację igiełek. A przez to rozsadza włókna wszelakie w tym serce zmielone. Staje się przez to bardziej kruche. Zwłaszcza dla małych ryb.
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
 |
|
|
|
 |
Munir
Imię: Munir
Wiek: 45 Dołączył: 23 Lis 2012 Posty: 7 Skąd: Karlstad
|
Wysłany: 2013-03-28, 11:53
|
|
|
Akurat bede sie zabieral do robienia kolejnej porcji mixa wiec skorzystam z Twojej receptury. Swietna relacja! |
|
|
|
 |
Dun
Imię: Marek
Pomógł: 1 raz Wiek: 43 Dołączył: 20 Lis 2012 Posty: 388 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2013-03-28, 18:04
|
|
|
Ja też skopiowałem Twoj przepis, własnie skończyłem prace w kuchni. Ryby jak na razie plują nim jak szalone Ciekawe jak im głód do d....y zajrzy |
|
|
|
 |
Ĺukasz [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-03-28, 18:07
|
|
|
Moje świnie nie mają takich dylematów :)
Ale takim całkiem świeżym przeważnie plują.
Musi się przegryźć - po 24h im najlepiej wchodzi :) |
|
|
|
 |
|