DiscusForum.adamn.pl:

jurasiga · Wysłany: 2013-03-10, 14:36 **leczenie robali w kolejnej odsłonie.**

Z racji tego żem nabruździł zdaniem kilku osób została mi nałożona kara opisania jakiegoś tematu . Ponieważ moje ryby borykają się od jakiegoś czasu z szybkim oddechem postanowiłem je poddać badaniom i leczeniu co teraz opiszę ;-)

Jakieś dwa tygodnie temu ryby zaczęły bardzo szybko oddychać , oddychały szybko ale nie tak jak teraz . Z racji tego ze od jakiegoś czasu posiadam mikroskop zrobiłem im badania .
Złapałem jedną z ryb , bez wybierania , i trzymając ja w sitku nad akwarium obcinaczkami do skórek pobrałem wycinek skrzela . Wycinek położyłem na szkiełku i pod mikroskop gdzie zauważyłem ruch :shock:

http://www.youtube.com/watch?v=lZx_HqYLVPc

http://www.youtube.com/watch?v=ZvB6hRQM9wk

Na początku pomyślałem że to wypławki lecz nie pasował mi ich sposób poruszania się wiec wysłałem film do Ĺukasza który stwierdził przywry i bakterie (o których ja nie wiedziałem , te szare miejsca ) a później do Adama który potwierdził wszystko i moje obawy okazały sie bolesna prawda
Po upływie niestety dwóch tygodni dopiero mogłem zająć się leczeniem rym , które właśnie dziś zacząłem .
Jako kuracje obrałem przepis Adama nr 2 z użyciem tabletek Aniprazolu

Wodę przygotowałem bez żadnych dodatków czyli jak zawsze to robię RO+Kranowit + odrobina kwasu solnego , przy czym Ph 6,5 Tww 0 Two 4 . Wodę podgrzałem do 27* i zająłem się odłowem ryb wszystkich jakie posiadałem w akwarium czyli 12 palet i 6 kirysów. Z akwarium 90 L upuściłem 10 L wody do wiaderka i tam umieściłem wszystkie ryby. . W wiaderku pracuje kostka napowietrzająca . Gdy juz wszystko było przyszykowane zacząłem rozpuszczać tabletki w wodzie nad strumieniem powietrza co trwało kilka sekund , wiaderko przykryłem ręcznikiem i pozostawiłem je tak na okres 5 h , po czym zlałem połowę wody i uzupełniłem świeżą i po upływie kilku minut wpuściłem ryby wyławiając je dłonią do akwarium sterylnego wcześniej przyszykowanego

Jak ukończę leczenie , co stanie sie za dwa tygodnie dopiszę co zaś i wstawię filmiki co maja w skrzelach .

Zdjęć ryb nie robiłem z braku aparatu a komórka nie do tego służy ;-)

adamn · Wysłany: 2013-03-10, 15:29 **Re: leczenie robali w kolejnej odsłonie.**

jurasiga · Wysłany: 2013-03-15, 09:10

Dziś jest 5 dzień od podania rybą leku i dopiero dziś zaczęły normalnie żerować , gdzieś w przepisie przy zastosowaniu aniprazolu jest opisane że po 2 dniach wraca jedzenie do normy , u moich ryb nastąpiło to dopiero dziś . Ryby spokojne , w odchodach nic żywego nie było do wychwycenia, dziś jeszcze raz powtórzę badanie skrzeli i gufna , obaczymy co tam siedzi ;-)

jurasiga · Wysłany: 2013-03-17, 15:00

Ryby dziś przeszły kolejna kuracje w wiaderku mocząc sie w Aniprazolu . Ryby czuja sie świetnie , oddech maja normalnie wolny :mrgreen:

na dniach wracają do ogólnego po ilu dniach to powinni wszyscy wiedzieć ja się dowiedziałem ;-)

A no i żadna ryba przy tym mi nie padła bo wiedziałem co mają i co zastosować ;-)

Wątek ten uważam za zamknięty ;-)

adamn · Wysłany: 2013-03-17, 16:38

Juras może by tak temat wątku zmienic? Bo mi się kojarzy z paleniem i ...
Adam

jurasiga · Wysłany: 2013-03-17, 17:44

możesz zmienić jak chcesz

adamn · Wysłany: 2013-03-17, 19:32

Juras Twój temat i wątek i leczenie prowadzone. Sam zaproponuj TEMAT bu od razu określał : co leczona, na co i czym. A ja zmienię. Więcej życia Juras ;-)

Adam

rakoczybartek · Wysłany: 2013-03-19, 10:34

Napiszcie jak to jest z drugą turą leczenia na przywry. Zakładając że robimy jak w przepisie, odkaziliśmy ryby, są wolne od pasożytów, ale mogły zostać jaja w skrzelach z których wyklują się nowe pasożyty. Jeżeli po pierwszym odkażeniu damy ryby do czystego sterylniaka i te pasożyty wyklują się nam właśnie tam, to czy nie ma ryzyka że któreś złoży kolejne jaja i sterylniak będzie skażony ?? Pytam bo jestem przed leczeniem na przywry.

grigor · Wysłany: 2013-03-19, 12:51

w akwarium sterylny bedą przywry te które się wykluły z jaj i jak rozpoczniesz drugą kąpiel to nie do tego samego akwarium tylko do jeszcze jednego czystego ze świeżą woda.

adamn · Wysłany: 2013-03-19, 12:54

Czyżbym nie opisał dokładnie?
Adam

rakoczybartek · Wysłany: 2013-03-19, 19:26

Jeśli dobrze zrozumiałem to po drugiej kąpieli ryby wracają do akwarium głównego, tak ?

Bartek

Ĺukasz · Wysłany: 2013-03-19, 20:36

Cykl rozwojowy płazińców dobiegnie końca po ok 12 dniach - zakładając, że temperatura wody w akwarium będzie oscylowała w granicach 28*. Ryby wracają nie od razu po drugiej kąpieli do akwarium, a po (dla pewności) dniach 14stu.

Na czas nieobecności ryb w ogólnym, podkręć temp do 30* i mocno napowietrzaj - przyśpieszysz w ten sposób cykl rozwojowy robaków i będziesz miał większą pewność, że żaden nie przeżył przez te 2 tygodnie.

Jak będziesz kąpał ryby drugi raz, a nie masz 3ciego akwarium żeby je tam przełożyć po kąpieli, to musisz sobie radzić z tym co masz, czyli:

Przygotowujesz sobie wodę, ryby do wiadra, a sterylne do odkażania. Przyda Ci się do tego perhydrol (H2O2, nadtlenek wodoru) i gumowe rękawiczki. Najlepiej zdezynfekować akwarium wtedy czystym środkiem. Gąbkę od filtra wygotować. Wypłukać całość, zalać i ... 100% pewności nigdy nie ma, że tam nic nie zostało, ale jak się nie ma kilku zbiorników pod ręką, to trza sobie jakoś radzić.

rakoczybartek · Wysłany: 2013-03-20, 13:17

Dzięki, za podpowiedzi, pozdrawiam Bartek

rakoczybartek · Wysłany: 2013-03-22, 08:22

Witam, wczoraj ryby kąpały się w pratelu, w wodzie po 5 h było pełno białych farfrocli, które pływały w toni, leżały na dnie i obsiadły na rybach.
Widać rybom jest jakby lepiej, oddychają spokojniej, pływają ochoczo, oby się udało...

jurasiga · Wysłany: 2013-03-26, 19:46

Ĺukasz kolejny raz pomógł mi w ciężkich dla ryb chwilach i wyjaśnił kolegą jak to ma wyglądać do końca . Zrobiłem własnie tak jak opisał to Ĺukasz i Adam w swoich przepisach . A w ten sposób to wygląda po dwóch kąpielach po 5-6 godzin w wiaderku z Aniprazolem w odstępach 7 dniowych i po wpuszczeniu ryb do ogólnego po 12 dniach .

http://www.youtube.com/watch?v=1sk1VqCQcdk