Filtr Ro wystarczające ciśnienie |
Autor |
Wiadomość |
michal.l
Imię: Michał
Wiek: 38 Dołączył: 20 Lis 2012 Posty: 578 Skąd: myślenice (małopolskie)
|
Wysłany: 2012-12-13, 18:35 Filtr Ro wystarczające ciśnienie
|
|
|
Witam od jakiegoś czasu borykam się z problemem podmian wody ,a więc do rzeczy nie mam zbytnio w łazience miejsca do stawiania beki, teraz sobie tak myślę co by było gdybym wydłużył wężyk w którym płynie gotowa woda Ro i przepuścił go po prostu do pokoju gdzie stoi akwarium wiem że technicznie jest to możliwe do wykonania tylko jest w tym problem że chcę aby jako tako to wyglądało, chciał bym tą "instalację " puścić sufitem w narożniku i tu zaczynają się schody filtr mam jakieś 60 cm nad posadzką a sufit mam jakieś 2 metry wyżej do tego do pokoju mam jakieś dobre 5 metrów czy taki pomysł ma szanse wypalić chodzi mi szczególnie o ciśnienie czy woda się poleje te 2 metry w górę i jeszcze kawałek po prostej ?z tego co się orientuje to ciśnienie w rurach mam coś około 2,5 bara . |
|
|
|
![](templates/c3s/images/spacer.gif) |
Igor
![](images/avatars/26970698550ae0ab88e821.gif)
Imię: Igor
Pomógł: 1 raz Wiek: 34 Dołączył: 22 Lis 2012 Posty: 73 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-12-13, 19:07
|
|
|
Tak sobie myślę, skoro już chcesz wężyk ciągnąć to może lepiej przenieść ro (filtr) w okolice akwarium, a wodę do niego doprowadzić wężykiem?
Ktoś by musiał się wypowiedzieć kto testował, ale mi się takie rozwiązanie wydaje lepsze.
Do tego w razie w zawsze można zamontować pompę ro która podniesie ciśnienie i zwiększy wydajność.
Nie wydaje mi się dobrym pomysłem jakiekolwiek zwiększanie ciśnienia/dławienie na wyjściu z membrany. Z tego co się orientuję to skutkuje niemal zatrzymaniem lecenia ro. U mnie w beczce niby jest wyprowadzenie drugiego wężyka "luźnego" który ma działać jako odpowietrzanie beczki i niby miała nim lecieć woda w razie przelania beczki. Jak podłączałem testowo bez membrany to działało jak myślałem, ale z membraną wygląda na to, że nie daje rady "przepchać"...
Nie wiem czy to zrozumiałe co napisałem...
Oczywiście w moim wypadku rozwiązaniem byłoby zwiększenie średnicy "odpływu", ale nie to jest tematem... |
|
|
|
![](templates/c3s/images/spacer.gif) |
michal.l
Imię: Michał
Wiek: 38 Dołączył: 20 Lis 2012 Posty: 578 Skąd: myślenice (małopolskie)
|
Wysłany: 2012-12-13, 19:24
|
|
|
Też nad tym myślałem tylko takie rozwiązanie mnie nie ratuje bo ca ja zrobię z odpadem w pokoju będę nosił z powrotem do wylania ? |
_________________ sorry taki mamy klimat |
|
|
|
![](templates/c3s/images/spacer.gif) |
cdpkaktus
Imię: Rafał
Wiek: 44 Dołączył: 21 Lis 2012 Posty: 135 Skąd: Ĺódź
|
Wysłany: 2012-12-13, 21:03
|
|
|
Ja mam 15 m między ro a beczką . Kupiłem zwykły wężyk w "ciastoramie" i jak potrzebuje to go zakładam na ten "twardy" wężyk z ro i woda śmiga |
_________________ Pozdrawiam
Rafał |
|
|
|
![](templates/c3s/images/spacer.gif) |
Igor
![](images/avatars/26970698550ae0ab88e821.gif)
Imię: Igor
Pomógł: 1 raz Wiek: 34 Dołączył: 22 Lis 2012 Posty: 73 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-12-14, 09:06
|
|
|
A jak wydajność? No i jakiej średnicy ten wężyk kupiłeś?
michal.l napisał/a: | bo ca ja zrobię z odpadem |
No fakt. Chyba, żeby dwa wężyki pociągnąć. Tyle, że to dodatkowe tłumienie odpadu by z kolei było :/
To już się robi sprawa dla jakiegoś speca od ro ;) |
|
|
|
![](templates/c3s/images/spacer.gif) |
Rafal [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-12-14, 10:09
|
|
|
Ja mam tak:
Dwa wężyki do RO w akwarium. Oba przeciągnięte do łazienki przez ścianę (długość przewodów ok. 4 metry). W łazience stoi filtr RO. Jeden wężyk podłączony do filtra RO a drugi do kanalizacji. Oba wężyki mają założone zaworki. Ponieważ ten co idzie do ścieku jest w akwarium dość nisko, to zawsze jest napełniony wodą. Więc wystarczy zawór odkręcić i woda leci. Drugi, który idzie do filtra - odkręcam zasilanie filtra, odkręcam zaworek na wężyku i woda powolutku leci do akwarium. Cała robota przy podmianie to odkręcić i zakręcić zawory i podłączyć na koniec wężyk do odpadu, żeby twardość (i pH) podnieść. No i trzeba pamiętać, że woda do akwarium kapie, żeby mieszkania i sąsiadów nie zalać (raz już niewiele brakowało).
Działa to u mnie w ten sposób od ok. pół roku. Taką podmianę z reguły robię przez noc. Tzn wieczorem spuszczam wodę, odkręcam na noc filtr wodę z filtra RO i rano (a jak więcej wody spuszczę to po południu) podmiana zakończona. |
|
|
|
![](templates/c3s/images/spacer.gif) |
Igor
![](images/avatars/26970698550ae0ab88e821.gif)
Imię: Igor
Pomógł: 1 raz Wiek: 34 Dołączył: 22 Lis 2012 Posty: 73 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-12-14, 10:19
|
|
|
No ale masz tylko 4ry metry.
Może mógłbyś sprawdzić czy jest różnica w wydajności na tym 4ro metrowym odcinku i zaraz za membraną (wepnij jakiś krótki)?
Np na półlitrowej butelce... Nie wiem czy taki test byłby miarodajny, ale spróbować nie zaszkodzi chyba?
Ja nie mam długiego wężyka, żeby sprawdzić. Ale jakbym miał powiedzmy taki 5-10m to na pewno pierwsze co to bym sprawdził czy nie spada wydajność. |
|
|
|
![](templates/c3s/images/spacer.gif) |
dylus
![](images/avatars/156742581350bc4348d26e8.jpg)
Imię: Mariusz
Wiek: 53 Dołączył: 22 Lis 2012 Posty: 46 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 2012-12-14, 11:21
|
|
|
Ja mam tak zrobione filtr ro w łazience a akwarium w pokoju wężyk około 10 m i wszystko śmiga tak już kilka lat .Myślałem jeszcze o takim rozwiązaniu jak ma Rafal wężyk do odprowadzenia wody starej ale trzeba to dokładnie zgrać aby nie przelać zbiornika . |
|
|
|
![](templates/c3s/images/spacer.gif) |
Marcin_P_
![](images/avatars/43936031650d833d38405e.jpg)
Imię: Marcin
Wiek: 43 Dołączył: 21 Lis 2012 Posty: 51 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 2012-12-14, 19:39
|
|
|
Witam
Ją mam w piwnicy ro a baniak 8metrow wyzej o trasie całkowitej długości 22m i działa.
Generalnie to wysokość słupa wody ma najwieksze znaczenie 10 m w górę to jeden bar ciśnienia. im wyżej wolniej leci. |
_________________ Pozdrawiam
Marcin |
|
|
|
![](templates/c3s/images/spacer.gif) |
pitek13
![](images/avatars/207064330850b257d0c1ef6.jpg)
Imię: Piotr
Wiek: 65 Dołączył: 25 Lis 2012 Posty: 18 Skąd: Aleksandrów Ĺódzki
|
Wysłany: 2012-12-19, 18:09
|
|
|
nie wiem ale wydaje mi się że wcale nie leci? |
_________________ pitek13
![](images/signatures/182127488250b257d0c0f53.jpg) |
|
|
|
![](templates/c3s/images/spacer.gif) |
michal.l
Imię: Michał
Wiek: 38 Dołączył: 20 Lis 2012 Posty: 578 Skąd: myślenice (małopolskie)
|
Wysłany: 2012-12-19, 18:11
|
|
|
Na razie nie wykonałem jeszcze testu to nie pomogę ale większość osób twierdzi że spokojnie da radę |
_________________ sorry taki mamy klimat |
|
|
|
![](templates/c3s/images/spacer.gif) |
Igor
![](images/avatars/26970698550ae0ab88e821.gif)
Imię: Igor
Pomógł: 1 raz Wiek: 34 Dołączył: 22 Lis 2012 Posty: 73 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-12-19, 21:12
|
|
|
Dać radę to może i da. Ale jakie będą straty z tego powodu (pytam z ciekawości - bez złośliwości, bo nie wiem. Ale jakby były straty choć 10% to bym tego nie zniósł psychicznie u siebie ;)) |
|
|
|
![](templates/c3s/images/spacer.gif) |
michal.l
Imię: Michał
Wiek: 38 Dołączył: 20 Lis 2012 Posty: 578 Skąd: myślenice (małopolskie)
|
Wysłany: 2012-12-19, 21:14
|
|
|
a to czemu ? a tak z ciekawości ile u was kosztuje metr sześcienny wody
? |
_________________ sorry taki mamy klimat |
|
|
|
![](templates/c3s/images/spacer.gif) |
A!icja
![](images/avatars/134533218154a89b40387d8.jpg)
Imię: Alicja
Pomogła: 4 razy Wiek: 30 Dołączyła: 09 Gru 2012 Posty: 851 Skąd: lublin
|
Wysłany: 2012-12-20, 08:18
|
|
|
Michu, metr sześcienny wody kosztuke... coś koło 6 zł.
Ale ja z innych rejonów Polski jestem.
Ĺcieki, też koło 6 zł.
O ile info są poprawne, bo brałam je z neta, dla mojej okolicy.
Pozdro |
_________________ Bo widzisz drogie dziecko...
Tak już w życiu bywa,
że pies tonie, łańcuch pływa. |
|
|
|
![](templates/c3s/images/spacer.gif) |
terecha1
mariusz
Imię: mariusz
Wiek: 50 Dołączył: 10 Gru 2012 Posty: 22 Skąd: starachowice
|
Wysłany: 2013-02-06, 09:13
|
|
|
Pytacie jaki jest spadek wydajności membrany przy długim wężyku, ile kosztuje metr sześcienny wody. Pytania tego typu przestają mieć znaczenie ponieważ woda z filtra ro jest gratis.Przepływ filtra ro z membraną 75 jest na tyle mały , że mój wodomierz nie odnotowuje poboru wody. Zrobiłem eksperyment: póżnym wieczorem jak już cała rodzinka się wymyła, wykąpała sprawdziłem i zapisałem stan licznika (z dokładnością do ostatniego miejsca po przecinku). Odkręciłem zawór na filtr, woda lała się całą noc.Wczesnym rankiem sprawdzam stan licznika,
a tam wynik dokładnie taki sam jak wieczorem, czyli licznik nie wykazał poboru wody.
Dla pewności zrobiłem taki eksperyment kolejnej nocy wynik był taki sam licznik stoi.
Sprawdzcie,może i u Was woda z osmozy jest gratis.
mariusz |
|
|
|
![](templates/c3s/images/spacer.gif) |
|