Identyfikacja objawów(choroby) |
Autor |
Wiadomość |
gomi
Imię: Tomasz
Wiek: 39 Dołączył: 08 Sty 2013 Posty: 35 Skąd: Radzionków
|
Wysłany: 2013-01-08, 19:16 Identyfikacja objawów(choroby)
|
|
|
Panie Adamie,
Nie jestem od razu tu, byłem najpierw tam, ale zostałem skierowany przez pewnego użytkownika tutaj, nie będę mówił przez kogo, bo nie wypada. Ale jak można zauważyć zarówno jedno i drugie forum mają ze sobą wiele wspólnego, więc dlatego pozwoliłem sobie na takie postawienie sprawy.
Wszystko co było do wypełnienia było wcześniej wypełnione jak należy i pozwolę sobie na skopiowanie tamtych informacji tutaj.
Czy forum jest stare, czy młode to nie wiem. Zaznaczyłem słowo stare cudzysłowem, co oznacza, że nie należy brać tego znaczenia dosłownie.
Ale chciałbym przejść do konkretów. Poniżej opisana cała sytuacja, mam nadzieję, że teraz będzie wszystko w porządku i będę mógł przystąpić do leczenia rybek, bo jak wiadomo czas działa na ich niekorzyść.
1) Zbiornik:
- pojemność litrów...
Aktualnie ryby przebywają w akwarium 112l(higieniczny). W przygotowaniu zbiornik 240l, jednak przed wpuszczeniem ryb do nowego baniaka, chciałbym mieć pewność, że rybki są zdrowe.
- od kiedy zbiornik funkcjonuje....ok. 3 miesięcy
- wymiary....80x35x40
- rodzaj (roślinny, sterylny)....higieniczny
- rodzaj podłoża....brak(jedna doniczka z piaskiem kwarcowym)
2) Woda:
- kwasowość (pH) ....ok. 7pH
- twardość węglanowa i ogólna ....9°n i 16°n
- wielkość związków azotowych .......NO2=0, NO3=ok.40mg/l
- temperatura wody.......28°C(aktualnie podniesiono do 33°C)
- częstotliwość i wielkość podmian wody ........raz w tygodniu 20%
- sposób przygotowania wody do podmian ........kranówka, odstana co najmniej 48h.
- obsada ryb (wymienić rodzaje ile, jakie od kiedy, wielkość ....3szt.(Red turkus, Marlboro i Brown). Rybki pływają od kwietnia zeszłego roku. Brown ro prawdopodobnie szczurek, bo nie rośnie, pozostałe dwie w granicach 10cm.
3) Rodzaj pokarmu:
- (suchy, mrożony, żywy podawany ile razy dziennie)....Pokarm suchy(D50 Plus, D-Allio Plus, Discus, Pro Energy, Pro Color) - dziennie rano, pokarm mrożony(serce wołowe, serce wołowe z czosnkiem, krewetki, artemia) - dziennie dwukrotnie.
4) Wygląd i zachowanie ryb (wymienić różnice w zachowaniu ryb odstające od standardu: od kiedy zaobserwowano objawy, płochliwość, dziwne pływanie, otrząsanie się, naloty na ciele, płetwach, ubytki na skórze czy płetwach, guzki na ciele i płetwach, trudności w oddychaniu, ocieranie się o sprzęt i rośliny, jakie odchody, itp.) ....
Zaczęło się od słabszej jakości płetwy grzbietowej i ogonowej paletki Marlboro(lekkie ubytki oraz lekkie białe zabarwienie płetw) która była goniona przez większego osobnika Red Turkus. Aktualnie rybka powróciła do normy, czyli nie wykazuje żadnych objawów zewnętrznych. Paletka Brown również bez żadnych oznak zewnętrznych. Najbardziej martwi mnie forma największego osobnika - Red Turkus. Od początku rybka dominująca i świetnie wyglądająca, bez większych zastrzeżeń. Jednak od około dwóch tygodni na rybce pojawiły się białe kropki przypominające ospę...kilka na płetwie ogonowej, jakieś 5-7 sztuk oraz jedna na płetwie piersiowej(troszkę większa niż te na płetwie ogonowej).
Z objawów wymienionych powyżej można również zaobserwować takie zachowania jak: większa płochliwość, sporadyczne otrząsanie się(nie wiem czy nie na skutek podmiany wody), ocieranie się o roślinki i przedmioty(jednak tylko w początkowym okresie wystąpienia pierwszych objawów, czyli około 2 tygodnie temu, na chwilę obecną zachowanie takie ustąpiło). I na koniec chyba najważniejsza sprawa...odchody, które nie budziły większych zastrzeżeń do zeszłego tygodnia, kiedy to rybki po prostu przestały je wydalać(pod koniec były koloru całkowicie czarnego). Jednak dzisiaj rano gdy wstałem, zauważyłem, że za Red Turkusem ciągnie się długa biała wydzielina koloru białego i przypominająca wyglądem twardą nitkę na długość około 7-8cm(wczoraj wieczorem podałem troszkę artemii).
Jeśli chodzi o apetyt rybek również spadł do minimum. Pokarmu suchego nie chcą przyjmować(wypluwają), natomiast wszelkiego rodzaju pokarmy mięsne ograniczyłem praktycznie do zera od 4 dni, jedynie wczoraj wieczorem podałem artemię(pokarm został przyjęty, ale bez większego entuzjazmu), której objawem były dzisiejsze odchody.
Rybki w ostatnim czasie wykazują zainteresowanie roślinkami, czego efektem są obgryzione moczarki i paprocie - to chyba również istotna wskazówka
5) Sprzęt w zbiorniku (wyposażenie zbiornika w filtry, sumpy, częstotliwość czyszczenia, rodzaj wkładów filtracyjnych, nawożenie CO2 , grzałki) ....typowy zbiornik higieniczny...filtr wewnętrzny mechaniczny 700l/h, grzałki 100 i 60W, napowietrzanie kamieniem. Wcześniej pracował kubełek zewnętrzny z ceramiką, jednak został odłączony na czas leczenia).
6) Ostatnio dokonane zmiany (zakup nowych ryb, roślin, czy robiono kwarantannę i w jakim czasie, zmiana podłoża, dodanie korzeni itp.) ....
Zakupione roślinki, moczarka i paproć około 2 miesięcy temu, kwarantanna w nadmanganianie potasu według zaleceń Pana Sieniawskiego "Dyskowce".
7) Zdjęcia ryb o ile mamy taką możliwość.........
NAJWAĹťNIEJSZE:
- czy właściciel ostatnio leczył ryby na własną rękę, czym i jak dawno........
4 dni temu wlałem ok. 11-12ml CMF. Dzisiaj dokonana podmiana wody w ilości 40% i dolewka kolejnych 5-6ml.
Stosując powyższe lekarstwo ponownie sugerowałem się teorią zawartą w książce Dyskowce, a konkretnie wszystkie objawy przypominały opis choroby: GYRODAKTYLOZA.
Niestety obecnie troszkę zgłupiałem, dlatego postanowiłem się zarejestrować tutaj na forum i prosić o porady ze strony bardziej doświadczonych użytkowników ode mnie.
Jeśli chodzi o parametry wody to jestem na etapie zakupu filtra RO i mam nadzieję, że niebawem uda mi się je doprowadzić do odpowiednich wartości.
NO3 jak już wspomniałem wynosiło ok. 40mg/l co również może być objawem złej kondycji ryb. Dzisiejsza podmianka wody w ilości 40% pozwoliła zbić NO3 do około 20mg/l.
Nie wiem na ile istotny jest fakt, że około 2 miesięcy temu nastąpił zakwit glonów zielonych, który utrzymywał się w akwarium przez około 1-2 tygodnie, jednak poradziłem sobie z tym dziadostwem kupując nowe roślinki(kąpiel została wykonana, jednak 100% pewności mieć nie można, że nie przyniosłem jakiegoś świństwa razem z nimi).
Jeszcze jeden ważny aspekt. Podczas badania mikroskopowego ostatnich wydalonych odchodów(koloru czarnego) znalazłem dwa skupiska jaj w różowej otoczce. Nicienie, wiciowce?
Dorzucam zdjęcia, które chociaż troszkę będą w stanie pomóc w identyfikacji(sorki za jakość).
Jest to moja pierwsza przygoda z paletami i jestem zakochany w tych rybkach, dlatego bardzo dziękuję za wszystkie opinie i porady!!!
Wczoraj dałem rybkom mięsa z czosnkiem, efekt był taki, że Red turkus i Marlboro wydaliły odchody z dużą ilością roślinki.
W przypadku Red turkusa zauważyć można było jedynie coś podobnego do nicienia, ale bez żadnego ruchu. Nie zauważyłem nic innego co zwróciło moją uwagę(zero reakcji ruchowych).
Natomiast w przypadku Marlboro mam coś więcej...wrzucam jeden filmik z ruszającym się zwierzątkiem(myślę, że to jedno z tych nieszkodliwych, które po prostu żyją sobie w akwarium).
Link do filmiku:
http://www.sendspace.pl/f...bbe473/p1010183
A na zdjęciach widać złożone jaja.
Powiększenie 100x. Posiadam mikroskop Biolight 200 bez kamerki, więc zdjęcia zrobione aparatem. Na dodatek nie mogę dobrać odpowiedniej ostrości przy powiększeniu 400x. Tak jakby było za mało miejsca pomiędzy szkiełkiem(stolikiem), a obiektywem. Może spotkał się ktoś z takim samym problemem i wie jak go rozwiązać?
W zeszłym tygodniu rybki miały przeprowadzoną kąpiel w soli niejodowanej do momentu wywracania się na boki, jednak wiele to nie pomogło.
Myślę jeszcze nad zakupem soli gorzkiej, bo paletka Brown ma ewidentne problemy z odchodami od dłuższego czasu.
Martwią mnie jeszcze białe plamki, które utrzymują się już od dłuższego czasu, jednak z tego co czytałem w innych tematach to wiele osób spotyka się z takimi objawami okresowo i podobno samo schodzi, jednak mój staż z paletkami jest zbyt krótki, żeby samemu wyciągać wnioski.
Dzisiaj odchody koloru ciemnego, jednak z zawartością jaj pokazanych na zdjęciach. |
Ostatnio zmieniony przez gomi 2013-01-08, 22:33, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 66 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7466 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-01-08, 19:49
|
|
|
Ponieważ nie wiem jak ale jesteś tu od razu a nie przykładowo tam,
http://discusforum.adamn....er=asc&start=75
gdzie kieruje FORUM podczas rejestracji to powiem nad wyraz delikatnie.
Ty masz nie kopiować a wypełnić co się pojawia jak ktoś w tym dziale pisze. Po to jest to napisane.
Nie ma czegoś takiego jak stare FORUM. To FORUM jest młode i starym nigdy o ile wiem nie było. A skoro jesteś zalogowany to czytałeś i akceptowałeś to
http://discusforum.adamn.pl/viewtopic.php?t=13
a w nim
§5. Reklama.
4. Reklamowanie innych forów dopuszczalne jest wyłącznie na zasadzie wzajemności (tj. na reklamowanym forum takie działanie nie może być zabronione). W przeciwnym wypadku odwołanie takie może zostać usunięte.
i do tego Twój link wskazany kieruje bym się zalogował. Przecież tu chodzi o czas a nie stratę czasu na logowania na starym FORUM
A ponieważ nie pamiętam bym .. to weź zrób jak należy zgodne z REGULAMINEM i szablonem w tym dziale co to go nie chcesz wypełniać. Wtedy w 100% otrzymasz pomoc fachową. Każdy post można swój poprawić przez określoną ilość minut.
Zrób co należy a pomoc otrzymasz.
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
Ĺukasz [Usunięty]
|
|
|
|
|
GACUŚ
GACUŚ
Imię: Wiesiek
Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 29 Gru 2012 Posty: 180 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2013-01-09, 01:23 Re: Identyfikacja objawów(choroby)
|
|
|
gomi napisał/a: |
2) Woda:
- kwasowość (pH) ....ok. 7pH
- twardość węglanowa i ogólna ....9°n i 16°n
-temperatura wody.......28°C(aktualnie podniesiono do 33°C)
- częstotliwość i wielkość podmian wody ........raz w tygodniu 20%
- sposób przygotowania wody do podmian ........kranówka, odstana co najmniej 48h.
.
Wcześniej pracował kubełek zewnętrzny z ceramiką, jednak został odłączony na czas leczenia).
[/b]
4 dni temu wlałem ok. 11-12ml CMF. Dzisiaj dokonana podmiana wody w ilości 40% i dolewka kolejnych 5-6ml
Jeśli chodzi o parametry wody to jestem na etapie zakupu filtra RO i mam nadzieję, że niebawem uda mi się je doprowadzić do odpowiednich wartości.
W zeszłym tygodniu rybki miały przeprowadzoną kąpiel w soli niejodowanej do momentu wywracania się na boki, jednak wiele to nie pomogło.
. |
Kolego zacznij od doprowadzenia parametrów wody . Bo pH ok 7 przy tych twardościach bez zakwaszania będzie pewnie bliżej 8 jak 7 a przy leczeniu powinno być poniżej 7 .
Zadbaj o pH !!!
Nigdy nie lecz ryb w pH wyższym jak 7 .
Po wlaniu CMF zapewne zabiłeś także biologię w zbiorniku co przy pH wyższym jak 7 ma duży wpływ na zachowanie ryb do tego podniosłeś temperaturę a jej wzrost powoduje zwiększoną przemianę materii u ryb oraz zwiększenie stopnia dysocjacji różnych związków do organizmu także tych toksycznych .
Wniosek nasuwa się jeden i to obowiązkowy .
Zacząć trzeba od zadbania o skład i parametry wody
Pozdrawiam
Wiesiek |
|
|
|
|
gomi
Imię: Tomasz
Wiek: 39 Dołączył: 08 Sty 2013 Posty: 35 Skąd: Radzionków
|
Wysłany: 2013-01-09, 11:33
|
|
|
Ĺukasz: rzeczywiście, jaja przypominają artemie. Czy w związku z tym można takie zjawisko zignorować? Domyślam się, że jaja zostaną po prostu wydalone i na tym się kończy cały cykl.
Dla pewności wyrzucę artemię z menu na najbliższe dni i zobaczymy czy jaja nadal będą widoczne.
Odchody rybek wróciły do normy od poniedziałku wieczorem. Jedynie raz zaniepokoiło mnie to co widać na załączonych zdjęciach(biała nitka). Rybki również jakby troszkę nabrały apetytu i bardziej zrobiły się towarzyskie.
Jeśli chodzi o parametry wody to rzeczywiście twardości muszę zbić, w tym tygodniu jadę kupić filtr RO. Jeśli chodzi o pH to wynosi maks. 7. Taką mam po prostu wodę w kranie, sprawdzane wielokrotnie.
Co do CMF, to tak jak już wcześniej napisałem zasugerowałem się objawami podobnymi do Gyradaktylozy, stąd zastosowanie powyższego środka.
Pod mikroskopem nie widzę żadnych oznak życia, wczoraj badałem chyba 3 albo 4 próbki odchodów. Jedyna oznaka to te nieszczęsne jaja.
Z temperaturą pomalutko schodzę do wcześniejszych 28 stopni.
Dzięki wielkie! |
|
|
|
|
Ĺukasz [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-01-09, 11:52
|
|
|
Tymi jajkami się nie przejmuj.
Odchody prosto spod ryby, czy takie co już leżały na dnie? |
|
|
|
|
gomi
Imię: Tomasz
Wiek: 39 Dołączył: 08 Sty 2013 Posty: 35 Skąd: Radzionków
|
Wysłany: 2013-01-09, 11:58
|
|
|
Spod ryby oczywiście.
No to na razie pozostaje mi obserwacja ryb i odchodów. |
|
|
|
|
GACUŚ
GACUŚ
Imię: Wiesiek
Pomógł: 4 razy Wiek: 47 Dołączył: 29 Gru 2012 Posty: 180 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2013-01-09, 12:29
|
|
|
gomi napisał/a: |
No to na razie pozostaje mi obserwacja ryb i odchodów. |
Sprawdź jeszcze raz dla świętego spokoju parametry wody w akwarium tj. pH i twardości bo coś mi tu nie pasuje . Wodę pobierz z akwarium a nie z kranu i napisz wtedy konkretnie ile wynosi to pH bo podanie wartości "ok 7 "można jak widać różnie interpretować a sugerując się TWW=9 można wywnioskować zupełnie inną wartość od podanej ostatnio . A jak masz tak jak podajesz czyli max 7 to moje wypociny w tym temacie są zbędne i wprowadzają niepotrzebny chaos . Dlatego dawaj konkrety
Jakich testów używasz do sprawdzania pH i twardości ?
Pozdrawiam
Wiesiek |
|
|
|
|
gomi
Imię: Tomasz
Wiek: 39 Dołączył: 08 Sty 2013 Posty: 35 Skąd: Radzionków
|
Wysłany: 2013-01-09, 15:24
|
|
|
GACUĹ: próbkę wody zawsze pobieram ze zbiornika, ostatnio dla pewności zrobiłem również pomiar pH, GH i KH wody kranowej. Pomiar w obu przypadkach wyszedł praktycznie bez zmian.
pH wyszło 7+-0,1, twardości tak jak pisałem wcześniej, czyli twardość węglanowa 9°n i ogólna 16°n.
Wiem, że te parametry odbiegają od optymalnych dla tego gatunku ryb, ale nie widzę powodu dla którego miałbym wpisywać tutaj zaniżone bądź zawyżone wartości. Zarejestrowałem się na forum, bo uznałem, że potrzebuję pomocy, a w takim przypadku trzeba pisać tak jak jest dla dobra rybek przyjmując wszelką krytykę na klatę.
Spodziewałem się tego, że parametry zostaną poruszone i jestem świadom, że ten filtr jest mi niezbędny.
Testów do pomiarów używam SERY, także chyba jednych z lepszych.
Dzięki mimo wszystko za dobre chęci!
Pzdr |
|
|
|
|
Ĺukasz [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-01-09, 15:33
|
|
|
Kolego nie spinaj się niepotrzebnie.
Przebadaj odchody raz jeszcze, żeby potwierdzić, że na 100% tam nic nie ma, chociaż moim zdaniem jak ryba jest zdrowa, to cały czas wykazuje zainteresowanie pokarmem i słabsze dni się jej raczej nie zdarzają, odchody też ma zawsze prawidłowe, jak są długie jak na zdjęciach, to już coś nie tak - oby to była tylko zła dieta!
Filtr RO będziesz miał, to wodę przygotujesz jak ma być. Ryby nawet na takich rozmazanych zdjęciach źle nie wyglądają, a te kropki na płetwach, to może być infekcja bakteryjna (niegroźna), jak kropki na promieniach, to być może promienie były złamane, bądź płetwa została uszkodzona w inny sposób mechaniczny. |
|
|
|
|
gomi
Imię: Tomasz
Wiek: 39 Dołączył: 08 Sty 2013 Posty: 35 Skąd: Radzionków
|
Wysłany: 2013-01-09, 15:42
|
|
|
Ĺukasz: przecież nikt się tutaj nie spina.
Odchody na pewno będę kontrolował na bieżąco.
P.S. Po pracy podjadę sobie do wodociągów zobaczyć parametry wody.
Pzdr |
|
|
|
|
Klayman [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-01-09, 15:45
|
|
|
Ĺukasz napisał/a: | chociaż moim zdaniem jak ryba jest zdrowa, to cały czas wykazuje zainteresowanie pokarmem i słabsze dni się jej raczej nie zdarzają |
Tu się z tym nie zgodzę. Ryby są kapryśne i czasem zmiany pogody wpływają negatywnie na samopoczucie (szczególnie przy dużych skokach ciśnienia). Wtedy ryby wykazują apatycznośc i jednocześnie słabsze żerowanie. Byłbyś wędkarzem, wiedziałbyś takowe rzeczy gdybyś przestał kilka nocy |
|
|
|
|
Ĺukasz [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-01-09, 15:51
|
|
|
Klayman napisał/a: | Byłbyś wędkarzem, wiedziałbyś takowe rzeczy gdybyś przestał kilka nocy |
Ja rozumiem, że z tym wędkarzem, to żart nie? Bo inaczej będę Cię musiał oświecić w materii
Co Ty porównujesz akwarium do stawu? W stawie jak są skoki ciśnienia, to ryby żeruje tylko, że się przemiesza i trza się do niej dobrać wtedy.
Już czego jak czego, ale braku wiedzy wędkarskiej, to mi nikt nie będzie wytykał |
|
|
|
|
Klayman [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-01-09, 15:54
|
|
|
No tak - gdzie tu filozofia - nalewasz i pijesz
Tak czy inaczej, jezioro, staw, rzeka, akwarium ... woda to woda i tymi samymi prawami się rządzi. Mnie tez czasem głowa boli i nie oznacza od razu to tego, że jestem chory. |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 66 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7466 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-01-09, 16:52
|
|
|
gomi napisał/a: | Panie Adamie,
Rybki pływają od kwietnia zeszłego roku. Brown ro prawdopodobnie szczurek, bo nie rośnie, pozostałe dwie w granicach 10cm.[/b]
serce wołowe z czosnkiem,
Jednak od około dwóch tygodni na rybce pojawiły się białe kropki przypominające ospę...kilka na płetwie ogonowej, jakieś 5-7 sztuk oraz jedna na płetwie piersiowej(troszkę większa niż te na płetwie ogonowej).
..odchody, które nie budziły większych zastrzeżeń do zeszłego tygodnia, kiedy to rybki po prostu przestały je wydalać(pod koniec były koloru całkowicie czarnego). Jednak dzisiaj rano gdy wstałem, zauważyłem, że za Red Turkusem ciągnie się długa biała wydzielina koloru białego i przypominająca wyglądem twardą nitkę na długość około 7-8cm(wczoraj wieczorem podałem troszkę artemii).
Jeśli chodzi o apetyt rybek również spadł do minimum. Pokarmu suchego nie chcą przyjmować(wypluwają), natomiast wszelkiego rodzaju pokarmy mięsne ograniczyłem praktycznie do zera od 4 dni, jedynie wczoraj wieczorem podałem artemię(pokarm został przyjęty, ale bez większego entuzjazmu), której objawem były dzisiejsze odchody.
Rybki w ostatnim czasie wykazują zainteresowanie roślinkami, czego efektem są obgryzione moczarki i paprocie
|
Po pierwsze REGULAMIN się przestrzega bo go akceptowałeś
http://discusforum.adamn.pl/viewtopic.php?t=13
a w nim:
"§3. Pisanie na forum i na shoutboxie.
3. Na forum nie zwracamy się do siebie per Pan/Pani. Zwracamy się per Ty, używając imienia podanego w profilu. "
co do opisu to (jakie błędy z wodą to już powiedziane) a skoro ryby mają rok i 10 cm to są jakie są. Karmienie czosnkiem jak by dać wiarę w jego cuda nie powinno przysporzyć rybie robali wszelakich. Ale tu mają 10 cm i cosik im jest ale co? na płetwach pewnie przywry lub trichodina lub też nicienie lub tasiemce (mikroskop poradę powie).
Odchody nawet po artemii na drugi dzień (dysk ma mały przewód i jelita) nie powinny być długie na tyle centymetrów. Też by trzeba to pod mikroskop wsadzić. Na 1 i 2 zdjęciu masz ameby (takie żółtawe na 11 i 15 godzinie) pojedyncze. To niby nicień na zdjęciu to chyba z pokarmu. I ryby mają za mało witamin bo żrą rośliny lub w sercu nie ma szpinaku w odpowiedniej ilości. Mozę też być, że im się przełyk skurczył od robali i dlatego skubią drobnicę. No i jak sie CMF - MFC - FCM podaje to wpierw czyszczenie filtrów i podmiana wody - po też.
Filmu nie ma w sieci wiec nie wiem co i jak.
Zrób film odchodów , nieczystości ze zbiornika, wycinka skrzeli (opis na FORUM) oraz zeskrobiny z ciała do 10 sekund każdy statycznie bez ganiania - łącznie 4 filmy i daj znać.
I bez panowania mi na FORUM
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
|
|
|
DiscusForum.adamn.pl: forum dyskusyjne o dyskowcach |
|
|
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 11 |
|
|