DiscusForum.adamn.pl:

[Mapet]

- wielkość zbiornika w litrach:
280 L
- wymiary zbiornika:
120x45x53h
- od kiedy zbiornik funkcjonuje:
Od około połowy listopada.
- sposób przygotowania wody do zbiornika:
Kranówa o parametrach pH-7.5, KH-4 i GH-9; przechodzi przez filtr który oczyszcza ją z chemikalii i chloru, dalej przepływa poprzez "mini armatkę torfową" skąd kapie do akwarium o parametrach pH-5,5, KH-4, GH-9
- woda i jej parametry: tww (KH), two (GH), pH i ewentualnie wielkość związków azotowych:
KH-4, GH-9, pH-6,5, NO2-0, NH3/NH4-0, NO3- wcha się pomiędzu 0 a 5 ppm
- częstotliwość podmian wody:
Automatyczne - ponad 50% na tydziń czyli około 150L
- rodzaj podłoża z podaniem granulacji orientacyjnej w przypadku żwiru:
Piasek kwarcowy, biały.
- dodatkowe elementy jak korzenie, zamki ceramiczne, okręty podwodne, akropol z marmuru ;) czy też tła wewnętrzne czy skały:
Korzenie, liście dębu.
- obsada zbiornika, dokładnie ile dyskowców i pozostałych ryb. Samopoczucie ryb i aktywność:
Ramirezki Gold
Neon czerwony
Kirysy
Otoski
Paletki Stendker Tefe
Ryby pływają po całym akwarium. Spokojnie oddychają, w momencie otwarcia pokrywy chowają się ale po chwili wypływają i dalej szukają jedzenia.
- obsada roślinna i nawożenie (jeśli zbiornik nie jest higieniczny):
Ĺťabienica amazońska
Endocharius Red
Pistia
Rzęsa
Scindapsus
Pozostałości mchu tajwan na korzeniu.
- rodzaj filtracji, jaka i ile:
Fluval 405, będę coś jeszcze dokładał
- rodzaj wkładów filtracyjnych:
Gąbki, ceramika
- ogrzewanie zbiornika szczegółowo:
Rena 300W, 28'C
- oświetlenie zbiornika, ile i jak długo:
Około 0,3 W/L (10000 K, 8000 K, 6500 K), Około 9,5 h dziennie
- sposób i rodzaj karmienia:
Mix z serc wołowych, mix z łososia morskiego i krewetek morskich + dodatki, granulki tetry dla dyskowców, australijskie robaki liofilizowane
- krótki, w kilku zdaniach, opis powstawania (czas kwarantanny, dojrzewanie):
Wygotowane podłoże, spreparowane korzenie (wypieczone, gotowane w soli potem zwykłej wodzie), wyparzone dobrze liście; akwarium dojrzewało ponad 2 tygodnie, ryby wpuszczane etapami nie wszystkie na raz. Oprócz paletek reszta obsady ze starego aranżu. Paletki doszły dopiero 1,5 miesiąca po restarcie.
- zdjęcie całego zbiornika:

- film jeśli jest taka możliwość (do 20 sekund):

- sukcesy i porażki jakie były ewentualnie do tej pory w zbiorniku:
Sukcesy: ryby żyją, Ramirezki co chwilę podchodzą do tarła.
Porażki: jeden dyskowiec ma uszkodzoną pokrywe skrzelową, zauważyłem to po aklimatyzacji gdyż wszytsko odbywało się po ciemku żeby ich nie stresować, albo jest to wada genetyczna albo podczas odławiania hodowcy z wiaderka do worka (ręką - ścisnoł ją).
Nie je, nie rośnie jak padnie to będzie porażka. Mikroskop już w drodze.
Cóż więcej... Może i sam strzeliłem sobie gola gdyż prędzej nie odrobaczyłem reszty obsady (przepytałem wszytskich nikt nie miał mikroskopu). To moje pierwsze paletki więc wybaczcie.
Tam miały tylko szkło i wodę u mnie zgłupiały na początku... Za dużo nowości. Teraz nauczyły się perfekcyjnie lawirować pomiędzy korzeniami.
Gdy je kupiłem wszystkie 7 były tej samej wielkości, Patrząc na tą co nie je w ciągu 17 dni pobytu u mnie urosły jakiś 1 cm. Ta jedna pozostaje już wyraźnie w tyle za resztą.
Wpłyną pod korzeń i gdy pozostaną tam conajmniej 5 s wypływają bardo ciemne po wpłynięciu w snop światła automatycznie jaśnieją. Mam nadzieję że to normalne bo zachowują się jak kameleony.
Na dzień dzisiejszy cały przód jest wyczyszczony z liści aby miały lepszy dostęp do pokarmu.
Akwarium wygląda ciemne poprzez roślinność na tafli, nie ma w wodzie dużo garbników.
No i może jakieś zdjęcia obsady:




[/b]

[alex]

Niewidomy guzik widzi Ĺťartuję,ale trochę ciężko coś wypatrzyć.... Widzę,że ryzykant jesteś jak wielu z nas.Obyś nie musiał za to "zapłacić" jak wielu z nas A tak z ciekawości,jakiej wielkości są ryby? I zrób jakąś "jaśniejszą" fotę pleas

[Mapet]

Teraz mają około 9 cm. Po woli zaczynają się wybarwiać. Dostają coraz więcej niebieskiego na płetwach.
Alex tak widzę akwarium jak jest na zdjęciu.
Zapomniałem dopisać;
Z tyłu jest tło zewnętrzne strukturalne.
Taka samoróbka z papieru patyków, powiększa trochę głębię w akwarium.

[duchu]

No fajniutki klimat.dawaj fotek wiecej

No fajniutki klimat.dawaj fotek wiecej

[alex]

Gdybyś powiedział,że z tyłu jest goła babka to też uwierzę bo i tak nic nie widzę Skoro ty widziasz tak samo,to jest jakaś różnica w dodaniu głębi? Poważnie pytam

[Mapet]

To że widzę tak samo chodziło mi o jasność akwarium. Aparat nigdy nie odda tego co jest naprawde. Chyba że zastosujemy mniejszą przesłonę ale wtedy część będzie niewyraźna.
Tło daje mi to że patrząc na akwarium, tak wygląda jak by nie kończyło się na szybie, tylko było trochę głębsze.

[cdpkaktus]

Dla mnie super i proszę o więcej fotek

[adamn]

wystrój super ale.. do takiego to się pewne ryby daje a nie jak tu. Jak coś będzie nie tak z rybami czy ich skórą to procesy gnilne w takim zbiorniku zrobią swoje.
Adam

[zyga49]

Moje klimaty -podobnie urzadzam i cieszą oko ryby.

[misiek89]

piękne akwa

[Szybki]

Bardzo mi się podoba, byle tylko ryby były zdrowe to nic dodać nic ująć.

[marutti]

Super akwarium wygląda, bardzo fajnie urządzony zbiornik.

[Mapet]

W akwarium dokonał się "przewrót", wszystkie ryby oprócz 2 kirysów odeszły na drugą stronę amazonki.
Zmiany jakie się dokonały to doszło RO (do podmian leję czystą).
Ryby to na dzień dzisiejszy dzikie browny i 2 kirysy. Kirysy dokupywał będę w lutym, paletki jak wody w brazylii opadną...

Teraz z serii: "Urzekła mnie Twoja historia".
Zakupiłem 6 dzikich brownów.
Nie mierzyłem ich jak przyszły. Zrobiłem tylko każdemu zdjęcie "paszportowe" z przeławiania z wiadra w którym były aklimatyzowane do sterylniaka.


Nie wiem ile miały 7-8 cm (ręki też nigdy nie mierzyłem ). Przyszły w wodzie "betonie" więc aklimatyzacja przebiegała metodą kropelkową przez 3 h.




Ryby jadły, rosły i po woli się zmieniały z brzydkich kaczątek.


Przyszedł czas że zaczeły "wariować", speedowały.
Konsultacja z opisem co się dzieje, diagnoza: bakterie.
Ryby bez żadnego powodu (nawet jak było cicho nic sie nie ruszało ani ich nie płoszyło), rozpędzały się, waliły przez 15-20 s w szysby akwa aż do zamroczenia (traciły oddech na parę sekund, bezwładnie unoszące sie), po czym siadały w koncie i tak co jakiś czas powtórka aż do "samobójstwa".
Czas oczekiwania na lek: 2 tygodnie, niestety żyję w kraju gdzie ciężko coś załatwić u weterynaża a takich znajomości nie mam.
Podczas tego czasu próbowałem lampą UV (jak wiadomo zabija bakterie), trochę to zneutralizować do czasu przyjścia leku.
Niestety bakterie zabrały ostatnią rybę (trzecią).
Zostały 3, które zostały przeleczone na nicienie i wiciowce dodatkowo (pasażerowie na gapę z natury).
Akwarium zalane zaraz po sterylizacji, żeby korzeń nie wysechł.
Praktycznie tylko woda, korzeń i chodzący filtr; bez oświetlenia i grzałki.
Dopiero później został wsypany piach i pozakładane oświetlenie.
Próba generalna przed wuszczeniem ryb:


Wpuszczenie ryb odbyło się przy zapalonym świetle tylko w tle żeby ich nie stresować aż tak bardzo ale też żeby się nie pozabijały, w końcu to nie krety...


Zestresowne jak kruca fix jak to mówia górale ;).


Na drui dzień stała się jasność co również ryby pozytywnie nie odebrały:




Potem już było coraz lepiej. Z dnia na dzień poprawa w zachowaniu.
Chociaż czy poprawa w zachowaniu... Od nowa zaczeły się lać bez powodu, chłopiec do bicia pokazał różki, ustanawianie od nowa hierarchii w stadzie (małym bo małym ale stadzie).
Już są ok, jedzą z ręki, przypływają na dźwięk otwieranej pokrywy, czasami sobie gdziej przykucną.
No i jak na początku zdjęcia kaczątek tak na koniec trochę łabędzi.





I zdjęcie z wczoraj. Przy korycie.


Karmię je mixem z łososia i krewetek, granulat tetry, artemia, krill, spirulina w płatkach, robaki liofilizowane.
Na dzień dzisiejszy mają jakieś 10 miesięcy, i około 14 cm (nie wiem nie mierzyłem).

Zdjęć nie robie z lampą gdyż wg mnie nie oddają wtedy naturalnych kolorów ryb, wszsytko przyświetle zastanym (takie jakie mam w akwarium).

Za cenne wskazówki przy rybach, diagnozy i pomoc w leczeniu, chciałem podziękować Łukaszowi. Bez Jego pomocy ryby by tak nie wyglądały jak teraz.

[Aicha]

NO i pieknie fajny zbiornik ryby sliczne i mordka na ostatnim genialna szkoda ze stadko sie uszczuplilo

[Łukasz]

Wyglądają uroczo


A w ramach podziękowań:

Dżonego Łokera proszę mnie przysłać

Wyglądają uroczo


A w ramach podziękowań:

Dżonego Łokera proszę mnie przysłać