DiscusForum.adamn.pl:

jurasiga · Wysłany: 2012-12-16, 13:14 **Brązowy glon**

Zaobserwowałem u siebie w akwarium brązowy nalot na wszystkich roślinach i korzeniach . Akwarium jest w sumie świeże ma około 5-6 tygodni , na początku pojawiał sie tylko na szybach z czym sobie radziłem a teraz powłaził na rośliny i nie wiem jak sobie z tym poradzić , co jakiś czas czyszczę liście palcami ale to nic nie daje na dłuższą metę . Macie jakiś sposób co by się tego pozbyć i mieć czyste rośliny :-/

Mariusz Zawadzki · Wysłany: 2012-12-16, 13:19

Napisz jakie masz światło i ile, napisz jaki masz zbiornik, zmierz parmatry i poda- NO3, . Pokaż zdjęcia tego glonu na roślnach.

Klayman · Wysłany: 2012-12-16, 13:24

Jurku, a słyszałeś o czymś takim jak okrzemki ? Poczekaj, aż zbiornik dobrze dojrzeje i samo zejdzie. Póki co usuwaj nadmiary gąbką itp. Za dwa, trzy tygodnie i zapomnisz, że to miałeś ...

Mariusz Zawadzki · Wysłany: 2012-12-16, 13:29

Piotrek przy starcie zbiornika okrzemki nie są standardem.....także wcele to nie muszą być one.

jurasiga · Wysłany: 2012-12-16, 13:33

Ĺwiatło od 2 tygodni to 2 X belka Led po 24 W (made in Andrzej 72) a wcześniej 2 X 36 W standardowe jarzeniówki .
Parametry to pH 5,5 KH 0 GH 5 No3 5-10
zdjęcia nie posiadam :-/

Ĺukasz · Wysłany: 2012-12-16, 13:38

skróć czas oswietlania do 6h i pousuwaj okrzemki recznie

jurasiga · Wysłany: 2012-12-16, 13:40

Ĺwieci sie około 8 godzin . Czyszczenie za wiele nie pomaga po czasie wracają , po szybkim czasie :-x

Ĺukasz · Wysłany: 2012-12-16, 13:54

Skróć czas oświetlania. Pousuwaj ręcznie, przestaną rosnąć, a później się już całkiem uspokoją.

Mariusz Zawadzki · Wysłany: 2012-12-16, 14:11

A jak miałeś świetlówki to z pewnością było dobrz.....także odpowiedź sama się nasuwa.

Maniek · Wysłany: 2012-12-16, 15:06

Miałem to samo. Walczyłem z tym 2-3 miesiące. Zniknęły w momencie jak kupiłem korzeń i woda zabarwiła sie na mocną herbatę.

Czy tak te glony wyglądają

Wkleiłem to co mnie trapiło tutaj http://discusforum.adamn....er=asc&start=15

pozdr

jurasiga · Wysłany: 2012-12-16, 16:03

andzio65 · Wysłany: 2012-12-16, 21:23

Też kiedyś małem taki problem. Standardowo przy świeżym akwarium oraz po grubszych manewrach przy akwarium i związanych z nimi dużymi i częstymi podmianami.
Ponieważ miałem w domu test na zawartość krzemionki rozpuszczonej, kupiony do innych celów, strzeliło mi do głowy, że skoro okrzemki to może potrzebują krzemu do życia i zdecydowałem badać zawartość SiO2 w wodzie.
Kran miał 6-8 ppm i tyleż samo miałem w baniaku - do podmian stosowałem 100% kranu. Jak zawartość SiO2 spadła do ok 2-3 ppm okrzemki znikły.
Nie jestem do końca pewien co "zjadało" krzemionkę, ale skłaniam się ku roślinom chociaż nie kojarzę by była wymieniana jako mikro lub makro element - może z tego powodu, że jest powszechna w przyrodzie.
Cała sprawa nie dawała mi spokoju i postanowiłem podnieść zawartość krzemionki w wodzie akwariowej - jak nie będę pisał bo to nie ważne - ale po uzyskaniu poziomu ok 6 ppm po trzech, czterech dniach okrzemki wróciły. I znów po zejściu do poziomu 2-3 ppm zniknęły.
Może jestem w błędzie ale doświadczenia pokazały, że okrzemki potrzebują krzemu.

Wnioski:
Dlaczego są w świeżym akwarium? Bo jeśli roślinom przypisać utylizację krzemionki, to nie są one w pełni wegetacji i go jeszcze nie pobierają w odpowiednich ilościach, może tu dochodzić jeszcze kwestia oświetlenia.
Dlaczego nie u wszystkich? Bo nie każdy ma kranówę bogatą w krzemionkę. Nie każdy leje do baniaka czysty kran. Filtry RO usuwają krzemionkę, o ile się nie mylę to do śladowych ilości (tu decyduje jakośc membrany).
Czy słuszne wnioski, to już pozostawiam każdemu z osobna do rozważenia.
Dodam tylko, że mój zbiornik dobowo tracił 1-2 ppm krzemionki tak, że nawet po podmianie 50% i dwóch dniach stężenie SiO2 było już dla okrzemek za niskie.
Do badania ilości krzemionki używałem testu JBL.
Może komuś przydadzą się moje doświadczenia.

jurasiga · Wysłany: 2013-01-10, 12:30

Troszkę odświeżę .
Nadal te brązowe glony ( okrzemki ) mnie dręczą nie schodzą a i ręcznie to katorga je ściągać na dodatek zaczynają pojawiać się krasnorosty , czy ktoś by polecił na te glony? .

Klayman · Wysłany: 2013-01-10, 12:38

Kiedyś na miękkie glony stosowałem Tetra Algeten (czy jakoś tak) i było skuteczne. Nie mniej trzeba byłoby zadbać o usunięcie przyczyny wystąpienia. Może daj do akwarium troszkę szybkorosnących roślin (np rogatek) i wtedy zobaczymy, czy masz za dużo czegoś, czy za mało ...

Wydaje mi się jednak, że to nadmiar azotanów tak działa więc może udałoby się żwirek amonowy do filtra i odciągnąć nadmiary ...

jurasiga · Wysłany: 2013-01-10, 13:03

Do Filtra będzie mi ciężko cokolwiek wsypać ponieważ to beczka :-/

co do roślin szybko rosnących to posiadam cerate i limnophila sesiliflora (chyba to by musiał Giencol potwierdzić ) no a one nie rosną mi jakoś szybko , ceratę wywalam raz na 2-3 tygodnie i to nie zbyt dużo a ta druga ma bardzo mały przyrost :-/