DiscusForum.adamn.pl:

[angelika1993]

Jak często należy karmić paletki i w jakich ilościach? Ja w tej chwili mam 6 palet, karmię 3 razy dziennie miksem i suchym pokarmem. To, czego nie wyjedzą w ciągu 15-20 minut wybieram. Wydaje mi się, że chyba z ilością przesadzam, bo mimo, że jedzą ładnie z apetytem to i tak trochę zostaje i już się tym po pewnym czasie nie interesują. Tutaj pytanie do bardziej doświadczonych, czy powinnam karmić częściej/rzadziej i ile podawać?

[Więcek]

Mój mentor mi mówił. Wielokrotnie w ciągu dnia małymi porcjami. Tak aby nie walało się po akwa i wszystko zjadały w 5 minut. Tak robię i jest ok. Efekty w galerii.

[Klayman]

Im mniejsze palety tym częściej się je karmi małymi porcjami. Można nawet 5-6-7 razy dziennie. Większe nie mają już takiego zapotrzebowania na jedzenie i 2-3 razy na dobę małymi ilościami wystarczy. Wszystko ma być szybko zjedzone.

Im mniejsze palety tym częściej się je karmi małymi porcjami. Można nawet 5-6-7 razy dziennie. Większe nie mają już takiego zapotrzebowania na jedzenie i 2-3 razy na dobę małymi ilościami wystarczy. Wszystko ma być szybko zjedzone.

[angelika1993]

Ok, dziękuję za odpowiedzi :)

[adamn]

Jak jest gołe szkło to nie trzeba wybierać z rana. W ciągu dnia i tak zeżrą.
Adam

[nadzieja1985]

chyba wszystko zależy, od kondycji podopiecznych

[jarek1984]

Dorosłe osobniki karmie max 3 razy ale młodzież już 5-6.

[jurasiga]

Karmicie ryby 2-3 -7 razy , ja swoje karmie cały dzień i może więcej by mi wyszło niż podajecie papu mam uszykowane podchodzę podaje zjadają i tak przez cały dzień po troszku co by się nie walało po dnie .Z wiekiem ryba sama ustabilizuje sobie pobieranie pokarmu , jak już będzie duża to spadnie jej zapotrzebowanie na papu i nie będzie podchodziła tak ochoczo do jedzenia jak maluchy . Więc moim zdaniem karmić ciągle do puki ryba chce jeść jak sie naje sama zrezygnuje( o ile są to ryby w wieku dorastania ) , odpocznie przetrawi i od nowa można próbować karmić

[Piwowar]

Ja mam ryby od Adama karmie rano 2 razy granulat później 4-5 razy mix brzuszki wypchane i
jeszcze by jadły. Późnym wieczorem objadają glony z roślin. Kiedyś znajoma zapytała czy te moje ryby są w ciąży bo takie grube

[massacra]

Witam, chciałbym odgrzać troszkę temat bo mam pytanie co do logistyki a mianowicie:
Jak Wy to robicie, że tak często karmicie swoje ryby ? Nie pracujecie ?

A tak całkiem serio to ja u siebie obecnie mam ustawione światło w godz 11:00 - 22:00
z domu wychodzę przed 7:00 rano a wracam ok 19:00 - 20:00. Jak w takiej sytuacji mozna rozwiązać częstotliwość karmienia ? Bo 3-5-7 razy dziennie to raczej nie dam rady.

W tej chwili karmię swoje ryby raz dziennie wieczorem i to 6 x w tygodniu, jeden dzień głodówki.

Mam nadzieję, że nie ma tego nigdzie bo znów dostanę opr że nie doczytałem.

[.at]

Są karmniki automatyczne , mamusie , teściowe , żony , dzieci... można też "przejazdem" samemu nakarmic dyskowce .

Są karmniki automatyczne , mamusie , teściowe , żony , dzieci... można też "przejazdem" samemu nakarmic dyskowce .

[adamn]

Dajesz rano więcej by zjadły za dnia. I wieczorem mniej by zjadły do nocy. I po sprawie
Adam

[toommaszeek]

Szkoda że niema karmników do mrożonek bo takie by nam życie ułatwiły. Jak masz kogoś kto się na tym nie zna a mógłby rybki karmić to połam tej osobie mrożonki na odpowiednie porcje, i powiedzieć ile razy dziennie ma podawać.

[massacra]

Niestety ani teściowej, ani sąsiadki, ani nikogo przez większość dnia. Będę musiał chyba małżonkę wtajemniczyć bo wraca ciut wcześniej. Ew. karmnik tak czy inaczej jakoś dam radę. Trochę mnie przeraziło to co w tym temacie przeczytałem ale nie taki diabeł straszny .

[toommaszeek]

Powiedz żonie że karmienie ryb dobrze wpływa na cerę to pewnie nawet wcześniej wyrwie się z pracy żeby karmić rybki
Przed wyjściem do pracy wrzuć większy kawałek. Później Twoja żona coś rzuci, Ty swoją porcję też im dasz i będzie dobrze.