Jak nie zaczynać przygody z paletkami |
Autor |
Wiadomość |
amadeusz1969
mozart
Imię: Amadeusz
Pomógł: 1 raz Wiek: 55 Dołączył: 26 Lis 2013 Posty: 120 Skąd: Puck
|
Wysłany: 2013-12-24, 14:30 Jak nie zaczynać przygody z paletkami
|
|
|
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów
Chciałem poruszyć temat zakupu paletek pewnie dla starych wyjadaczy temat znany lecz dla tych co zaczynają przygodę z tymi rybami będzie to cenna uwaga.
Cztery miesiące temu zakupiłem paletki dorosłe jak i młode z dwóch różnych źródeł każdy ze sprzedawców zapewniał mnie że ryby zdrowe jak nie wiem co.
No i wszystko pięknie ładnie rybki sobie pływały jadły i rosły.
Niestety moje oko nie było tak wprawione w doglądaniu i ogładaniu szczegółowo ryb.
Co się okazało ryby dwa tygodnie temu przestały jeść i pociemniały. Zaczełem szukać przyczyny dużo opisywać gdzie dzwoniłem jakie to sklepy akwarystyczne odwiedzałem żeby zasięgnąć konkretnej porady. Niestety wszystko spełzło na niczym ryby jak nie jadły tak nie jadły jak ciemniały tak ciemniały. W końcu całkiem przypadkiem chodząc po internecie często i gęsto przewijało mi się słowo ADAMN ok zobaczę o co chodzi z tym kimś. Sory Adam ale wtedy to nie wiedziałem że to TY. Postanowiłem po krótce opisać co się dzieje no i oczywiście otrzymałem pomoc.
Niestety nie posiadałem mikroskopu żeby stwierdzić co jest ale jedno szczęście znalazła się dobra dusza z Rumi co mi pomogła i mogliśmy stwierdzić co rybom dolega.
Ryby zostały poddane dwukrotnej kąpieli w tym leku w odstępie tygodniowym.
Ku mojemu zdziwieniu popierwszym tygodniu zaczęły jeść dwie ryby po następnej kąpieli zaczeły żerować kolejne. Podejrzewam że to jeszcze nie koniec moich problemów ale jest o wiele lepiej. Po niżej fotki co ryby miały w sobie bo jest tego bardzo dużo. Jak będzie zainteresowanie tematem to wszystko będę tutaj wrzucał. |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez amadeusz1969 2013-12-24, 14:36, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
amadeusz1969
mozart
Imię: Amadeusz
Pomógł: 1 raz Wiek: 55 Dołączył: 26 Lis 2013 Posty: 120 Skąd: Puck
|
Wysłany: 2013-12-24, 14:40 Jak nie zaczynać przygody z paletkami
|
|
|
c.d
Po niżej natępne fotki jak to wygląda na dzień dzisiejszy |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez amadeusz1969 2013-12-24, 14:42, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
amadeusz1969
mozart
Imię: Amadeusz
Pomógł: 1 raz Wiek: 55 Dołączył: 26 Lis 2013 Posty: 120 Skąd: Puck
|
Wysłany: 2013-12-24, 14:49 Â Jak nie zaczynać przygody z paletkami
|
|
|
c.d
Na dzień dzisiejszy posiadam już mikroskop i zacznę szczegółowe badania więc na pewno jeszcze sporo znajdę w tych rybach. Postaram się to wszystko tu opisać. Serdeczne podziękowania dla Adama bo bez niego pewnie te ryby by zdechły z winiszczenia.
Sorry za zawracanie głowy bo pytań było mnóstwo i na każde dostałem odpowiedź.
Przestroga dla wszystkich którzy chcą zakupić ryby proszę zastanówcie sie dziesięc razy skąd i od kogo kupujecie. Te ryby na pierwszy rzut oka mogą wyglądać na zdrowe ale mogą również w sobie mieć mnóstwo różnego rodzaju pasożytów czy innych stworków. |
_________________
|
|
|
|
|
MiroR
MiroR
Imię: Mirosław
Wiek: 53 Dołączył: 05 Gru 2013 Posty: 394 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: 2013-12-24, 15:40
|
|
|
Ja na pewno będę śledził twoją "walkę" bo jestem w tym samym punkcie.
Moje ryby były wprawdzie z jednego źródła i całkowitymi niejadkami się nie stały ale jako paletkowy nowicjusz popełniłem błędy, które również skończyły się leczeniem.
Dzięki pomocy Adama i innym dobrym duszom na tym forum wiele już się nauczyłem i moje ryby jeszcze żyją za co przy okazji wszystkim dziękuję!
Mieszkamy blisko siebie więc łatwiej nam będzie wymieniać wszystkie doświadczenia
Trzymam kciuki ! |
_________________ www.pokoje-taras.pl |
|
|
|
|
rafi_1984
Imię: Rafal
Wiek: 40 Dołączył: 11 Gru 2012 Posty: 173 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2013-12-25, 11:49
|
|
|
ooo widze ze i Wy jestescie w tym samym punkcie co ja.... moze ja troszke z tylu bo jestem po pierwszej kapieli....
powiedz mi jak zachowywaly sie Twoje ryby po pierwszej kapieli..... bo moje na poczatku wszystko super ladne jasne a teraz ociemnialy i niektorym troszke popalilo pletwy a raczej ich same koncowki..... jakbys mogl napisz mi tutaj bo nie chce zakladac kolejnego watku a ten jest prawie na ten sam temat :) |
|
|
|
|
amadeusz1969
mozart
Imię: Amadeusz
Pomógł: 1 raz Wiek: 55 Dołączył: 26 Lis 2013 Posty: 120 Skąd: Puck
|
Wysłany: 2013-12-25, 11:55
|
|
|
to wszystko normalne nic się nie martw obserwuj ryby i na pewno będzie wszystko w porządku wszystko zależy ile tego robactwa ryby mają w sobie. Umnie też było podobnie druga kapiel przebiegła dużo spokojniej. Po pierwszej kapieli to ryby wyglądały ja dzikie konie po westernie. |
_________________
|
|
|
|
|
rafi_1984
Imię: Rafal
Wiek: 40 Dołączył: 11 Gru 2012 Posty: 173 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2013-12-25, 16:27
|
|
|
Lacznie z poprzypalanymi pletwami...? Bo to mnie martwi.... i strasznie smierdzaca woda.... zbiornik nowy zalany swieza woda... nie wiem czy podmieniac ta wode czy nie... 170l 19 dyskowcow |
|
|
|
|
michal.l
Imię: Michał
Wiek: 38 Dołączył: 20 Lis 2012 Posty: 578 Skąd: myślenice (małopolskie)
|
Wysłany: 2013-12-25, 16:30
|
|
|
jak popaliło to znaczy że coś nie tak |
_________________ sorry taki mamy klimat |
|
|
|
|
rafi_1984
Imię: Rafal
Wiek: 40 Dołączył: 11 Gru 2012 Posty: 173 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2013-12-25, 16:59
|
|
|
Ale czesci ryb nie wszystkim.... hmm co moze byc nie tak?
Co jest ciekawe nie stalo sie to podczas samej kapieli tylko ze 2 dni po niej jak ryby plywaly juz w akwarium |
Ostatnio zmieniony przez rafi_1984 2013-12-25, 17:01, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
michal.l
Imię: Michał
Wiek: 38 Dołączył: 20 Lis 2012 Posty: 578 Skąd: myślenice (małopolskie)
|
Wysłany: 2013-12-25, 17:48
|
|
|
Ja nie wiem czytałeś wątek Alicji co się stało z rybami jak leczyła polecanym od weterynarza środkiem ? |
_________________ sorry taki mamy klimat |
|
|
|
|
MICHALEK123
Imię: Michal
Pomógł: 4 razy Wiek: 54 Dołączył: 22 Gru 2013 Posty: 579 Skąd: XX
|
Wysłany: 2013-12-25, 20:58
|
|
|
Witam a jakie stezenie tego leku było jezeli mozna? |
_________________ Pozdrawiam Michał |
|
|
|
|
Ĺukasz [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-12-25, 23:39
|
|
|
michal.l napisał/a: | Ja nie wiem czytałeś wątek Alicji co się stało z rybami jak leczyła polecanym od weterynarza środkiem ? |
Przestań bo się będę na głos śmiał.
Nie środek winny, tylko stężenie. 2 tabletki na 5 litrów, to lekkie przegięcie pały. |
|
|
|
|
michal.l
Imię: Michał
Wiek: 38 Dołączył: 20 Lis 2012 Posty: 578 Skąd: myślenice (małopolskie)
|
Wysłany: 2013-12-26, 17:34
|
|
|
Ĺmiej się śmiej ,śmiech to zdrowie
ktoś chyba dawki doradzał a i żeby nie było nie doszukuję się tu niczego
a woda chyba też była do końca nie taka jaka miała być
ps. Wesołych Ĺwiąt |
_________________ sorry taki mamy klimat |
|
|
|
|
Ĺukasz [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-12-27, 02:15
|
|
|
Jakie masz pojęcie, o leczeniu ryb? |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 65 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7466 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-12-27, 10:42
|
|
|
Ĺukasz napisał/a: |
Nie środek winny, tylko stężenie. 2 tabletki na 5 litrów, to lekkie przegięcie pały. |
a gdzie te dwie tabletki były?
Też się pośmieję lub coś napiszę
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
|