Nicienie Nematoda |
Autor |
Wiadomość |
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 65 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7466 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-11-24, 16:16 Nicienie Nematoda
|
|
|
N I C I E N I E - N E M A T O D A bytują w akwarium i 90 % właścicieli ryb nie ma bladego pojęcia o ich obecności. Zresztą ich krewni są chyba jedną z najliczniejszych grup na tej planecie.
Stare czy młode ryby - pasożyt nie wybiera jemu wszystko jedno. W przypadku zaatakowania starych ryb - przykładowo pary - to ta może w czasie swego okresu wychowywania młodych stać się przyczyną straty całego miotu jeśli nie przewidzimy tego wcześniej. Jeśli widzimy, że ryba z dnia na dzień przyjmuje coraz mniej pokarmu, staje się ciemniejsza, płochliwa ucieka w ciemne kąty zbiornika i wydala o ile zobaczymy odchody w postaci ciągnących się ale nie galaretowatych, pokarm o ile do niego przypłynie bierze do pyska i wypluwa. Młode z takiej pary takie 2-3 tygodniowe po najedzeniu się dostają duże brzuchy jakby wzdęte i powoli opadają na dno, gdzie najczęściej w rogu zbiornika kończą swój żywot. Niekiedy mogą występować objawy duszności jak przy płazińcach a jest to spowodowane tym, że nicienie zagościły w skrzelach ryb. Dorosłe ryby mogą przeżyć z nicieniami kilka miesięcy bez pobierania pokarmu i co jakiś czas wydalać w odchodach pasożyty. Badanie mikroskopowe daje nam 100% pewność, że jesteśmy zmuszeni do walki o zdrowie ryb z:
N I C I E N I A M I – N E M A T O D A
Nicienie są w rybach wszelakich (AZJA i AMERYKA) i do tego w pokarmie jaki serwujemy swym podopiecznym. To liczna grupa nicieni należących do kilku rodzajów. Pokrótce je opiszę by każdy wiedział dlaczego w akwarium mogą nam się pojawić nieproszeni goście. Musi się tez każdy liczyć z tym, że w przypadku karmienia ryb pokarmami żywymi (niektórymi), mrożonymi, brakiem kwarantanny nowych ryb wcześniej czy później pojawi się nam w zbiorniku. Musimy sobie zdać sprawę dlaczego w jednym przypadku leczenie przyniosło efekt a w drugim efekty były zgoła inne (opis nicieni żywo i jajo rodnych).
Ogólnie inwazje wywołane przez nicienie - Nematoda mogą być:
- z udziałem lub bez żywicieli pośrednich (skąposzczety, oczliki itp.)
- ryby mogą być żywicielami ostatecznymi i pośrednimi (dla drapieżnej ryby);
- larwy zrzucają zewnętrzna warstwę oskórka; linieją; w ciele żywiciela 2-3 krotnie a w ciele ryby 2 krotnie.
Ta cecha jest istotna bo owa wylinka zostaje wydalona na zewnątrz. Widząc są w częściach na zewnątrz możemy stwierdzić, że coś z naszymi rybami jest nie tak. Z reguły po podaniu leku już po kilku godzinach zdziwienie NASZE jest bezgraniczne.
Nicienie w zależnie od rodzaju mogą osiedlać się na:
- płatwach ogonowej i grzbietowej, gdzie samice wydalają jaja do wody. Inwazja larw następuje po połknięciu przez skorupiaka, gdzie rośnie i po zapłodnieniu samce wkrótce giną a samice wędrują do płetw.
- w jelicie ryb, powierzchni pęcherza pławnego. Wydalanie samic odbywa się przez otwór odbytowy, gdzie na skutek różnicy ciśnienia pękają uwalniając larwy do wody. Samce w ciele giną.
- pod skórą w okolicy głowowej, okrywie skrzeli, błonie śluzowej, jamie gębowej, pęcherzu pławnym. Ta tworzy cysty po kilka sztuk nicieni w jednej.
- torebkach łusek, okolicy głowowej i płetwach. Samice po kopulacji wędrują z jamy ciała ryby do torebek łuskowych, przebijają skórę i wysuwają się na zewnątrz wydalając. Samce żyją do kilku lat.
Nicienie Capillaria:
Długość samca jest 2-3 krotnie mniejsza niż samicy. Cechą szczególną jest to, że otwór odbytowy znajduje się w pewnej odległości od końca ciała. Składanie jaj następuje w jelicie ryby a następnie są one wydalane do wody, gdzie musi być do dalszego rozwoju żywiciel pośredni który je połknie (skąposzczet …) Tu wylega się larwa, przenika do ciała właściciela, rośnie przechodząc kilkakrotnie wylinki. Po pewnym czasie nabiera właściwości inwazyjnych. Gdy ryba połknie skąposzczeta z larwami nicienia to ten zostaje strawiony a nicień - larwa wgryza się w śluzówkę i przekształca w formę dojrzałą. W jelicie tworzą wrzody, oraz mogą się przebić przez ściany przewodu pokarmowego i dostać się do jamy ciała ryby.
Stwierdzenie obecności nicieni polega na badaniu świeżego kału (jak ktoś ma ryby na zbyciu to uśmierceniu jednej słabej) i szukaniu dorosłych nicieni i ich jaj (charakterystyczne zakorkowane końce z obu stron).
Nicienie Camallanus:
Długość samca kilkakrotnie mniejsza od samicy, są zabarwione na czerwono, z przodu ciała mają charakterystyczne prążkowanie. Są one w przeciwieństwie do wcześniejszych żyworodne (samica w macicy nosi liczne larwy). Te są inwazyjne w akwarium. Rozwijają się bez żywicieli pośrednich. Według niektórych tylko dwa pierwsze pokolenia nie wymagają obecności żywicieli pośrednich jakimi są: oczliki, skąposzczety …W jamie ciała żywiciela larwa przechodzi dwa kolejne linienia i staje się inwazyjna. Po połknięciu go przez rybę dostaje się do przewodu pokarmowego i zakotwicza się w nim przy pomocy przedniego odcinka ciała. Ĺťywi się płynem międzykomórkowym ryby, uszkadzając śluzówkę jelita. Camallanus ma swe korzenie w AZJI.
Rozpoznanie to badanie na obecność larw w kale a dokładniej w jelicie uśmierconej ryby.
Nicienie Philometra:
Samce kilkakrotnie(nawet 10) mniejsze od samic. Mają zabarwienie czerwonawe bez wyraźnego prążkowania. Występują w jelicie ryb, skrzelach i jamie ciała ryby.
Nicienie Contracaecum:
Przywędrowały z tropików, jaja nie mają budowy Capillarii (brak korkowania)
To tak pokrótce by przybliżyć z czym mamy do czynienia i podjąć odpowiednie kroki lecznicze dla pozbycia się nieproszonych gości.
UWAGA w przypadku nie leczenia ryb lub tez nie rozpoczęcia leczenia ryb w odpowiednim czasie istnieje prawdopodobieństwo, że ryby zostaną zaatakowane przez innych nieproszonych gości a to utrudni ich leczenie. Należy się wtedy liczyć ze stratami w trakcie leczenia. Zmiany poczynione w organizmie ryby są tak duże, ze nawet właściwa diagnoza i leczenie nie przynosi skutku,
Poniżej przedstawię z czy możemy się spotkać w akwariach szukając w internecie by nie było, że piszę o czymś innym
K l i k n i j t u . . .
a tak wygląda nicień w jelitach 4 dniowej ryby
k l i k n i j
Pod mikroskopem możemy zobaczyć też takie obrazki
- jajo nicienia 120x
- jajo nicienia pow. 300x
- jajo z zarodkiem
- jaja capillarii pow. 300x
- nicień pow. 120x
- nicień pow. 300x
- nicień pow. 120x u ryby żerującej 4 dzień
- nicień pow. 300x w jelicie j.w.
Tu mamy okazje zobaczyć nicienia z natury żywego i dorodnego wykrytego w próbce pobranej ze śluzu ryby.
F I L M
Poniżej zdjęcia odchodów ryb AZJATYCKICH. Proszę zwrócić uwagę na ilość jaj jaka znajduje się tylko w części preparatu. Było ich znacznie więcej.
- jaja nicieni w pow. 120x
- jaja nicieni w pow. 300x jeszcze bez zarodków
- jaja nicieni w pow. 300x już z widocznymi zarodkami
Ponieważ w cyklu rozwojowym nicieni jest ich kilkukrotne linienie - zmiana oskórka - toteż można ich pozostałości znaleźć praktycznie wszędzie. Z wyglądu jest to taki "ugotowany makaron typu "wstążka"
Tu wylinka samca (mniejsze od samic i mają inną budowę organów płciowych) znaleziona w wymazie ze skrzeli pow. 300 x
wylinki i padłe nicienie z wiadra po leczeniu pow. 120 x
j.w. pow. 300 x
Kiedyś dokonywałem badania na odległość z akwarystą z Grecji i wyspy Rodos. Ryby pochodziły niestety z naszego rodzimego kraju a co miały to poniżej.
Materiały z próbek wyspy RODOS
pow. 64x
F I L M 1
pow. 160x
F I L M 2
Próbki z akwarium, gdzie wpuszczono ryby po leczeniu. Widać z tego, że mamy do czynienia z nicieniami jajorodnymi bo jajo zostało i się młodzianek z niego rozwinął co przetrwał. Dlatego ważne jest dokładne określenia z jakim nicieniem mamy do czynienia i gdzie możliwie może się on znajdować.
Poniżej przypadek ślepej wiary forumowicza co wierzył w leki sklepowe. Nazw ich tu jako antyreklamy nie będę podawał bo nic mi do ich skuteczności i dawkowania jakie się zaleca. Kupuje się je i radzi sprzedawcy i w efekcie nie leczy a zalecza lub truje ryby mające kontakt z lekiem oferowanym. Uważał, że da radę bo tak mu polecono i w książkach doczytał a po badaniu i spojrzeniu w mikroskop zrobił nawet nie okrągłe a kwadratowe. Jego walka z wiatrakami przedstawiona poniżej na zdjęciach i filmach z badania dwu tygodniowych małych padających jak muchy po azotoksie w spreju . Można sobie samemu policzyć ile w jednej próbce jest robali i wyobrazić sobie ile by było, gdyby całe organy dać do badania a nicienie policzyć. Czy leki o jakich tu nie wspomniałem zadziałały na nicienie Każdy odpowie sobie SAM!!!
tu próbka z ryby 1 cm 120x
ta sama próbka 300x
próbka z innej ryby i na innym mikroskopie robiona 300x
Kolejny mający wiarę w środki sklepowe i dawki książkowe zobaczył to co wyginało śmiało ciało ...
FILM
Kolejna racja dzienna nicieni w powiększeniu 200x, gdzie dobrze widoczny przedni i tylny koniec ciała różniący się budową
K L I K N I J
Jak działają niektóre leki polecane przeze mnie to na poniższych przykładach omówię.
I taka uwaga odnośnie niektórych leków i ich szkodliwości co inni mogą negować, żę są toksyczne czy zabójcze dla ryb Są ale jak się nie wie jak i kiedy stosować. Jak robi to z głową to są wybawieniem jedynym i niepowtarzalnym by ryby uratować.
Przykładem takim jest aniprazol zawierający w sobie fenbendazol. Jak działa i kiedy szkodliwy to w innym temacie. Poniżej wynik kąpieli ryb w tym leku i ich dzialnie na nicienie w kąpieli krótkotrwałej. na nicienie właśnie owym lekiem w kąpieli krótkotrwałej. j
Ponieważ nicienie mogą występować wszędzie na i w rybie, przeto niekiedy kąpiele trzeba dostosować do konkretnego rodzaju nicienia. Tu aniprazol sprowokował i przyspieszył powstawanie wyprysków, gdyż nicień (dojrzały umiejscowiony pod łuską) uległ porażeniu od działania leku i obumarł. Spowodowało to owe wypryski w których znajdowały się nicienie. Jeśli jesteśmy pewni co do tego, że mamy ten konkretny rodzaj nicienia wtedy lepiej jest stosować levamizol. No ale jak nie wiemy co mamy to lepiej aniprazol bo wtedy kilka pieczeni przy jednym ogniu upiecze na raz. No i konieczne jest kurację po określonym czasie powtórzyć.
Kolejne wyniki badania dokonanego za mą radą na rybach forumowicza. Była kąpiel w aniprazolu i po około 4 dniach w miejscu łączenia czoła z ciałem i zaraz za skrzelami jak się zaczyna linia boczna pojawiły się białe pryszcze, jedne większe, drugie mniejsze. Zdrapał je i zobaczył to co na zdjęciach.
Nicienie były widoczne nawet bez mikroskopu, nie mogło być mowy o żadnych nitkach czy innych paprochach. Po tym jak pojawiły się pryszcze ryby zaczęły zdecydowania lepiej wyglądać, wróciły kolory, ożywiły się, i zaczęły interesować się pokarmem czego wcześniej nie było.
Dalej popularne zwłaszcza u ryb z odłowu pojawiające się wypryski na ciele wskutek wyłażenia nicieni z ciała ryb. Są to samice nicienia Philometra, które po kopulacji dostają się z jamy ciała ryby do torebek łuskowych. Tam się osiedlają i po szybkim wzroście dojrzewają i przebijają skórę ryby. Skóra w tym miejscu się otorbia serowatą substancją tworząc wzgórek a samice wydalają do wody larwy. Po tym wnikają do wnętrza ciała i żyją sobie kilka lat.
Niżej przedstawię inne zdjęcia ryb z nicieniami w różnych miejscach ciała.
Miejsce staje się pożywką dla bakterii i grzybów
w zależności od tego gdzie nicienie się osiedliły mogą owe wypryski występować prawie na całym ciele. Podatne na nie są dyskowce z odłowu, gdzie na starcie musimy się z nimi babrać.
miejsca po wydostaniu się nicienia ciemnieją i z czasem (jak równowaga zachowana) się same zabliźniają. Przy dużej inwazji trzeba wodę odkazić lub rany przemyć KMnO4
badane miejsca pod mikroskopem i zdjęcia próbek i zeskrobin
UWAGA:
ponieważ większość z nas do badania używa szkiełka jednorazowe które po wymyciu nie są jednorazowe a wielokrotnego użycia to zdarza się, że takie szkiełko przecieramy szmatką zrobioną z różnego materiału. Gdy jest to bawełna wtedy na nim możemy zobaczyć takie oto skręcone lekko poprzerywane kuriozum pochodzące z bawełny czesankowej która sama w sobie się lekko skręca i posiada różne kolory. Wokoło takiej nitki nigdy nie będzie ruchu jak na autostradzie w postaci orzęsków czy bakterii w przeciwieństwie do wylinki nicienia gdzie każdy coś dla siebie chce uszczknąć.
włókno 120 x
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 65 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7466 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-11-25, 15:31
|
|
|
Dziś się trochę pobawiłem i zrobiłem co niżej:
- wziąłem i wymyłem szkiełko zasadnicze i lekko je przetarłem ręcznikiem bawełnianym koloru lekko zielonego z włóknami sterczącymi jak na defiladzie
- następnie mokrą część ręcznika dotknąłem do szkiełka
- całość nakryłem szkiełkiem nakrywkowym
- wsadziłem na stolik mikroskopu i .....
powiększenie 120x
powiększenie 500x
Jak widać jest tego tyle, że co bardziej strachliwi już zaczną, jak takie coś by zaczęli oglądać w próbkach, leczyć ryby. Na zdjęciach dobrze widoczne włókna czesane bawełny skręcające się w różne strony i postrzępione. Dlatego też bardzo ważnym jest przy badaniu mikroskopowym szczególnie na obecność nicieni, utrzymanie szkiełek w sterylnym otoczeniu. Nie dotykanie ich jak też nie używanie kolejny raz. Jeśli już nie mamy innego wyjścia to nie wycierajmy ich czymkolwiek a pozwólmy by same wyschły. Inaczej wyniki badania będą zafałszowane a ryby niepotrzebnie zostaną poddane leczeniu.
Jeśli macie pod ręką inne materiały to zapraszam do podobnego eksperymentu i wyniki z opisem jaki to materiał proszę wstawiać w ten wątek.
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
Ostatnio zmieniony przez adamn 2018-12-21, 19:14, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 65 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7466 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-11-27, 20:14
|
|
|
Nicieniem który może się znaleźć z rybami z natury dostarczonymi do naszych zbiornikach a nie jest w warunkach akwariowych szkodliwy dla ryb jest Contracaeceum. Nie dla ryb ale dla ludzi może być szkodliwy i powodować choroby.
K L I K N I J
Nicień ten by miał właściwości inwazyjne musi mieć dwóch żywicieli pośrednich:
- widłonogi (inaczej pokarm jaki dajemy a opisany w dziale), gdzie z jaja tworzy się larwa przechodzi linienia a drugim ryba. Wielkość nicieni to:
- samice 24-36 mm
- samce 18-20 mm.
Jaja nicienia nie mają charakterystycznego korkowania.
poniżej nicień w powiększeniu 64x wyginający śmiało ciało
na filmie nicień w powiększeniu 64x
K L I K N I J
poniżej nicień z jajem w pow. 160x
na filmie nicień w powiększeniu 160x z dorosłym i jajem
K L I K N I J
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
Ĺukasz [Usunięty]
|
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 65 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7466 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2014-04-03, 11:34
|
|
|
To mają w sobie ryby z renomowanej hodowli. Próbka z ryb jakie dostarczył FORUMOWICZ. Widać daleko zaawansowany rozwój nicienia.
Powiększenie 120x
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
Ostatnio zmieniony przez adamn 2018-12-21, 19:16, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
porlock
Imię: Tomasz
Pomógł: 2 razy Wiek: 41 Dołączył: 21 Lis 2012 Posty: 646 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2015-09-23, 01:15
|
|
|
Adam , prośbą o więcej fotek wylinki. |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 65 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7466 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2015-09-23, 08:12
|
|
|
Nie mam nicieni to skąd mam wziąć? No ale są w mikroskopie gdzie odpowiadam co to i jakie to.
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
lolo3009
Imię: Karol
Wiek: 37 Dołączył: 13 Mar 2015 Posty: 14 Skąd: Kłobuck
|
Wysłany: 2015-11-22, 18:48
|
|
|
Ryba zakupiona w poniedziałek 16.11 od tego tego czasu nie pobiera żadnego pokarmu. Zaobserwowałem tylko raz jak wydala, odchody biało-przeźroczyste, galaretowate.
Przeprowadziłem swoje pierwsze badanie ekskrementów pod mikroskopem jeżeli nic nie spaprałem to otrzymałem taki obraz(powiększenie 640):
CO TO JEST ????
Zgodnie z zaleceniem Adamie |
|
|
|
|
apollo19825
Imię: Rafał
Wiek: 42 Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 151 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2015-11-22, 20:19
|
|
|
jajo nicieni |
_________________ Początkujący. Ale ambitny.
|
|
|
|
|
lolo3009
Imię: Karol
Wiek: 37 Dołączył: 13 Mar 2015 Posty: 14 Skąd: Kłobuck
|
Wysłany: 2015-11-22, 22:43
|
|
|
Skoro wiemy co to jest to teraz pytanie numer 2: jak się tego syfu pozbyć??? |
|
|
|
|
apollo19825
Imię: Rafał
Wiek: 42 Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 151 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2015-11-22, 23:27
|
|
|
jest w http://discusforum.adamn.pl/viewtopic.php?t=149
opis leków i na co. musisz być pewny co ryby maja gdyż od tego zależy na co najpierw je leczysz.. czy tylko to czy cos jeszcze . zastanów się na spokojnie
ja tak załatwiłem raz swoje ryby podnosząc temperaturę bo myślałem wiciowce a zabiły je inne dziadostwa bo zaczęły sie namnażać od temperatury a ryby tego już nie wytrzymały,. zostały 2 szt i pomogło im tylko kąpiel w pratelu .( tak sądze gdyż od miesiąca nie wykazuja żadnych objawów) |
_________________ Początkujący. Ale ambitny.
|
|
|
|
|
lolo3009
Imię: Karol
Wiek: 37 Dołączył: 13 Mar 2015 Posty: 14 Skąd: Kłobuck
|
Wysłany: 2015-11-23, 18:01
|
|
|
Dobra nie mogąc się doczekać odpowiedzi z forum rybę wykąpałem w roztworze pratelu. Odpowiedz Adama przyszła w 9 godzinę kąpieli. Wszystko przebiegało zgodnie z przepisem nr 5 tylko zamiast leków proponowanych przez Adaman zastosowałem pratel. W czasie kąpieli ryby akwarium kwarantannowe poddane dezynfekcji razem z filtrem. Ryba zniosła leczenie dobrze. Oprócz nicieni mieliśmy chyba bonus w postaci tasiemca? |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 65 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7466 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2015-11-24, 18:12
|
|
|
a czemu tasiemca wstawiasz do wątku o nicieniach?
Tu miałeś wstawić jajco nicienia w to jeśli już tu
http://discusforum.adamn....t=1380&start=15
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Wersja do druku
|
|
|
|
DiscusForum.adamn.pl: forum dyskusyjne o dyskowcach |
|
|
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 11 |
|
|