DiscusForum.adamn.pl:

[Dar.71]

Radość z cieszenia się małymi rybkami skończyła się około 10 dni od wylęgu, kiedy zauważyłem, że około centymetrowe rybki zaczynają padać. Szybka decyzja, telefon do Adama i umówienie się na badanie pod mikroskopem, żeby wiedzieć z czym walczyć. Samo badanie u Adama trwało krócej niż nasza rozmowa telefoniczna a diagnoza, cóż, rybki mają przywry, są widoczne skupiska bakterii i trafiła się jakaś wylinka nicienia, jedyna pociecha, że nie znalazł grzyba. Teraz przyszedł czas na leczenie, tylko nie wiem czy skupić się tylko na dorosłych, bo czy leczenie takich maluchów nie jest skazane na porażkę?

[adamn]

No to macie sobie to co było. Niech każdy poszuka ile przywr jest na małym 1 mm wycinku skrzela. Czas pobrania 3 sekundy od momentu złapania dłonią ryby. Ryba miała iść na stracenie bo tak zakładał właściciel ale ...będzie żyła
Leczenie stare i małe.
Adam