adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 65 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7466 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-10-18, 19:32 Młode dyski 4 dniowe co w sobie mają
|
|
|
Generalnie dyskowiec to płodna ryba i chyba żadna inna akwariowa taka nie jest. Prawie każdy już miał małe i liczył profity, gdy nagle .... wali na niego jak grom z jasnego nieba objaw niepokojący... młode padają w różny sposób. Dlatego zebrałem to co może siedzieć w młodej rybie mającej 4 dzień żerowania by pokazać z czym się należy liczyć jak do tarła pchamy na siłę ryby z gratisami lub też jesteśmy święcie przekonani, że bez chemii damy radę i ryby też. To jak z cytatem "Cudów nie ma" jak mawiał jeden kardynał by po chwili powiedzieć zmieszany "o przepraszam niekiedy się zdarzają"
Kiedyś na pudełkach papierosów napisane było "palenie albo zdrowie" i podobnie jest z mnożeniem ryb. Widok tego co może siedzieć w 4 dniowej młodej paletce co ma 7 dni życia. Badanie było możliwe dzięki zdesperowanym forumowiczom, co od kilku tareł nie mogli się doczekać ani jednego młodego. Wszystkie padają do 2-3 tygodni. Z uwagi na mikry materiał do badania i trudności w zdobyciu dobrego preparatu byłem zmuszony całość rybki nakryć szkłem nakrywkowym po wcześniejszym jej częściowym rozdrobnieniu dla przygotowania preparatu.
Co stwierdziłem jest pokazane poniżej:
Kręgi ryby w pow. 120x
Listki skrzelowe nie w pełni wykształcone w pow. 120x
- pasożyty znalezione w skrzelach 4 dniowych młodych pow. 300x
Jelita rybki w pow. 120x z widocznym nicieniem
Jelita rybki w pow. 300x z widocznym nicieniem
k l i k n i j
Poniżej badanie ryb z kilku tareł. W tym przypadku właściciele mieli kilka tareł ale zawsze na 3 dzień larwy ciemniały, przestawały się ruszać i odpadały od stożka.
Pod mikroskopem stwierdziłem to:
preparat gnieciony 120 X widok ogona 3 dniowej larwy
powiększenie 120 X szkieleciku
pow. 300 X j/w.
Jak widać małe zostały zaatakowane przez grzyby ICHTIOSPORIDIOZA - ICHTIOFONOZA.
Panaceum nie ma i nie mam zamiaru tu go podawać bo zaraz każdy ruszy z leczeniem tarlaków i ud... je w kilka dni (potem napisze AdamN kazał tak i) ...bo:
- wyczyta co napisał a nie sprawdzi pod MIKROSKOPEM co mają stare przed tarłem,
- nie sprawdzi pod MIKROSKOPEM co mają małe, gdy padają jak kawki,
- nie leczy na konkretną przypadłość a na ogół.
U W A G A
jedynym miernikiem zdrowotności ryb jest MIKROSKOP a jak już coś w nim znajdziemy poważnego to wtedy leczymy. Innej drogi nie ma.
Tak w skrócie.
Skoro stać niektórych na ryby za ileś tysięcy to za 200 zł MIKROSKOP też można kupić na wieki. Zwykła zabawka co ma 100x-300 x jest więcej warta niż niektórych ryby co pływają i się kiszą z tym co mają w sobie i na sobie. Zresztą macie TU ten dział MIKROSKOP, gdzie jest profesjonalnie i FACHOWO opisane co w rybie i na rybie i jak to zidentyfikować łatwo szybko i przyjemnie. Nie ma gdziekolwiek czegoś takiego na tak małej przestrzeni. Nawet w książkach z błędami w opisie są wyrywkowe zdjęcia czarno białe czy rysunki. A co dopiero ruch na filmach!!!!!!
Na koniec by stwierdzić nie ruszając się z mej piwnicy czy coś WASZE ryby (niekoniecznie pary) mają wystarczy samemu zrobić sobie eksperyment. Mianowicie włożyć dłoń do zbiornika i przeciągnąć palcem dowolnym po szybie na dnie. Jak zobaczymy, że nic się nie ściąga to powinno być nieźle. Jak palec zbiera różności i na przodzie widać zwałowanie a szyba staje się czysta to znak, że stare są z bagażem w sobie i na sobie.
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
Ostatnio zmieniony przez adamn 2018-12-22, 11:24, w całości zmieniany 1 raz |
|