DiscusForum.adamn.pl:

[Wojt]

Robert dzięki za podpowiedź, kamień napowietrzający tez jest - rybki moim zdaniem rosną ładnie - chociaż nie mam w tym doświadczenia, więc nie wiem jak powinno być. Co do ph to po prostu chodziło mi " produkty przemiany materii" po powrocie ph było 5,2

[robertkrol]

Wojtek,, Adamowe to z 2cm, na miesiac, jak jesteś teraz w domu do mix do oporu z 10 razy dziennie małe dawy no i wiadomo sprzatanko często, i będziesz Pan zadowolony te Admaowe też mam i rosną na duże i ładne rycibie, takie ph to norma w dojrzałym zbiorniku

[adamn]

Proszę jakie proste trzymanie dysków nie na szkle a z piachem i roślinami. Miały być kłopoty a jak widać nie ma bo skąd? Z powierza to się dafnia może rozwinąć. Mówiłem kiedyś bierzcie taki typ koloru a teraz wyłazi cały ich urok. Jak dorosną to dopiero jak na defiladzie płetwy będą stały a one przy szybie. No i 10 przy życiu w odpowiedniej wielkości i kolorze. No i jeszcze jedno. Ci co mają podobne ryby od sąsiadów niech zobaczą jak wygląda czystość kolorystyczna. Jak podrosną i pasy stracą (teraz też mogą je nie mieć jak się oświetlenie na ciepłe wstawi).
Tylko takie trzymanie na starcie bez kwarantanny się stosuje jak się ma pewne sprawdzone ryby.
Adam

[Łukasz]

Facet trzyma ryby 2 miesiące dopiero. Ja mu źle nie życzę, ale zobaczymy co będzie za kilka miesięcy.

[Sylwester]

Adam pokaż zdjęcia dorosłych, chętnie bym zobaczył.

[adamn]

A co ma się stać Lukasz jeśli wolno spytać. Dwa miechy to u innych już po kilka razy leczone lib kolejna obsada w akwarium. Milimetr urosły i ciemne w kszaczorach stoją. Tu wszystko jak ma być u dyskowców. Gość nie świruje nie dokupuje innych badziewi czy roślin. Swoje akwarium się ostało puste a tryby ma .. kurcze ma moje. To co ma się stać?
Ty miałeś moje i nic się nie stało i porosły słusznie. To jemu tez się nie stanie.
Za kilka miesięcy będą jak konie stały jak teraz przy szybie i waliły kolorytem po ekranie komputera widza z drugiej strony.
A para to wzorcowe erupcje bo a takiej wyłażą i erupcje i mozaikowe.W wątku o mnożeniu moim taka jest wstawiona.
Adam

[Łukasz]

[adamn]

Łukasz co Ty z tym podniecaniem co chwila? A co to TY lepszy od niego. On ma takie same szanse na starcie co TY czy inni co mają moje ryby.
Powiem, że On ma lepiej bo ma większy zbiornik a nie kiszenie jak u Ciebie czy u mnie. Tu nie ma podniecania bo wole tradycyjne metody. Tu jest rzeczywistość na styku właściciel a dysk. Zresztą wiem co piszę bo mam dyski już 34 lata a to więcej niż TY masz życia za sobą
Idąc dalej tym tropem to w życiu rozmnożyłem więcej dysków niż Ty dni przeżyłeś.
Adam

[Łukasz]

Nie lepszy tylko obeznany z tematem.

O i znowu się podniecasz ile to już lat masz dyski

[adamn]

A ile to czasu Ci zajęło obeznanie Łukasz? Ile postów czytałeś na różniastych forach?
Ile razy dałeś d.. w materii?
On ma lepiej bo jest nieskażony jak będzie robił jak mu mówiłem to będzie luzik. Głosy innych jak woda po kobyle mają po nim spływać.

[Łukasz]

Ja Ci coś powiem Adaś. Na forach jeżeli chodzi o fachowość, to jest bida z nędzą, tak samo na naszych jak i na zagranicznych. Ĺťeby odfiltrować coś co ma prawo bytu w akwarystyce, to na prawdę trzeba mózgownicę wytężyć. Moja wiedza, jest w większości praktyczna, dlatego ja nigdy nie teoretyzuję i nie ubieram zdań w cudowne nowomodne słówka, bo ładne pisanie ma się nijak do poziomu wiedzy, czy doświadczenia.

Także tego. Ja piszę co myślę. Nowicjuszowi najlepiej polecić samo szkło i niech karmi narybek.

A co do Twojego ostatniego zdania...jak to się ma do tego, że sam zabiegałeś żebym się tutaj znowu zalogował? To co mam nic nie pisać, tylko się z każdym zgadzać?
Spoko, od dzisiaj wszystko popieram!

[adamn]

[Łukasz]

Jakich privów
Adaś chyba mi nie chcesz powiedzieć, że ja mam cała swoją wiedzę od Ciebie
Ja się Ciebie kiedyś zapytałem jak pozbyć się bakterii ze skrzeli - Twoja odpowiedź brzmiała "140 dni antybiotyk i albo się udo, albo się nie udo" i to było przełomowe w mojej karierze akwarysty, bo postanowiłem więcej nikogo o nic nie pytać i działać samemu, i teraz sobie możemy podyskutować jak równy z równym I w ogóle mnie nie obchodzi jak długo masz dyskowce. Jak ja będę w Twoim wieku, to będę miał nie 34 lata doświadczenia z dyskami, a 36. A jak mi powiesz, że skoro jestem taki mądry, to czemu ich nie mnożę.
To Ci już odpowiem, że mam w życiu więcej zajęć niż siedzenie przed ekranem i pisanie bzdur na forach. Bo mam w domu osobę wymagającą opieki cały czas. Bo oprócz dyskowców mam kilka innych zwierzaków, no i mieszkam na wsi, a tutaj zawsze jest coś do roboty, no i jakieś pieniądze też trzeba zarabiać, a że działam sam, to się k... nie rozdwoję żeby gawiedź internetową uszczęśliwić zdjęciem małych skubiących rodziców.
Po za tym interesuje mnie rozmnożenie prawdziwych rarytasów, a nie tego badziewia, które zalało rynek i po połączeniu blue diamonda ze snow white wychodzą red white, albo jakieś inne paskudztwo z lipnym wzorem i kolorem.

Także ten.

Z kim mnie interesują dysputy? Adaś przecież Ty mi nie będziesz mówił co ja mam robić. To nie wojsko, że starszy stopniem krzyknie, a reszta zaiwania na wysokości lamperii.

Dyskutowaliśmy o tym, czy nowicjusz powinien, czy nie zaczynać od ogólnego. Jak zwykle musiałeś 3 miliony wątków pomieszać ze sobą i wyciągać jakieś bzdety, potrzebne do tej dyskusji jak...

Moje zdanie jest takie.
NIE POWINIEN! Obojętnie od kogo ma ryby.

[adamn]

[Łukasz]

Co Ty w ogóle zmyślasz teraz

10 wiadomości na priw faktycznie przytłaczająca liczba. Chyba nikt jeszcze tylko priwów nie napisał Nie wiem, czy się orientujesz, ale tak się prowadzi dialog przez priwa, no, ale porządek musi być, niech będzie, że każdy priw to pytanie
W zasadzie na df pytałem, czy masz ryby, odpisałeś, ze masz, napisałem, ze przyjadę. Zapytałem o przywry, to mi coś burknąłeś jak masz w zwyczaju.
Później brałem drugi raz ryby, to się znowu pytałem, czy masz, napisałeś, że masz odpisałem, że przyjadę. Na maila pytałem jak wyleczyć bakteriei wysyłałem film ze skrzelami. W tedy tego forum, to jeszcze w planach nie miałeś.

A tutaj u Ciebie, to chyba sam do mnie pisałeś? Dziękowałeś za rejestrację i takie tam. A później...ekhm....chyba, że ja pisałem do Ciebie żebys się uspokoił bo Cię zbanuje ? No i na maila mi później wysyłałeś zdjęcie, co do teraz masz ładny avatar dzięki mnie.
Później znowu brałem od Ciebie ryby, to się musiałem ustawić z Tobą bo mi je kumpel odbierał.

No, a później to już pisałeś do mnie i mi o jakichś przeprosinach nawijałeś i takich tam, że mam kogoś przepraszać karne tematy robić i inne cuda wianki. To Cię wyśmiałem i kazałem turlać dropsa.

Jak widzisz pamięć mam niezawodną.

Nie ma dalej cytatu bo na tym się skończyła rozmowa. Po tym co mi napisałeś dałem sobie spokój. Była to Twoja odpowiedź na zadane pytanie. Jak to leczyć? Głupa tu ze mnie nie rób

No i teraz enrofloksacyna, królowa leków - tak ją teraz każdy chwali.
Nie kłam, że mi ją polecałeś i mi podawałeś dawki. Lek już znałem, ale nie wiedziałem jak go przełożyć na akwarium, i czy w ogóle można, więc zacząłem drążyć temat i znalazłem opis stosowania w akwarium na anglojęzycznej stronie, tylko dawkowanie było słabe jak kompot ze ścierki, więc je sam dopasowałem i się okazalo strzałem w 10, a późnej poleciłem ją Jackowi (weid) i po zastosowaniu mojego przepisu wyciągnął Heckle ze speeda, później Mapet dostał rozpiskę i jego dzikie też udało się uratować. W między czasie Bulet mi sprzedał, że jemu kazałeś w tym ryby wykąpać na aeromonas w kichach.
Jak już mi się udało opanować enrofloksacynę, poszedłem za ciosem i zacząłem inne bakteriobójcze leki testować - teraz możesz mnie obudzić o 4 rano, to Ci podam przepisy jak zastosować i nie jeden, a kilka do każdego leku.

Od 2011 roku, wytestowałem większość leków i wiem co działa, na jaką rybę, a który przepis to szit - nawet Twój.


Czemu ach czemu, bo nie ma dżemu

Rarytasy, tak jasne. Jurasowi po Twoich rarytasach SW i BD wyszły same red white w kropki. Wszystkie jedna w jedną bracia ksero, 70 sztuk szajsu. Nie powiesz mi, ze kaczki nasienie Red White z Wrocławia przeniosły do Turku i zamoczyły kopyta w Jurasa akwarium, bo to by był dobry temat na jeden z odcinków nowego z Archiwum X.

Ja mam obie łydy luźne, za to Ty w tym momencie czytania moje posta idę o zakład, że masz spięte zwieracze, bo jak nie, to masz gacie pełne.