DiscusForum.adamn.pl Strona Główna  
      FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Zaloguj     


Poprzedni temat «» Następny temat
Ku przestrodze.
Autor Wiadomość
Trev 


Imię: Jurek
Wiek: 49
Dołączył: 13 Mar 2013
Posty: 116
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-11-08, 20:36   

Ja wiem że mam w wodzie co tydzień inne syfy (parametry jak jeszcze mierzyłem wyglądały jak z szalonego oscyloskopu) i dlatego stosuję czyste RO wzbogacane mineralizatorem SaltyShrimp GH+ do poziomu 1KH/5GH.
W ten sposób znakomita większość "dodatków" jest wyłapywana przez węgiel lub odrzucana przez membranę i stosując mineralizator nie muszę dodawać do w miarę podczyszczonej wody całego syfu jaki jest w kranie czy jeszcze bardziej stężony w odpadzie.
 
 
rafal11 
Rafal

Imię: Rafal
Wiek: 45
Dołączył: 04 Kwi 2013
Posty: 117
Skąd: Portarlington IRL
Wysłany: 2013-11-14, 18:00   

bibel7 napisał/a:
Mam pytanko,czy woda filtrowana przez RO zawsze będzie taka sama,czy również trza uważać?

Podpinam się do pytania gdyż ja leje samo RO + Mineral RO
 
 
Łukasz
[Usunięty]

Wysłany: 2013-11-14, 18:04   

rafal11 napisał/a:
bibel7 napisał/a:
Mam pytanko,czy woda filtrowana przez RO zawsze będzie taka sama,czy również trza uważać?

Podpinam się do pytania gdyż ja leje samo RO + Mineral RO


Masz na drugiej stronie napisane. Ale jak Ci się nie chce czytać, to: filtr RO nie daje pewności, że woda, która została skażona w rurach po przefiltrowaniu będzie bezpieczna dla ryb.
 
 
rafal11 
Rafal

Imię: Rafal
Wiek: 45
Dołączył: 04 Kwi 2013
Posty: 117
Skąd: Portarlington IRL
Wysłany: 2013-11-14, 18:11   

łukaszA napisał/a:
rafal11 napisał/a:
bibel7 napisał/a:
Mam pytanko,czy woda filtrowana przez RO zawsze będzie taka sama,czy również trza uważać?

Podpinam się do pytania gdyż ja leje samo RO + Mineral RO


Masz na drugiej stronie napisane. Ale jak Ci się nie chce czytać, to: filtr RO nie daje pewności, że woda, która została skażona w rurach po przefiltrowaniu będzie bezpieczna dla ryb.

no tak nie zerknąłem ze jest druga strona sorry
 
 
adamn 



Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 66
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7466
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-11-14, 20:16   

Kurcze jak by WAS zmobilizować do czytania całości a nie wyrywki?
Adam
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
 
 
A!icja 


Imię: Alicja
Pomogła: 4 razy
Wiek: 29
Dołączyła: 09 Gru 2012
Posty: 851
Skąd: lublin
Wysłany: 2013-11-14, 20:33   

adamn napisał/a:
Kurcze jak by WAS zmobilizować do czytania całości a nie wyrywki?

okienko przy poście, przeczytałem/am kliknąć i pokazuje się kolejny post, alee to by było upierdliwe :roll:
hehe
Pozdro ;-)
_________________
Bo widzisz drogie dziecko...
Tak już w życiu bywa,
że pies tonie, łańcuch pływa.
 
 
 
adam1977 


Imię: Adam
Pomógł: 2 razy
Wiek: 47
Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 756
Skąd: Pajęczno
Wysłany: 2013-11-14, 22:02   

Alka nie podpowiadaj takich głupot :-P
Ostatnio zmieniony przez adam1977 2013-11-14, 22:02, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
adamn 



Imię: Adam
Pomógł: 66 razy
Wiek: 66
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 7466
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-11-16, 12:58   

Alka mówiłem CI: zanim napiszesz pomyśl czy ....
Adam
_________________
"Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
 
 
porlock 


Imię: Tomasz
Pomógł: 2 razy
Wiek: 41
Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 646
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-11-17, 01:17   

toommaszeek napisał/a:
Dlaczego mieszacie czyste RO z kranovitem?? Nie lepiej jest mieszać czyste RO z jej odpadem??

Wg mnie i tak i tak źle :) ja mam trójnik i zaworkiem miedzy membraną a filtrami liniowymi (polipropylen i węgiel) i stamtąd sobie pobieram wodę do mieszania z RO.
 
 
toommaszeek 

Imię: Tomasz
Pomógł: 7 razy
Wiek: 43
Dołączył: 25 Lis 2012
Posty: 1068
Skąd: Aleksandrów Kujawski
Wysłany: 2013-11-17, 09:54   

porlock napisał/a:
ja mam trójnik i zaworkiem miedzy membraną a filtrami liniowymi (polipropylen i węgiel) i stamtąd sobie pobieram wodę do mieszania z RO.

Ostatnio też tak u siebie przerobiłem :-)
 
 
Arek 

Imię: Arek
Wiek: 44
Dołączył: 30 Maj 2013
Posty: 204
Skąd: Dębówka
Wysłany: 2013-11-17, 11:27   

Witam jak możecie to wstawcie zdjęcie jak to wygląda
 
 
Mirek06 


Imię: Mirek
Wiek: 50
Dołączył: 22 Lis 2012
Posty: 225
Skąd: Ciechów (dolnośląskie)-PL
Wysłany: 2014-02-23, 09:13   

Mój problem polega na dziwnych objawach moich (już byłych :-/ )rybkach. Właśnie 18.02.2014 trafiłem na drugi taki przypadek po którym dałem sobie luz. Wracając z pracy zobaczyłem że znów mam ten problem co kiedyś. Ryby pociemniały jak nie wiem co i były strasznie pokaleczone przez chaotyczne zrywy i dziwne pływanie (bokiem,do góry kołami). Samiec był w lepszej kondycji ale jego ubytki łusek na ciele nic dobrego nie wróżyło. Podjąłem trudną decyzję i zakończyłem ich mękę . Przy pierwszym podtruciu uratowałem właśnie te dwie sztuki(szybko akwa 60l z piwnicy świeża woda z Ro i odizolowałem je).
Obserwowałem i nic nie wskazywało na poprawę pozostałych ryb i to pierwsza taka strata gdzie ja nie zrobiłem czegoś złego(pierwsze rybki zabiłem 10-ciokrotną dawką Neguvonu :cry: ). Po południu tego dnia dowiedziałem się że pracownicy wodociągów wypuszczali wodę z hydrantów w rów tłumacząc że czyszczą rury (stara śpiewka). Czasami woda była tak chlorowana że w oczy szczypało. Parę lat temu mieliśmy wodę z małej studni tylko dla naszej miejscowości , ale bakterie coli zrobiły swoje i podłączono nas do innej sieci. Wtedy to zaczęły się inne problemy (brudna,rdzawa woda) , za mała studnia na tylu odbiorców.
Do dziś mamy taką wodę lecz dopiero od zabawy z Paletami zauważyłem że to nie jest zawsze ta sama woda. Nie popełniłem żadnego błędu, podmianki zawsze takie same PH 6-6.5 , mierzenie konduktometrem <200ppm, napowietrzanie idealne . Zachowanie ryb jak najbardziej super(parka w 240l), dwa tarła lecz rodzice jeszcze dużo musiały się uczyć. Właśnie po drugim zniknięciu maluchów postanowiłem podmienić wodę (już po północy obudził mnie plusk wody). Po przyjściu z pracy wiedziałem że to już koniec i nie ma co biegać do piwnicy po małe akwarium :-/ .
Na razie chcę coś prostszego w utrzymaniu , ale nie powiem że to koniec z paletami , zbyt piękne i urocze są te ryby żeby z nimi kończyć. Latem z bracholem będziemy próbować uruchomić studnię, która jest nieaktywna. Wodę będzie trzeba badać , ale chyba to lepsze niż patrzeć jak z niewiadomych powodów wszystko szlag trafia :evil: .
_________________
Pozdrowienia!!!
 
 
adam1977 


Imię: Adam
Pomógł: 2 razy
Wiek: 47
Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 756
Skąd: Pajęczno
Wysłany: 2014-02-23, 10:10   

Mirek bardzo przykro czytać takie opisy :-(
Zastanawiam się jaki by trzeba mieć filtr, na wejściu wody do domu, aby zatrzymał te świństwa ??
Ja mam jeden korpus 10 cali i w nim jeden filtr:
http://www.woda.com.pl/in...aniczno-weglowy
Jednak on nie zatrzymuje takich świństw :-(
Chyba najlepszym sposobem będzie mieć człowieka w wodociągach który będzie informował o ewentualnym czyszczeniu rur

Trzym się Mirek
 
 
 
Mirek06 


Imię: Mirek
Wiek: 50
Dołączył: 22 Lis 2012
Posty: 225
Skąd: Ciechów (dolnośląskie)-PL
Wysłany: 2014-02-23, 10:19   

adam1977 napisał/a:

Chyba najlepszym sposobem będzie mieć człowieka w wodociągach który będzie informował o ewentualnym czyszczeniu rur

Trzym się Mirek

Dzięki Adamie. Oni tylko nazywają to czyszczeniem rur, myślę że chodzi tu prędzej o wypuszczenie wody skażonej do rowu aby zwykły człek w domciu nie narobił sobie kłopotu ;-) .
_________________
Pozdrowienia!!!
 
 
toommaszeek 

Imię: Tomasz
Pomógł: 7 razy
Wiek: 43
Dołączył: 25 Lis 2012
Posty: 1068
Skąd: Aleksandrów Kujawski
Wysłany: 2014-02-23, 10:38   

Mirku, nie wiem co mam Ci napisać, przykro jest człowiekowi jak czyta takie posty.

Mirek06 napisał/a:
Oni tylko nazywają to czyszczeniem rur, myślę że chodzi tu prędzej o wypuszczenie wody skażonej do rowu aby zwykły człek w domciu nie narobił sobie kłopotu ;-) .
Nie wierzę aby wszystka skażona woda została wylana do rowu, a to co zostanie w rurach to co?? Jasne że to my zużyjemy w jakiś sposób...

Cóż mogę napisać. Głowa do góry i jak zawsze z żoną mawiamy "nie takie rzeczy przeżywaliśmy"
_________________
Adam jest The Best ;-)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Wersja do druku

Skocz do:  


     DiscusForum.adamn.pl: forum dyskusyjne o dyskowcach     
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group :: c3s Theme © Zarron Media :: modified by Gilu & Vision
Edycja, modyfikacje i poprawki: TIserwis.pl







Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 10