DiscusForum.adamn.pl:

K@@MIL · Wysłany: 2014-03-21, 11:53

Rozumiem, bardzo to odważne bo wiesz jak wisi to nie znaczy że będzie wisiało,(odpukać w niemalowane) i no ekspert to ekspert, słuchaj a jak by tak dać jeszcze poprzeczne takie wiesz na końcach wzmocnienia żeby zredukować ryzyko pęknięcia spawu przy lini ściany? trzymam kciuki a do wystroju to masz super akwarium niezwykle powieszone zrób w środku proszę Cie coś ładnego dla dysków bo jak na razie ta kupa kamieni niezbyt przemawia chyba do nikogo, a i lepsze fotki wstaw a i powiedz mi jeszcze jak to do ściany jest przytwierdzone ?

toommaszeek · Wysłany: 2014-03-21, 12:03

Najważniejsze są odpowiednie wzmocnienia, bez nich cała konstrukcja może załamać się nawet pod pustym akwarium. Jak możesz to wrzuć szkic zwymiarowanego rysunku, jak masz połączone elementy pionowe z poziomymi.

Rafalh · Wysłany: 2014-03-21, 12:07

Samoloty latają i część spada, może moje akwarium nie spadnie ;-)

Ze zdjęciami chciałem poczekać ale co niektórzy niecierpliwi byli a co do wystroju to wcześniej nisz miesiąc efektu się nie spodziewam więc proszę mnie jeszcze nie krytykować

K@@MIL · Wysłany: 2014-03-21, 12:08

mi się wydaje że wzmocnienie jest niezbędne to na bokach nie wiem czy wiesz o co mi chodzi:>

Oj i nikt Cie nie krytykuje, ja podziwiam bo powiem szczerze latająca tona robi wrażenie :D

Rafalh · Wysłany: 2014-03-21, 12:11

toommaszeek · Wysłany: 2014-03-21, 12:14

Rafalh taki zastrzał jaki zaproponował K@@MIL odebrałby znaczną część masy akwarium.

Rafalh · Wysłany: 2014-03-21, 12:40

adamn · Wysłany: 2014-03-21, 12:48

Zastrzał jest chyba z jednej strony (lewej) bo z drugiej nie wisi a opiera się na profilach zamocowanych - kotwionych w ścianie z prawej. Jak z obu jest ściana a całość na ruszcie i do tego profile wpuszczone w ścianę z boku z 3-4 a tyłu jakieś 6 (mocowane w ścianie i oparte na niej) to ..
jak się przeliczy masę akwarium i podzieli na ilość i wielkość punktów podparcia to wyjdzie pryszcz na cm2.
Adam

toommaszeek · Wysłany: 2014-03-21, 13:24

adamn dobrze pisze, tylna ściana oraz zarówno z jednej jak i z drugiej strony jest zakotwione w ścianach to wystarczy dobra kratownica i pociągi można tam stawiać ;-)

nawet wystarczy z jednej strony zakotwić i nic nie powinno się wygiąć :-)

Rafalh · Wysłany: 2014-03-21, 13:28

toommaszeek · Wysłany: 2014-03-21, 13:34

Boli jak rozleje się litr wody a co dopiero blisko 800L :shock:

wtedy nie pozostaje nic jak uciekać do lasu :mrgreen:

moja żona powiedziała mi kiedyś że jak pęknie akwarium to ja wylecę razem z nim z domu :-P

adamn · Wysłany: 2014-03-21, 13:50

Ja Cię wnerwi to trzaskaj i zmień na nowy model. Chyba, że już się przyzwyczaiłeś ;-)

Adam

Fixmax · Wysłany: 2014-03-21, 19:03

MICHALEK123 · Wysłany: 2014-03-21, 19:12

Nic wielkiego stelaż zrobiony z kształtowników.
Przykład zwykły kątownik przenosi obciążenie zginające kilka razy większe niż płaskownik a kształtownik specjalny jeszcze więcej i nie musi być ze stali rewelacyjnej zwykle St g.. konstrukcyjne jak mówią mechanicy
To po pierwsze.
Drugim większym problemem może być ściana do której stelaż jest przymocowany.
Czy to jest żelbeton, cegła, czy jeszcze coś innego.
Myślę że zamontowałeś to na dyble tylko ile ich zastosowałeś.
Wiedząc, że ściana pracuje to bym miał obawy nie teraz ale za czas jakiś trzeba bacznie to kontrolować . Chyba że na wskroś ścianę przebiłeś i wzmocnienia po drugiej stornie dałeś to git i nie ma obaw

Pozdrawiam
MM

Luk_2_5 · Wysłany: 2014-03-21, 19:22

U mnie w domu to akwarium by wyrwało kawał ściany,bo niestety ściany z cegły klejonej na ślinę a własciwie to jakąś zaprawę wątpliwej jakości, ale trzymam kciuki za to żeby u Ciebie wyszło i na pewno będzie fajny efekt, tylko mnie zastanawia gdzie bedzie filtr zewnętrzny? Jeśli za ścianą w drugim pomieszczeniu to bedzie ładniej to wyglądało :mrgreen:

Czekamy na nowe zdjęcia :-)