Dezynfekcja roślin |
Autor |
Wiadomość |
MiroR
MiroR
Imię: Mirosław
Wiek: 53 Dołączył: 05 Gru 2013 Posty: 394 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: 2014-01-05, 20:05
|
|
|
Niestety jak przypuszczałem pistia i nurzaniec nie przeżyły dezynfekcji ale nie martwi mnie to bo planuje inne klimaty po restarcie.
Czy macie namiary na pewnego dostawcę pisti ? Mam na myśli rośliny bez gratisów |
_________________ www.pokoje-taras.pl |
|
|
|
|
MiroR
MiroR
Imię: Mirosław
Wiek: 53 Dołączył: 05 Gru 2013 Posty: 394 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: 2014-01-08, 21:45
|
|
|
Brak odpowiedzi czyli coś takiego jak pistia z pewnego źródła nie egzystuje
Kolejne pytanie; drugi tydzień w kwarantannie leży Mikrozorium, jednak pomimo światła 10h powoli marnieje. Podmieniam co drugi dzień wodę, dodaję odrobinę Micro i Co2 ale to najwyraźniej nie wystarcza.
Proszę o podpowiedzi co mogę jeszcze zrobić by roślina przetrwała jeszcze miesiąc we wiadrze. Temperatura, ruch wody np. mały filterek ? Jak utrzymujecie rośliny w miesięcznej kwarantannie ? |
_________________ www.pokoje-taras.pl |
|
|
|
|
michal.l
Imię: Michał
Wiek: 38 Dołączył: 20 Lis 2012 Posty: 578 Skąd: myślenice (małopolskie)
|
Wysłany: 2014-01-08, 21:49
|
|
|
Mikro to odporna roślina dziw mnie fakt że CI marnieje
no chyba że trafiła z jakiegoś super nawożonego roślinniaka
a u ciebie nie ma co jeść |
_________________ sorry taki mamy klimat |
|
|
|
|
darek-J [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-01-08, 21:56
|
|
|
U Mnie mikro była 3 miechy w wiadrze pod oknem i było ok ,bez żadnych pompek i nawozów , może to kwestia odmiany , Ja miałem tą ptero coś tam ,może np. wiloł czy jakoś tak jest bardziej wymagająca nie wiem co tam masz. |
|
|
|
|
MiroR
MiroR
Imię: Mirosław
Wiek: 53 Dołączył: 05 Gru 2013 Posty: 394 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: 2014-01-08, 22:36
|
|
|
Ja mam również Microsorium pteropus i liście zaczynają brązowieć.
Może jednak potraktowałem ja zbyt intensywnie perhydrolem |
_________________ www.pokoje-taras.pl |
|
|
|
|
darek-J [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-01-08, 22:39
|
|
|
aaaa no to sam sobie teraz odpowiedziałeś |
|
|
|
|
MiroR
MiroR
Imię: Mirosław
Wiek: 53 Dołączył: 05 Gru 2013 Posty: 394 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: 2014-01-08, 22:43
|
|
|
Wlałem po kropelce, aż listki zaczęły delikatnie bąblować jednak zostawiłem na całą dobę i to był chyba błąd
Czyli teraz łudzić się, że odżyje... |
_________________ www.pokoje-taras.pl |
|
|
|
|
Dino25
Imię: Marek
Pomógł: 2 razy Wiek: 67 Dołączył: 09 Gru 2012 Posty: 260 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 2014-01-12, 11:23
|
|
|
Moim zdaniek jak moczyłeś ją to zetnij wszystkie liście niech nie traci na nie siły i puści z kłącza nowe liście młode a i odporniejsze.Ja tak robiłem i było ok ale trochę czasu to trwa. |
|
|
|
|
MiroR
MiroR
Imię: Mirosław
Wiek: 53 Dołączył: 05 Gru 2013 Posty: 394 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: 2014-01-12, 11:33
|
|
|
Dino25 napisał/a: | zetnij wszystkie liście niech nie traci na nie siły i puści z kłącza nowe liście młode a i odporniejsze |
Na razie ogoliłem roślinkę z wszystkich liści, które brązowiały i z kłączy korzeni, które same odpadały przy lekkim pociągnięciu. Zostały tylko te ładne i zielone. Teraz tylko czekać... pocieszam się, że po takim potraktowaniu perhydrolem raczej nie ma prawa nic przetrwać |
_________________ www.pokoje-taras.pl |
|
|
|
|
Dino25
Imię: Marek
Pomógł: 2 razy Wiek: 67 Dołączył: 09 Gru 2012 Posty: 260 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 2014-01-12, 15:19
|
|
|
Tłumaczę żeby ściąć wszystkie liście a nie tylko brązowe.Chodzi o to żeby osłabiona roślina nie traciła energii na stare liście wtedy szybciej puści młode . |
|
|
|
|
MiroR
MiroR
Imię: Mirosław
Wiek: 53 Dołączył: 05 Gru 2013 Posty: 394 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: 2014-01-12, 16:41
|
|
|
Dino25 napisał/a: | Tłumaczę żeby ściąć wszystkie liście a nie tylko brązowe.Chodzi o to żeby osłabiona roślina nie traciła energii na stare liście wtedy szybciej puści młode . |
a jak obetnę wszystkie to nie padnie całkiem? |
_________________ www.pokoje-taras.pl |
|
|
|
|
Dino25
Imię: Marek
Pomógł: 2 razy Wiek: 67 Dołączył: 09 Gru 2012 Posty: 260 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 2014-01-13, 11:45
|
|
|
Nie bój się jeżeli kłącze jest zdrowe to nie padnie robiłem tak wielokrotnie z mikrozorium i anubiasami i nie padły. |
|
|
|
|
MiroR
MiroR
Imię: Mirosław
Wiek: 53 Dołączył: 05 Gru 2013 Posty: 394 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: 2014-01-13, 20:16
|
|
|
Dino25 napisał/a: | Nie bój się jeżeli kłącze jest zdrowe to nie padnie robiłem tak wielokrotnie z mikrozorium i anubiasami i nie padły. |
Dzięki, już ogoliłem Ma to jeszcze jeden plus: brak liści to mniej potencjalnych zagrożeń przenoszonych ponownie do akwarium. |
_________________ www.pokoje-taras.pl |
|
|
|
|
MiroR
MiroR
Imię: Mirosław
Wiek: 53 Dołączył: 05 Gru 2013 Posty: 394 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: 2014-01-29, 09:51
|
|
|
Minął miesiąc od kąpieli microsorium w nadmanganianie i perhydrolu. Jak sądzicie czy taki okres kwarantanny wystarczy by się wszystkiego co złe pozbyć z rośliny? Waham się czy włożyć je już do akwarium czy nie. Oczywiście zanim to zrobię powtórzę oba zabiegi z perhydrolem i nadmanganianem.
Swoją drogą to microsorium jest rzeczywiście niezniszczalne |
_________________ www.pokoje-taras.pl |
|
|
|
|
alegumis [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-02-05, 11:29
|
|
|
Witam
Czy i jeśli tak to jak odkażaliście rośliny pływające np. pistię, ceratę.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|