Spuchnięte podbrzusze |
Autor |
Wiadomość |
MiroR
MiroR
Imię: Mirosław
Wiek: 53 Dołączył: 05 Gru 2013 Posty: 394 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: 2015-12-05, 20:58 Spuchnięte podbrzusze
|
|
|
1) Zbiornik:
- pojemność litrów 320
- od kiedy zbiornik funkcjonuje 3 lata
- wymiary ....
- rodzaj (roślinny, sterylny) roślinny
- rodzaj podłoża kwarc
2) Woda:
- kwasowość (pH) 6-7
- twardość węglanowa i ogólna ....
- wielkość związków azotowych ....
- temperatura wody 29
- częstotliwość i wielkość podmian wody raz w tygodniu 60%
- sposób przygotowania wody do podmian kranówka przepuszczona przez filtr węglowy + kwas solny
- obsada ryb : wielkość 7szt. od 16-19 cm + jedna młoda 13cm
3) Rodzaj pokarmu: mix Stendker-a, wazonkowiec
4) Wygląd, wielkość i zachowanie ryb (wymienić różnice w zachowaniu ryb odstające od standardu): od kiedy zaobserwowano objawy, płochliwość, dziwne pływanie, otrząsanie się, naloty na ciele, płetwach, ubytki na skórze czy płetwach, guzki na ciele i płetwach, trudności w oddychaniu, ocieranie się o sprzęt i rośliny, jakie odchody, itp.) ....
5) Sprzęt w zbiorniku (wyposażenie zbiornika w filtry, sumpy, częstotliwość czyszczenia, rodzaj wkładów filtracyjnych, nawożenie CO2 , grzałki) 2x eheim zewnętrzny.
6) Ostatnio dokonane zmiany (zakup nowych ryb, roślin, czy robiono kwarantannę i w jakim czasie, zmiana podłoża, dodanie korzeni itp.) nie
7) Zdjęcia ryb o ile mamy taką możliwość .... i ewentualnie FILM który pokazuje to czego niekiedy sam AUTOR nie dostrzega
NAJWAĹťNIEJSZE:
- czy właściciel ostatnio leczył ryby na własną rękę, czym i jak dawno : dwa yłem u jednej z ryb spuchnięte podbrzusze w okolicy odbytu. " Opuchlizna" się powiększa jednak ryba zachowuje sie normalnie i wcina wszystko co wrzucam do akwarium.
Poniżej zdjęcia trochę marnej jakości ale strzałkami zaznaczyłem zmiany.
Czy macie jakiś pomysł co może być powodem tych zmian ? |
_________________ www.pokoje-taras.pl |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 66 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7466 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2015-12-06, 19:39
|
|
|
twardości trzeba znać
trzy lata i filtry czyszczone czy jak?
Węgiel do podmian już stracił ważność
Zgrubienie może być wynikiem tasiemca lub zatwardzenia (zrosty w jelitach) lub wątroby.
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
MiroR
MiroR
Imię: Mirosław
Wiek: 53 Dołączył: 05 Gru 2013 Posty: 394 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: 2015-12-06, 20:27
|
|
|
adamn napisał/a: | twardości trzeba znać | zmierzyłem Kh 1 , GH 10 .
adamn napisał/a: | trzy lata i filtry czyszczone czy jak? | nie czyszczone przez 7 miesięcy. adamn napisał/a: | Węgiel do podmian już stracił ważność | woda nalewana do beczki przez filtr z węgla kokosowego , wymieniony w zeszłym miesiącu a tak w ogóle to co 4 miesiące. adamn napisał/a: | Zgrubienie może być wynikiem tasiemca lub zatwardzenia (zrosty w jelitach) lub wątroby | czyli jeśli tasiemiec to pratel a co czynić przy zatwardzeniach ? Głodówka ?
Dziękuję za odpowiedz. |
_________________ www.pokoje-taras.pl |
|
|
|
|
multi
multi
Imię: Sławek
Pomógł: 2 razy Wiek: 51 Dołączył: 22 Mar 2013 Posty: 193 Skąd: Ostrów Maz
|
Wysłany: 2015-12-07, 14:25
|
|
|
Możesz przegłodzić ,jak nie pomoże to kąpiel we wiadrze ,Ja osobiście dodaje do mixu siemię lniane odolejone zamiast żelatyny dobrze wpływa na pracę jelit . |
_________________ multi |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 66 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7466 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2015-12-07, 16:15
|
|
|
węgiel co 4 miechy i ciągle woda do podmian? O ile wiem to 1,7 L starcza na do 50 L !!!. Potem już nici z niego.
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
MiroR
MiroR
Imię: Mirosław
Wiek: 53 Dołączył: 05 Gru 2013 Posty: 394 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: 2015-12-07, 22:16
|
|
|
adamn napisał/a: | węgiel co 4 miechy i ciągle woda do podmian? O ile wiem to 1,7 L starcza na do 50 L !!!. Potem już nici z niego.
Adam |
czyli wypad z filtrem. Dobrze że wodę mam w kranie jakości źródlanej i filtr był tylko tak "na wszelki wypadek" a tu się okazało iż więcej szkody niż pożytku. |
_________________ www.pokoje-taras.pl |
|
|
|
|
MiroR
MiroR
Imię: Mirosław
Wiek: 53 Dołączył: 05 Gru 2013 Posty: 394 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: 2015-12-07, 22:18
|
|
|
multi napisał/a: | Możesz przegłodzić |
czyli głodówka.
multi napisał/a: | Ja osobiście dodaje do mixu siemię lniane odolejone zamiast żelatyny dobrze wpływa na pracę jelit |
to muszę wypróbować. |
_________________ www.pokoje-taras.pl |
|
|
|
|
MiroR
MiroR
Imię: Mirosław
Wiek: 53 Dołączył: 05 Gru 2013 Posty: 394 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: 2016-01-02, 18:24
|
|
|
No i jestem po leczeniu i restarcie . W kupie znalazłem nicienia i najprawdopodobniej rybę żarły już od dłuższego czasu. Zastanawiałem się co skopałem po ostatnim leczeniu przed ponad rokiem bo badając mikroskopem odchody przez 2 tygodnie po leczeniu, nic nie znalazłem.
Jednak teraz wiem że skopałem wiele, bo odkaziłem cały baniak, filtry i wszystko co było w akwa perhydrolem ale zapomniałem o wszystkim co było po za akwarium: czyścik do szyb, odmulacz, kasiorek, sitko którym karmiłem doniczkowcem ryby itd. Ponieważ ryby jadły, rosły i srały normalnie, nie badałem już odchodów
Ryby są po dwukrotnej kąpieli w wiadrze i tym razem wykąpałem WSZYSTKO w perhydlolu.
Teraz samiec jest raczej nie do uratowania bo cały odbyt wylazł mu na wierzch, próbuje wprawdzie jeść ale wszystko wypluwa. Zastanawiam się czy nie skrócić jego cierpień
Mam nadzieję że moje błędy będą przestrogą dla innych , badajcie kupy nawet wtedy gdy rybom "nic nie dolega". |
_________________ www.pokoje-taras.pl |
|
|
|
|
MiroR
MiroR
Imię: Mirosław
Wiek: 53 Dołączył: 05 Gru 2013 Posty: 394 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: 2016-01-02, 18:29
|
|
|
Zdjęcia samca z wywalonym odbytem: |
_________________ www.pokoje-taras.pl |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 66 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7466 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2016-01-03, 17:15 Re: Spuchnięte podbrzusze
|
|
|
MiroR napisał/a: |
3) Rodzaj pokarmu: mix Stendker-a, wazonkowiec
|
gdybym ja ciągle był traktowany sterydami i mięchem też by mi coś wywaliło.
Wpierw głodówka z tydzień a potem granulaty i mix własnej roboty. Doniczkowiec raz na tydzień.
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
MiroR
MiroR
Imię: Mirosław
Wiek: 53 Dołączył: 05 Gru 2013 Posty: 394 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: 2016-01-03, 17:44 Re: Spuchnięte podbrzusze
|
|
|
adamn napisał/a: | MiroR napisał/a: |
3) Rodzaj pokarmu: mix Stendker-a, wazonkowiec
|
gdybym ja ciągle był traktowany sterydami i mięchem też by mi coś wywaliło.
Wpierw głodówka z tydzień a potem granulaty i mix własnej roboty. Doniczkowiec raz na tydzień.
Adam |
Głodówki to ta jedna ryba ma już od 20 dni czyli od 1 dnia leczenia.
Wszystkie oprócz tej jedzą ( chociaż mix bez apetytu, najchętniej tylko wazonkowca). Samiec czasami coś skubnie ale wypluwa.
Myślisz że jest szansa ją jeszcze uratować?
Kupię granulat no i trzeba będzie ponownie zakasać rękawy do mixa.
Karma Stendker-a jest faszerowana sterydami? Fakt faktem że od momentu jak zaczołem je tym karmić to gwałtownie wystrzeliły ze wzrostem. |
_________________ www.pokoje-taras.pl |
|
|
|
|
darek-j
Imię: Darek
Wiek: 54 Dołączył: 11 Sie 2015 Posty: 354 Skąd: czechowice-dziedzice
|
Wysłany: 2016-01-03, 17:56
|
|
|
MiroR napisał/a: | Karma Stendker-a jest faszerowana sterydami? |
Wystarczy ją dać na badania do sanepidu i będzie jasne , no tak ale za to trzeba beknąć kasą. |
_________________ Pozdrawiam Darek |
|
|
|
|
MiroR
MiroR
Imię: Mirosław
Wiek: 53 Dołączył: 05 Gru 2013 Posty: 394 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: 2016-01-03, 18:30
|
|
|
darek-j napisał/a: | MiroR napisał/a: | Karma Stendker-a jest faszerowana sterydami? |
Wystarczy ją dać na badania do sanepidu i będzie jasne , no tak ale za to trzeba beknąć kasą. |
Raczej wątpię czy sanepid zbada karmę na zawartość sterydów ale ponieważ z racji mojej pracy mam do czynienia z sanepidem to zasięgnę informacji. |
_________________ www.pokoje-taras.pl |
|
|
|
|
Ĺukasz
Imię: Ĺukasz
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Dołączył: 29 Lis 2015 Posty: 132 Skąd: stąd
|
Wysłany: 2016-01-03, 18:49
|
|
|
Nie gadajcie o sterydach jak nie macie o nich zielonego pojęcia. |
|
|
|
|
darek-j
Imię: Darek
Wiek: 54 Dołączył: 11 Sie 2015 Posty: 354 Skąd: czechowice-dziedzice
|
Wysłany: 2016-01-03, 22:33
|
|
|
Mysle że w żarciu mozna wykryc pewne związki chemiczne , gorzej już w organiźmie po spożyciu , organizm przyswaja i rozkłada jak mu potrzeba troche tu i troche tam |
_________________ Pozdrawiam Darek |
|
|
|
|
|