Jak przygotować (odkazić) rośliny po kupnie |
Autor |
Wiadomość |
Mariusz Zawadzki
miszczu
Imię: Mariusz
Wiek: 45 Dołączył: 24 Lis 2012 Posty: 59 Skąd: Ciechanów
|
Wysłany: 2012-12-14, 19:33
|
|
|
Chcesz mieć 100% pewności, że rośliny są czyste? - to pogotuj je kilkanaście minut. Nie będzie problemu z tym co może być na roślnach ale obawiam się, że może i nie być i rośln.,..
Nie popadać w skrajności to jest recepta. Potraktuj słabym roztworem nadmanganianu potasu przez 30 min i roslny do akwarium. Pół tabletki na 10 litrów wody . |
_________________ Mariusz |
|
|
|
|
Rafal [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-12-14, 19:52
|
|
|
Mariusz Zawadzki napisał/a: | Potraktuj słabym roztworem nadmanganianu potasu przez 30 min i roslny do akwarium. |
Do akwarium - ale niestety razem z pasażerami na gapę (jeśli takowe są). Więc równie dobrze można je od razu do akwarium wrzucić.
Najbezpiecznej - rośliny z laboratorium invitro - na nich nic być nie powinno, bo przygotowany muszą byćw warunkach sterylnych. A jak inne, to już długa kwarantanna jest niezbędna. |
Ostatnio zmieniony przez Rafal 2012-12-14, 19:55, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
michal.l
Imię: Michał
Wiek: 38 Dołączył: 20 Lis 2012 Posty: 586 Skąd: myślenice (małopolskie)
|
Wysłany: 2012-12-14, 19:55
|
|
|
Wszystko spoko tylko nie spotkałem się jeszcze np z tak popularnymi przy paletach jak lotos invitro |
_________________ sorry taki mamy klimat |
|
|
|
|
Rafal [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-12-14, 19:56
|
|
|
To fakt, lotosów nie ma. Ale anubiasy, mikrozoria, kryptokoryny, limnofile - bez problemu. |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 65 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7856 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2012-12-14, 20:01
|
|
|
Mariusz Zawadzki napisał/a: | Chcesz mieć 100% pewności, że rośliny są czyste? - to pogotuj je kilkanaście minut. |
Mariusz przestań fantazjować bo zaczną na innych pisać, że tu piszą o gotowaniu roślin. Tu mają być FAKTY lub nasze doświadczenia. Nie podejrzewam Cię byś rośliny gotował - bez fantazji. Co do roślin czystych to emersyjne szklarniowe, gdzie nie ma dostępu ryb. takie odchorują wpierw nowe środowisko i po sprawie. Trochę gliny i światła i idą do nieba jak trzeba. Ważne by przed posadzeniem zdezynfekować je KMnO4 lub perhydrolem by ewentualne wypławki czy inne gady wytępić. Oraz kilka dni dobrze wypłukać ze zmianą wody by ewentualne nawozy nie trafiły do zbiornika. Z tymi różnościami co to niby zdrowe dla rośłin ale nie zdrowe dla robali to nikt nie wie od kogo są rośliny akwariowe i co ten ktoś ma w zbiorniku. Dlatego kilka tygodni z częstą podmianą wody powinno pomóc. Do tego KMnO4 czy perhydrol (uważać bo przedawkowany rozpuści rośliny - szybko traci swe właściwości i nie wystawiać go na światło).
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
michal.l
Imię: Michał
Wiek: 38 Dołączył: 20 Lis 2012 Posty: 586 Skąd: myślenice (małopolskie)
|
Wysłany: 2012-12-14, 20:13
|
|
|
Jeśli chodzi o odkażanie mchów radził bym uważać z KMnO4 bo łapą niezły fiolet a potem nadają się do .. |
_________________ sorry taki mamy klimat |
|
|
|
|
Rafal [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-12-14, 20:32
|
|
|
adamn napisał/a: | Co do roślin czystych to emersyjne szklarniowe, gdzie nie ma dostępu ryb. | Tylko to nie takie proste. Jak bierzemy bezpośrednio z plantacji, np. z Czech od Rataja, to ok. Ale jak z hurtowni, ze sklepu czy od jakiegokolwiek innego pośrednika to już żadnej pewności nie mamy, bo zanim trafiły do nas, to mogły trafić (a raczej na pewno trafiły) do zbiornika niekoniecznie sterylnego. |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 65 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7856 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2012-12-14, 20:44
|
|
|
Rafał ja rośliny jak ryby traktuję zawsze. Jak brać to bez pośredników. Nawet ostatnio kilku załatwiałem do obsady zbiorników. Mieli tylko przepłukać i posadzić. I ja preferuję Polskie - jak polska wódka czysta ale polska
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
Ĺukasz [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-12-14, 20:54
|
|
|
adamn napisał/a: | I ja preferuję Polskie |
Jak Nikoś Dyzma |
|
|
|
|
A!icja
Imię: Alicja
Pomogła: 4 razy Wiek: 29 Dołączyła: 09 Gru 2012 Posty: 895 Skąd: lublin
|
Wysłany: 2012-12-14, 22:42
|
|
|
Dzięki
W tym, rzecz, że rośliny, nie będą z hurtowni. Chyba, że owe tam będą.
Aponogeton ulvaceus
Mech Flame moss
Milimetre moss
Christmass moss
Gwiazda wodna
Na tych mi zależy. Reszta to będzie od dawnego hodowcy dyskowców, od którego kupuje dorosłe ryby. W 100% pewne.
Więc, kupując je od przypadkowych ludzi, stawiam, że maja pasażerów. Więc, na szybko zrobię sb baniaczek koło 20l, wysoki. Tam filterek, grzałeczka ew, lampka. I tu rozbieżność mi wychodzi w wypowiedzi Adama. Jak szybko się rozłoży perhydrol? Bo on nie lubi światła, a rośliny go potrzebują. Taka zabawa koło miesiąca
Powinnam po podmianie, dolewać prerhydrol. Czy tak jak wypadną podmiany- ( nie posiadam RO ) raz na tydzień, to tak często mam dolewać go? Wiadomo, stężenie się zmniejszy itd. Ale jaki jest mw. czas rozkładania się go ? Dorwę jeszcze KMnO4. O takie mam pole manewru . Ile powinnam tego mieć? Perhydrolu ile l? Bo mam do odkażenia kubełek JBL e 900, grzałkę, filtr wewnętrzny, 750/h szut, podłoże, do 200l to będzie 40kg, korzenie ( nie wiem jakie jeszcze ), i te rośliny, które ew dorwę.
I wtedy ile perhydrolu na litr do roślin ? Chyba, że użytkownicy mają owe roślinki i są pewne.
To moje pierwsze paletki, chcę raz wszystko odkażać, rośliny, podłoże, korzenie. Nic więcej, nie dawać. I mieć spokój z pasożytami.
Pozdrawiam |
_________________ Bo widzisz drogie dziecko...
Tak już w życiu bywa,
że pies tonie, łańcuch pływa. |
|
|
|
|
Rafal [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-12-14, 23:01
|
|
|
A!icja napisał/a: | Mech Flame moss
Milimetre moss
Christmass moss
Gwiazda wodna |
Te bez problemu dostaniesz w kubeczkach, z laboratorium invitro. I możesz być spokojna o pasożyty. |
|
|
|
|
A!icja
Imię: Alicja
Pomogła: 4 razy Wiek: 29 Dołączyła: 09 Gru 2012 Posty: 895 Skąd: lublin
|
Wysłany: 2012-12-15, 13:18
|
|
|
Eee to git
To wystarczy przepłukać w KMnO4 i będzie dobrze.
Jeszcze tylko aponogeton i będzie git, ale jego dorwę w swoim czasie.
Z resztą, akwa dopiero dziś zamówione.
P.S. korzenie i żwir wystarczy wrzątkiem i solą potraktować?
Pozdro |
_________________ Bo widzisz drogie dziecko...
Tak już w życiu bywa,
że pies tonie, łańcuch pływa. |
Ostatnio zmieniony przez A!icja 2012-12-15, 19:50, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Rafal [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-12-15, 13:20
|
|
|
A!icja napisał/a: | koszenie i żwir wystarczy wrzątkiem i solą potraktować? |
A to już temat na nowy wątek, w innym dziale |
|
|
|
|
adamn
Imię: Adam
Pomógł: 66 razy Wiek: 65 Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 7856 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2012-12-15, 16:07
|
|
|
A!icja napisał/a: |
P.S. koszenie |
to na FORUM ogrodniczym lub hodowców trawników
Adam |
_________________ "Ten kto idzie za tłumem nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca do których nikt jeszcze nie dotarł" Albert E.
|
|
|
|
|
A!icja
Imię: Alicja
Pomogła: 4 razy Wiek: 29 Dołączyła: 09 Gru 2012 Posty: 895 Skąd: lublin
|
Wysłany: 2012-12-15, 19:51
|
|
|
UPS no faktycznie literówka... już naprawione
thx za pokazanie |
_________________ Bo widzisz drogie dziecko...
Tak już w życiu bywa,
że pies tonie, łańcuch pływa. |
|
|
|
|
|