artikon - 2013-09-20, 20:04 Ja swojej żonie przedstawiłem to tak: w tym wieku facet to albo włóczy się po knajpach, albo chodzi na (cenzura  ) albo ma hobby. Zapytała: a jakie Ty masz hobby? Odpowiedź...  .. I tak zostało.. (ze zmianą zbiornika na większy też nie ma problemu)
A!icja - 2013-09-20, 20:36 Po wyjeździe do Wrocławia, moja mama załamała ręce 
toommaszeek - 2013-09-20, 21:03 Alicja a my załamujemy ręce jak czekamy za Twoją relacją 
adamn - 2013-09-20, 21:39 Moja mówi tak: po co TY się na forum tym udzielasz. Po kiego Ci to? Niech im ryby padają, kupują drugie i te im też padną. Jak nie umieją korzystać z rad to muszą mieć twardą d.... Tak dosadnie mówiła ale do ZOO-Botaniki 2013. Teraz trochę zmiękłą i mówi, ze chyba wiem co robię. ba nawet ryby na wystawie w akwarium jej się podobały ale .. zawsze uważała i uważa, ze blu diamont to jest to. Chyba czas do nich wrócić by połówkę zadowolić. Dlatego też jeszcze się trochę ze mną pomęczycie do czasu aż stracę cierpliwość co może być trudne do uzyskania. Adam marutti - 2013-09-27, 12:19 U mnie był problem z większym akwarium, żona nie zgadzała się na nie, mam 200 l, ale w końcu postanowiłem że kupię i stoi obecnie 300 l. Na więcej pozwolić sobie póki co nie mogę. Co prawda jeszcze 300 setka nie zalana, ale pracuję nad tym. 
adam1977 - 2013-10-17, 21:14 Dobry temat
U mnie akwarium było od podstawówki, najpierw ramowe 96l a później 112l. Ĺťonie, a wtedy jeszcze dziewczynie, zawsze się podobało, duże skalary
Jak po ślubie przeprowadziłem się do małego mieszkanka to zawsze stało gdzieś 25l, ale razem planowaliśmy w nowym domu duże akwarium, nawet miejsce specjalne zrobiłem na narożne. Jednak po roku od przeprowadzki padło na zwykłe prostokątne i na bardziej widocznym miejscu. Z wielkością nie miałem problemu bo miało być 300l ale zawsze byliśmy zdania, że jak kupić to od razu konkretnego coś, i stoi 450l choć miejsce mam na jakieś 1000l bo ściana na której stoi ma 4m więc może kiedyś   
alii - 2013-10-18, 10:15 Jestem żoną, ale to ja w domu mam "zarazę" akwarystyczną. Mąż jest kochany i nigdy nie krytykował mojej pasji. Postawił tylko warunek - ma być akwarium z roślinami. Ostatnio widząc mnie na forum o paletkach mówi : to może kup sobie te rybcie jak tak je kochasz. Już dawno moje 275 l zrobiło się za ciasne, ale ponieważ stoi w otworze między dwoma pomieszczeniami to nie może być większe. Bardzo ubolewam nad tym. I jeszcze:od ok roku moja chrześniaczka się zaraziła i też założyła akwarium. Już myśli, że 60 l to mało. Kobiety nie zawsze są te be. Pozdrowienia Anida Więcek - 2013-10-18, 11:28
Dzięki Gieniu. Ja swojej powiedziałem, albo wódka albo akwarium. Rodzince mówię że lepiej zaglądać w kieliszek niż w akwarium. gienierator - 2013-10-18, 12:02 Z tego co pamiętam ze zlotów to jedno w drugim nikomu nie przeszkadzało.
Więcek - 2013-10-18, 12:15 No trzeba jakoś sobie radzić. andziabrodzik21 - 2021-01-28, 23:11 U mnie było tak- najpierw 25 l i gupiki- prezent od wujka dla Syna .  wtedy zaczęliśmy czytać internety i czytać . Spodobało nam się i jak już wykończyliśmy nasze pierwsze m to w zgodzie uznaliśmy, że sciana w sypialni jakaś taka pusta -250l stanęło potem 350l - kilka lat później przeprowadzka - remont generalny mieszkania po rodzicach i propozycja na moje narzekanie (szafka plus akwarium razem miały 160 więc musiałam wchodzić na krzesło)i mężu wymyślił że w ścianę między salonem a sypialnią wstawimy niższe a dłuższe :)i tak mam 200*40*60 na niskim stelażu elegancko obudowane.
oprócz tego 2*112 l i 60l i właśnie małż siedzi w Pyrzowicach i rozrysowywuje mi regał na zbiorniki i książki (bo uwielbiam czytać). Nie mogę narzekać bo nie marudzi prawie w ogóle  zbudował mi belkę led - i jak wróci ma zrobić dwie następne do 112.
Więcej wyzywał na psa a potem na kota no i jak gdzieś na wakacje jedziemy to zawsze szuka czy w okolicach są jakieś rybaria do oglądania :)
HeavenHome - 2021-06-08, 11:18 Moja żona powoli przekonuje się do mojej pasji. Jak dobrze pójdzie, myślę, że za około 2 lata stanie się taką samą zapaloną akwarystką, jak ja :) Trochę to musi niestety potrwać, bo moja luba na wszystko potrzebuje czasu :) arcadia - 2022-02-10, 18:27 Moja pasja akwarystyką trwa od dzieciństwa. Zaraził mnie dziadek. Wszyscy, którzy mnie poznawali akceptowali mnie razem z pasją. Tak było z mężem, a dzieci też są już zarażone, więc wszystko jest ok. |
||||||||
