roh - 2013-03-08, 05:59 Temat postu: Blue moon Heckel Od ponad 3 lat nie mam żadnych problemów ze speedem 
Ok mam chwilkę coś naskrobię. heckle z 2 pierwszych fotek to najszlachetniejsza odmiana heckla -Heckel blue head, heckel blue moon-tak je zowią. Właściwie Heckel blue moon powinien mieć cały lub prawie cały grzbiet bez wzoru. Takowe też miałem. Osiągają one na rynku kosmiczne ceny, choć właściwie mnie nie leżą jeżeli chodzi o urodę. Zwykły najpopularniejszy Heckel blue z Nhamundy jest najwłaściwszym pierwowzorem i moim skromnym zdaniem najpiękniejszym. Heckel ma na ciele niepowtarzalny wzór jak my linie papilarne. Pokażę niżej kilka Heckli, które sam wybrałem i za nie dlugo wylądują w moich baniakach (i nie tylko). Ĺťe tak się wyrażę klasyką heckla jest rybka o liniach poziomych -równoległych i trzech wyraźnych pasach pionowych (wszystkie powinny być proste i zaczynać się na jednej płetwie a kończyć na drugiej). To wszyscy wiedzieliśmy a jeżeli nie to już wiemy. Moim zdaniem Heckel jest najtrudniejszym dyskowcem do adaptacji. Z nim dzieją się najprzeróżniejsze cyrki w tym tak zwany speed. Brązy, greeny i Blue discus tego nie mają ,a jeżeli już to znacznie rzadziej. Z tego względu początki zabawy z dzikimi rybami powinny być łatwiejsze z formą brązową lub zieloną. Heckel w akwarium ozdobnym potrzebuje wody "starej"o PH=6,2-6,5 GH<12. Dzikie dyskowce w tym Heckle nienawidzą świeżej wody. Częste podmiany wody stosują wszyscy eksporterzy dlatego, że nie mają akwariów biologicznie czynnych a zagęszczenie ryb jest(u dobrego eksportera )jedna ryba na 5-8 l wody. Dzikie ryby w tym Heckle najczęściej mają czyste jelita oprócz całego mnóstwa g..o jadów brazylijskich różnej maci, kształtu i wielkości(te z czasem nie wytrzymują warunków akwariowych i giną samoistnie). Ja osobiście u nowej ryby nie stwierdziłem bytności Hexamity spironukleusa czy innego pierwotniaka pasożytującego w jelitach ryby. czasami(rzadko) zdarza się orzęsek pasożytujący w jelitach ryby,a mianowicie protoopalina. Niestety częściej(ale nie często) ryby mają przywry różnego rodzaju poczynając na daktylusie, a kończąc na Larnea.(tu bardziej Kolumbia). Reasumując ryba dzika jest rybką bardzo odporną na wszelkie niedogodności i trzeba wykazać nie lada "zapał", żeby ją przenieść w zaświaty. Tak jak we wszystkich nowych dziedzinach potrzebny jest zawsze dobry kolega i kilka zdrowych w dobrej kondycji ryb i można zaczynać(no jeszcze trochę kaski). Dodam, że w Brazylii znam tylko 3 eksporterów, którzy selekcjonują rybę i mają swoich rybaków-reszta sprzedaje misz -masz pod nazwą red disco, blue disco. itd. Nigdy nie kupujcie ryby ładnej i dużej za 100 zł bo złowił ją kłusownik prądem, kurarą lub granatem i ona długo nie pożyje. Lepiej stówę oddajcie dziecku na lody. 
UWAGA poprawiłem zdjęcia jab75 - 2013-03-08, 09:29 Dawaj więcej opisów . roh - 2013-03-08, 10:28
Kurcze coś mnie się mocno Wrocław uczepił  
Moje opisy postawią akwarystykę na rzęsach, więc może lepiej nie 
No dobra. dam jeden. Mam farmę(tak nazywam swoją piwnicę) nad jeziorem i od listopada nie mam na niej wody do podmian. Z 5000 l wody w baniaczkach podmieniłem w tym czasie około 2000 l, hmmm a ryby rosną. Nie ma żadnej kosmicznej technologii filtracyjnej, mam w każdych 200 l jedną gąbkę z rurką i pompę powietrzną o wydajności 70 l na minutę, a ryby rosną. Nikomu nie polecam takich eksperymentów, a wręcz je odradzam-najpierw prosze się podszkolić w dziedzinie bilogia i chemia"starej wody" w akwarium. Mam u siebie wyłącznie ryby z odłowu i przylatują do mnie zawsze bezpośrednio z Ameryki południowej Teraz się zacznie. Później będzie już z górki.
Damiano - 2013-03-08, 10:50 A bialy nalot na oczach to w rzeczywistosci ? Czy tylko zdjecie tak wyszlo? adamn - 2013-03-08, 11:22 Roman popracuj nad jakością postu i wątku a nie zlepek. I nie pitul o wodzie podmianach i innych tam takich, że się zacznie. Co ma się zacząć? Co piszesz to ja od ćwierć wieku stosuje. Widać że Ci coś z dyskusji ostało. Popraw zdjęcia (by były bez napisów z boków) i opis w pierwszym poście a resztę wywal. Adam jab75 - 2013-03-08, 12:23 roh, Wrocław lubi ciekawostki i nie tylko Wrocław . Dawaj , dawaj ,dawaj coś ciekawego .  
Czekamy ................. roh - 2013-03-08, 19:07
Na razie brak aż takiej wprawy w posługiwaniu się forum. Jeżeli uważasz, że tak trzeba usuń z wątku elementy zbędne. Dzięki. adamn - 2013-03-08, 21:46 Temat postu: Re: Blue moon Heckel
Roman spokojnie doczytaj wątek
http://www.discusforum.ad...topic.php?t=261 Adam roh - 2013-03-09, 07:14 Temat postu: Re: Blue moon Heckel
Ok, ok Adam, ja mam pewne problemy z klasyfikacją tegoż stworzonka. Kilka opisów podaje, że Protoopalina zbudowana jest z kilku jąder nawet-więc nie jest to pierwotniak, ale nie upieram się -nie ma to większego znaczenia dla zdrowotności ryb. Ważne, że wiemy jak to leczyć. adamn - 2013-03-09, 15:02 Roman problemy znikną jak zaczniesz czytać właściwe publikacje. Na priva podeślij kto takie rewelacje głosi? Adam roh - 2013-06-19, 22:24 nowa fotka. Heckle żyją i naparzają się jak głupie podczas jedzenia. Jak widać na obrazku-Heckel blue moon z Nhamundy z czerwonym okiem,--najrzadsza i najwyższa półka. Dziasiaj już bardzo trudno znaleźć Heckla z czerwonym okiem, większość odławianych ryb ma oko szare do czarnego. roh - 2017-01-09, 08:02 Mamy kilka nowych nabytków. Kilka lat doświadczeń za sobą. Troszkę zmienione poglądy na wiele dziedzin życia. Dużo więcej pokory(chyba)--tej przybywa z wiekiem i doświadczeniem. Heckel blue face, Heckel blue moon(bez pasów podłużnych na grzbiecie)Discus red, discus blue , a wszystko to pływało w Rio Nhamunda. Właściwie tylko tam można spotkać discus Heckel o takim ubarwieniu witek112 - 2017-01-09, 14:06 Superaśne kowalajnen1982 - 2017-01-09, 18:40 Dzikie to tylko kobiety 
darek68 - 2017-01-10, 19:12 Slawek ty zajmii sie budowa a nie dzikimi kobietama co na na to malzonka pozdrawiam
|
||||||||||||||||
