jurasiga - 2014-11-11, 19:33 Kurna nie jestem aż tak złośliwy ale odpowiadać na post z przed roku fajowo roh - 2014-11-11, 19:37 Juras jakie to ma znaczenie. Wędkarstwo to taka sama pasja jak akwarystyka-----jest nieśmiertelna i ponadczasowa. jurasiga - 2014-11-11, 19:37 To to wiem ale 
ps . bez nerwówki
roh - 2014-11-11, 19:39
hehehehe. Nie ma żadnej nerwówki. Naruszyć moje nerwy to tak jak przesunąć Karpaty o 1 metr 
ale zaraz dostaniemy kopa za spam 
jurasiga - 2014-11-11, 19:47 nie martw się o spam
ja w nowym sezonie po 4 latach od nowa stertuje w ten sport , w domu bida a jeść trzeba . a tak poważnie nie miałem czasu na wędkowanie w tygodniu a w weekendy pracuje plakat - 2014-11-12, 16:18 Tym razem ja podbierałem a kolega łowił: 
122cm Sylwester - 2014-11-12, 17:27 Konkretny, rozumiem pływa dalej? witek112 - 2014-11-12, 19:34 Tylko pozazdrościć
plakat - 2014-11-13, 14:05
Oczywiście. DanielG - 2014-12-30, 12:05 Jako że mam stawy hodowlane i wklejanie zdjęć swoich ryb jest trochę nie sprawiedliwe . A na wędkowanie za bardzo czasu nie ma To wkleję cos takiego :) Tegoroczny okaz 
toommaszeek - 2014-12-30, 22:58 Czyżby był to żółw?? roh - 2014-12-31, 07:59 To jest żółw czerwonolicy. Te gady przystosowują się do naszej zimy. adamn - 2014-12-31, 11:03 We Wrocławskiej fosie są ich setki Adam Luna - 2014-12-31, 11:51
I nie tylko tam, bo ludzie to w dużej mierze nieodpowiedzialni ignoranci. Ĺatwo wydać trzy dychy na małego, uroczego żółwika wielkości kapsla od coli. Ciężej za to zmusić mózg do poczytania najpierw o danym gatunku i jego wymaganiach. Słodki maluch zaczyna szybko rosnąć i (niespodzianka) w końcu robi się z niego niego ok 20-30 centymetrów drapieżnego bydlęcia, które już nie mieści się do miski z palemką... Wielu ludzi nie wie nawet co kupuje, bo nie chce im się wpierw poczytać o zwierzęciu - ładnie wygląda i to jest najważniejsze. A później następuje zaskoczenie, bo ta chwilowa zachcianka choruje/zdycha albo rośnie wielka i długo żyje. Nieodpowiedzialnemu palantowi, który prędzej coś robi niż myśli szkoda wydać kasę na lampę UVB i grzewczą, duże akwarium (minimum: długość 5x karapaks i szerokość 3x karapaks), specjalną wyspę, wydajną filtrację i bardzo urozmaiconą dietę. W efekcie czego, takie niechciane żółwie masowo potem trafiają do naszego ekosystemu i są tu gatunkiem inwazyjnym. Ĺatwiej spotkać w Polsce czerwonolice niż nasze rodzime żółwie błotne :( Rozpisałam się i zrobiłam OT  wybaczcie.
DanielG - 2015-01-03, 10:58 Taka jest niestety prawda, jeszcze dodam że w Rybniku mamy zalew i praktycznie woda tam nie zamarza z powodu chłodzenia turbin od elektrowni i ktoś mądry wpuścił piranie i pozostały :) http://www.rybnik.com.pl/...3266-11358.html a tu kolejny okaz juz większy :) http://www.nowiny.pl/65632 |
||||||||||||
