michal.l - 2013-07-12, 18:19 no nie wiem co mi się tak z tym promieniem pomieszało jakiś zakręcony wczoraj byłem.. Anonymous - 2013-07-22, 12:35 Dziś gąbki powinny dotrzeć do sprzedawcy. Czekam na kontakt w sprawie zwrotu pieniędzy. A teraz testuję drugie dostępne na rynku prefiltry. Kupiłem prefiltry Jaqno - jakość wykonania dużo lepsza, ale i cena sporo wyższa. Ponadto w zestawie nie ma gąbek (trzeba dokupić samemu, więc koszty się jeszcze bardziej zwiększają - do kazdego trzy gąbki o grubości 5cm). Podczas uruchamianie spotkałem się z problemem w postaci szczelności (a raczej nieszczelności) złączek z zaworami. Nie był to jeden zawór ale wszystkie cztery, więc to nie przypadek. Pomogła wymiana oringów i smar silikonowy. Także jak ktoś się zdecyduje na ich zakup, to od razu warto zaopatrzyć się w smar silikonowy i oringi 12,42x1,5 i 12,42x1,78 (dwie grubości, bo w jednych złączkach 1,5 wystarczy a w innych 1,78 jest niezbędne - w zależności od złączki - u mnie w trzech sztukach z oringiem 1,78 nie dało się wcisnąć zaworu i konieczne było 1,5, a w czwartym na 1,5 przeciekało i musiałem dać oring 1,78). Po wymianie oringów i posmarowaniu ich smarem silikonowym wszystko jest szczelne. Aha, jeszcze jedno, w tych prefiltrach w zestawie jest tylko jedna podstawka (w HW były dwie, na dół i na górę - trzymały gąbki). Ĺťeby zabezpieczyć wylot wody przed zapchaniem gąbką, zastosowałem plastikowe sitka do zlewów (takie wkładane na odpływ zlewu, żeby się nie zapychał). Póki co, wszystko działa. Prefiltry pękać nie będą, bo jest to inna konstrukcja. Do korpusu wciska się przykrywkę z oringiem i dodatkowo zakręca. Nie ma żadnych zatrzasków, które mogłyby pękać. Czyszczenie jest równie bezproblemowe - zakręcamy zawory, odkręcamy nakrętka, wyciągamy przykrywkę (jeśli nie da rady to odkręcamy na chwilę zawór i ciśnienie wody ją lekko wypchnie) i już mamy dostęp do brudnych gąbek. toommaszeek - 2013-07-22, 20:55 Rafał, czy możesz dodać jakieś foto?? Anonymous - 2013-07-22, 22:45 Na razie fotki z netu, na których dość dobrze widać konstrukcję filtra. Złączki są na wąż 16/22mm. No i nie ma dwóch rusztów widocznych na zdjęciach tylko jeden, Zwrócviłem na to uwagę sprzedawcy (bo też na zdjęciach były dwa) to odpowiedział że kontaktował się z producentem i od jakiegoś czasu jest tylko jeden w zestawie i w związku z tym jeżeli chcę to mogę odesłać prefiltry i zwróci mi pieniądze. Gdyby nie te problemy z nieszczelnością, to byłbym bardzo zadowolony z zakupu. Przy takiej cenie (prawie 100 zł za sztukę) nie powinno to mieć miejsca. Przy płukaniu gąbek zrobię własne zdjęcia i wrzucę. Podsumowując koszty, całość - czyli dwa prefiltry, sześć szrtuk gąbek do nich, oringi i smar - to wydatek ok. 300 zł. Czyli mało nie jest niestety. Ale czego się nie robi dla własnej wygody (przy gąbkach założonych na rury zasysające wodę dużo szybciej spadał mi przepływ w kubłach niż przy tego typu prefiltrach). Anonymous - 2013-07-24, 00:39 Otrzymałem od SPED-WIN zwrot za zakupione prefiltry, wraz z kosztem wysyłki i odsyłki ich do sklepu. Także sprzedawca wywiązał się ze swojego obowiązku. Szkoda tylko, że robił problemy z gąbkami, które przecież są elementami eksploatacyjnymi i zużywają się podczas użytkowania. Gdyby nie to, wrażenie byłoby dużo lepsze. Także jak ktoś ma gwarancję, paragon i pękający prefiltr, to pakować (komplet z gąbkami, jakby co służę linkiem gdzie gąbki można dokupić docięte na wymiar - jedną dostałem od rafikfi za co bardzo dziękuję, drugą musiałem dokupić przy okazji zakupu gąbek do nowych prefiltrów) i odsyłać do sprzedawcy. rafikfi - 2013-07-24, 09:04 Rafał to super że udało ci się odzyskać kase i nie ma za co dziękować ciesze się że mogłem pomóc adam1977 - 2013-08-07, 20:21
Rafał możesz napisać jakie gąbki kupowałeś do tego "zacnego" prefiltra ? mój jeszcze chodzi, pęknięcia są ale pewnie dopiero jak mnie zaleje to wywalę go 
Muszę już gąbki wywalić bo jak by się skurczyły i bokiem puszczają to co gęste 
Anonymous - 2013-08-07, 21:18 Ja kupiłem na tej aukcji: http://www.allegro.pl/sho...item=3351360557 Są co prawda większe, ale docięcie nożyczkami to nie problem, i dopasujesz sobie tak, żeby wchodziły na ścisk i nic bokiem nie puszczały. Sprzedawca ma trzy różne gęstości, identyczne jak te oryginalne. adam1977 - 2013-08-07, 21:41 ok dzięki już się z nim dogaduję
rozumiem, że brałeś 10,20,30 ppi ? Anonymous - 2013-08-07, 22:21 dokładnie tak michal.l - 2013-11-01, 09:40 Tak z ciekawości chodzą u kogoś jeszcze te prefiltry HW603 ? jab75 - 2013-11-01, 11:44 Tak , ale to ten drugi co był na zapasie i jeszcze długo nie pracuje . A ten pierwszy czeka na tego drugiego jak padnie to będę je kleił żywicą i włókniną . adam1977 - 2013-11-01, 20:21 u mnie chodzi od początku
PAMIKA - 2014-05-29, 17:01 Spedwin na allegro wprowadza chyba następcę tego prefiltra HW 602A 1,5 litra pojemności i HW 603A o pojemności 2,7 litra. Z różnic w opisie niewiele wynika poza dodaniem litery A w nazwie modelu i napisem NOWOĹÄ !!! Wizualnie na zdjęciu obudowa filtra ma nieprzeźroczysty plastik: 
wygląd poprzedniego modelu: 
Nasuwają się pytania: 1. Czyżby poszli po rozum do głowy i zastosowali inny materiał bardziej odporny na pęknięcia? 2. Czy to jedynie chwyt marketingowy by ponownie ponaciągać ludzi? Niby wizualnie podobny jest do oferowanego przez tą firmę filtra kubełkowego HW 504B 
ale czy można to uznać jako pewnik lepszej jakości? Ktoś z Was testował już może tą nowość? Anonymous - 2014-05-29, 17:16 Pewnie nowy materiał, poprawiony model. Ale prefiltr z nieprzezroczystego plastiku to dla mnie nieporozumienie, dużo wygodniejszy jest jednak przezroczysty, bo wystarczy rzut okiem i już wiadomo czy trzeba gąbki przepłukać czy jeszcze nie. |
||||||||
