To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
DiscusForum.adamn.pl
forum dyskusyjne o dyskowcach

Nasze zbiorniki - 450l Mańka:)

Maniek - 2014-01-17, 18:04

Przecież wiozłem je autem półtora godziny, potem dolałem napowietrzoną wodę... Inaczej się nie da.
MiroR - 2014-01-17, 18:10

Maniek napisał/a:
Przecież wiozłem je autem półtora godziny, potem dolałem napowietrzoną wodę... Inaczej się nie da.

Wiozłeś półtorej godziny w zamkniętym worku napełnionym na pewno czystym tlenem. Po otwarciu worka z tlenu pozostaje 21% a dolewki to za mało by rybom o tych rozmiarach w tak małym worku zapewnić odpowiednie natlenienie.
Normalnie to, ryby po otwarciu worka do wiadra z napowietrzaniem i tam dolewki.

Anonymous - 2014-01-17, 18:12

MiroR napisał/a:
Maniek napisał/a:
Przecież wiozłem je autem półtora godziny, potem dolałem napowietrzoną wodę... Inaczej się nie da.

Wiozłeś półtorej godziny w zamkniętym worku napełnionym na pewno czystym tlenem. Po otwarciu worka z tlenu pozostaje 21% a dolewki to za mało by rybom o tych rozmiarach w tak małym worku zapewnić odpowiednie natlenienie.
Normalnie to, ryby po otwarciu worka do wiadra z napowietrzaniem i tam dolewki.


Przestań już.


Woda z toksynami, a jak nie to zobacz czy filtr nie ma przebicia, czy tam grzałka.

Czasami tylko płoszy ryby, a czasami...

MiroR - 2014-01-17, 18:15

Łukasz napisał/a:
Woda z toksynami

Z toksynami na pewno ale raczej w worku w, którym się wcześniej wysrały.

Więcek - 2014-01-17, 18:17

A co Ci Adam powiedział jak dzwoniłeś? Ĺťe co masz zrobić?
Łukasz napisał/a:
a jak nie to zobacz czy filtr nie ma przebicia, czy tam grzałka.
Odpowiedzią będzie to czy wsadzałeś łady do akwa jak już pływały.
Anonymous - 2014-01-17, 18:17

MiroR napisał/a:
Łukasz napisał/a:
Woda z toksynami

Z toksynami na pewno ale raczej w worku w, którym się wcześniej wysrały.


Powiedz no mi jakież, to toksyny wydzielają się w worku z odchodów w czasie 1,5h podróży :mrgreen:

MiroR - 2014-01-17, 18:23

Łukasz napisał/a:
1,5h podróży

+ 45 min. bez odpowiedniego natlenienia.
Jeśli chodzi o paletki to przyznaję, że jestem nowicjuszem, ale akwaria z rybkami to mam od ponad 30 lat i nigdy nie padły mi ryby po przeprowadzce bo w/opisanej zasady zawsze się trzymałem.
Może w tym przypadku nie był to akurat powód nie dotlenienia, ale taka jej moja hipoteza.

alex - 2014-01-17, 18:30

MiroR napisał/a:
Po otwarciu worka z tlenu pozostaje 21% a dolewki to za mało by rybom o tych rozmiarach w tak małym worku zapewnić odpowiednie natlenienie.
Normalnie to, ryby po otwarciu worka do wiadra z napowietrzaniem i tam dolewki.


Też nie znam się za bardzo, ale w tej kwestii zgadzam się z Mirkiem. Nic innego nie przychodzi mi do głowy. No chyba, że rury płukali akurat jak zalewałeś baniak :-/
Współczuję....

Maniek - 2014-01-17, 18:30

MiroR napisał/a:
Wiozłeś półtorej godziny w zamkniętym worku napełnionym na pewno czystym tlenem
Napewno nie były napełnione tlenem z butli, tylko powietrzem z płuc Adamowych.
Łukasz napisał/a:
a jak nie to zobacz czy filtr nie ma przebicia, czy tam grzałka

Nie ma przebicia na 100%.
Więcek napisał/a:
czy wsadzałeś łady do akwa jak już pływały

Wkładałem dzien wczesniej, jak wyciągałem szyszki, i dzisiaj jak wyciągałem padliny.

Adam powiedział, że mogą sie tak zachowywać, kazał zgasić światło, iść spać i zapomnieć o paletkach. (To na razie mogę zapomnieć...)

michal.l - 2014-01-17, 18:31

Nie raz w workach idą ileś tam naście godzin i jest ok
przyczyną musi być woda w akwarium.

alex - 2014-01-17, 18:32

No to może w rurach coś było jednak?
michal.l - 2014-01-17, 18:33

teraz to możemy gdybać :lol:
szkoda Mariusza i jego ryb

Maniek - 2014-01-17, 18:34

Przeszła mi przez głowę myśl aby przerzucić je do starej wody do 450 litrów, po poprzedniej obsadzie. Miałem w planach ja zdezynfekować, ale jak do tej pory stoi nie ruszona.
Dodam jeszcze że nadmiar wody z higienicznego przelałem do 30 litrowego zbiornika, w nim plywają otoski i kiryski i mają sie dobrze.

MiroR - 2014-01-17, 18:37

michal.l napisał/a:
Nie raz w workach idą ileś tam naście godzin i jest ok

Bo do puki ryby zamknięte w worku z tlenem to zawsze jest ok .
Mój rekord to ryby ponad 9 godzin w worku i dojechały całe i zdrowe.

Sylwester - 2014-01-17, 18:39

Dziwnie wygląda ta twoja woda Mariusz na powierzchni trochę piany ( bardzo miękka?), ten granulat też nie powinien zalegać. Ja zawsze klimatyzowałem ryby wlewając wodę z worków z rybami do wiadra i dolewałem cienkim wężykiem. Cały proces rozkładałem na max. 2 h, w tym czasie woda w wiadrze podmieniała się 3 razy, następnie ręką ryby do zbiornika. Lepiej żeby proces ten trwał dłużej choćby ze względu na różnice parametrów, które nie zawsze znamy. Każda woda inna w składzie.
Gdyby było z rybami coś nie tak, widać byłoby to już w workach. Rozumiem worki nabite tlenem? Problem się zaczął po wpuszczeniu, musiało być coś w zbiorniku co załatwiło młodziaki. Co to było, że w takim tempie podziałało na ryby, musisz sam do tego dojść.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group