Odmiany barwne - szarlatan genetyk z azji?????
wojtos - 2013-03-14, 20:57
Ech, tak narzekacie, a przecież otrzymanie takiego czegoś to zawsze jest krok do przodu. Za chwilę to, jak wielu twierdzi nieudane stworzenie zostanie sparowane z inną, piekną odmianą i może kopary nam opadną. Mamy w swoich zbiornikach odmiany hodowlane i wcale nie twierdzimy, że są be, więc dlaczego krytykujcie hodowców wnoszących kolejną formę. Widzę, że panuje powszechna akceptacja co do ingerencji w barwy, ale tylko niektórym odpowiada ingerencja w kształty. Szanuję taki pogląd, każdy ma swój zakres tolerancji na odmienność, ale logicznie dla mnie nie ma różnicy co zmieniamy- barwy czy kształty. Jedno i drugie nie jest już naturą. Tak wiele jest pracy odtwórczej- powielania czyiś osiągnięć, a tak mało twórczej, bo to trudniejsze i wizji jakieś wymaga. Dla mnie ta nowa odmina jest ciekawa ze względów opisnych wyżej. Czy mi się podoba- może nie do końca, ale ma potencjał.
alex - 2013-03-14, 21:08
Wojtek masz u mnie browara
Anonymous - 2013-03-14, 21:14
Wojtku, zgadza się to co napisałeś ale ja nie krytykuję człowieka, który stworzył to "coś" ale same palety, które podobnie jak tzw hi-body zupełnie mi się nie podobają. Co innego odmiany barwne a co innego ingerencja w kształt. Wiem, że w przyszłości coś fajnego może z tego powstać i pewnie nasze "ślicznotki" (raczej Wasze bo moje do ślicznotek się nie zaliczają ) poprzedzone były wieloma nieudanymi "eksperymentami" i poprzednie pokolenia naszych palet nie miały tyle uroku co te ...
alex - 2013-03-14, 21:26
Klayman napisał/a: | (raczej Wasze bo moje do ślicznotek się nie zaliczają ) |
bo moich chyba nie widziałeś...ale fakt,do wszystkich nowości człowiek musi się "przyzwyczaić" i za 10 lat na forum napiszemy,że obecne paletki to jakieś dziwolągi
Anonymous - 2013-03-15, 06:15
Klayman napisał/a: | Wojtku, zgadza się to co napisałeś ale ja nie krytykuję człowieka, który stworzył to "coś" ale same palety, które podobnie jak tzw hi-body zupełnie mi się nie podobają. Co innego odmiany barwne a co innego ingerencja w kształt. Wiem, że w przyszłości coś fajnego może z tego powstać i pewnie nasze "ślicznotki" (raczej Wasze bo moje do ślicznotek się nie zaliczają ) poprzedzone były wieloma nieudanymi "eksperymentami" i poprzednie pokolenia naszych palet nie miały tyle uroku co te ... |
Popieram stanowisko Klaya ocenialiśmy ryby nie kogoś kto je stworzył.
Poza tym nie ukrywam, że bardziej podobają mi się naturalne dyski, niż te które większość z Nas ma w swoich akwariach.
adamn - 2013-03-15, 15:54
Dzwieku napisał/a: |
Poza tym nie ukrywam, że bardziej podobają mi się naturalne dyski, niż te które większość z Nas ma w swoich akwariach. |
chyba mało widzieliście. Nie szastać opiniami nie mającymi poparcia w rzeczywistości.
Adam
angelika1993 - 2013-03-22, 13:12
Mnie osobiście się podobają, może tylko bym im inny kolor strzeliła. W sumie i tak ciągle się w tę naturę ingeruje, a niektórym takie cudaki przypadają do gustu. Mogłabym taką mieć w obsadzie :)
adamn - 2013-04-30, 08:46
Ostatnie zawirowania na FORUM nie dość, że na mnie starym człeku się odbiły ale też wpłynęły na wygląd mych ryb. Powstało takie coś co niektórzy bulgotem zwą a mi się to tylko nadaje jako karma dla kota lub też materiał do eksperymentów jakie obecnie prowadzę w oparciu o ryby z odłowu. O efektach poinformują w stosownym wątku. To nie bulgot z zwykły przykurcz.
Adam
Anonymous - 2013-04-30, 08:59
Widzialam to cudo na zywo i ma sie dobrze pomimo tego wygladu, Adamie chyba nie pojdzie na karme dla kota co? Poczekaj zobaczymy co z niego wyrosnie
jurasiga - 2013-04-30, 15:18
Z chęcią sam bym takową wpuścił do akwarium co by zobaczyć co wyrośnie z takiego ( nie wiem jak to nazwać ) rybola
Anonymous - 2013-04-30, 16:05
Quasimodo pasuje jak ulal
jol.anta - 2013-04-30, 16:51
Jednym ryby rosną wzdłuż, innym wszerz i gdzie tu sprawiedliwość
Arek - 2013-06-01, 10:56
A co się dzieje z Quasimodo mam nadzieje że żyje
adamn - 2013-06-01, 18:41
Był testerem dla choroby dzikich heckli z importu. Kilka padło na heteropolariozę i ten był na dostawkę do ostatniego co na nią zapadł w celu sprawdzenia czy zaraza się przenosi i jak szybko. Niestety wytrzymał w zbiorniku 5 dni i o trzy przeżył heckla ostatniego jaki na nią zapadł. Na to na razie3 niem mam panaceum a jeśli w przyszłości takie ryby dostane to je spuszczę i nawet kotom nie dam na pożarcie. Te co teraz miałem nie ze swej winy (już takie trzy były w BOX-ie) to inna para kaloszy. I dwa nowe się zafajdały od nich. Z tym g... miałem pierwszy raz styczność na własnej skórze.
Adam
pawel.g - 2013-06-12, 10:34
forma kwestia gustu i tak wlasnie w kazdym miocie wychodza rozne tylko ze je sie eliminuje,i zostawia wzorcowe a krzywusy ....
|
|
|