Nasze zbiorniki - 200l Małolaty- od początku do... DYSKUSJA
Dun - 2013-12-22, 00:47
z jakim obiektywem używasz tego aparatu?
A!icja - 2013-12-22, 02:40
Dun napisał/a: | z jakim obiektywem używasz tego aparatu? |
On niema wymiennego obiektywu. Co przyznam w chwili kupna mnie nie interesowało zbytnio, no ale teraz ...
fujion
ogniskowa 24- 720 mm
i przysłona f/2.8- f/11
Mnie to w lekkie zakłopotanie wprawiło, chodzi o przysłonę, w opisach które czytałam jest, że do f/5.6 a w rzeczywistości mogę f/11.
Głębią ostrości już się bawiłam, chociaż ma on i opcję z kontrolą ostrości, ale to trzeba w bardziej kontrolowanych warunkach i zdjęcia typu portret, z jednym centralnym obiektem,
a tło jednolicie jest rozmazane, bez przejścia. Często psuje fotki rozmazując je, i często wyskakuję napis- nie można utworzyć efektu
Względem ogniskowej jest tryb panorama, aby nauczyć się odchylać z odpowiednią prędkością to można się bawić
zoom 30x cyfrowy 2x
Dun napisał/a: | A jakie znaczenie ma wielkość? |
W tym przypadku chodzi chyba to to, że kiedy rybcie przystępują do tarła zwalniają ze wzrostem.
Siostra stwierdziła ,, Dobrze, że nie sa aż tak duże, więcej miejsca dla siebie mają"
Jak widać, we wszystkim można i trzeba dostrzegać plusy
Pozdro
Ryszard - 2013-12-23, 08:49
Ja sie ucze szybko i jak sie nie myle tak twierdzil Mistrz moj Adam. Chyba jesli dobrze pamietam przy paletkach Aski.
A!icja - 2014-01-12, 21:24
Więc........ nie chciało mi się opisywać kolejnych porażek, chociaż powinnam już przywyknąć.
Kilka do kolekcji:
To co najgorsze, straciłam kirysa albinosa. Zobaczyłam go leżącego na dnie, grzałka wyskoczyła mi z temperaturą 29*
Uznałam, że to od tego i zeszłam z nią do 27* jego samego w łapę i pod dyszę filtra, pomogło na jakąś dobę, potem znów to samo. Przeniosłam go z resztą bandy kirysów do 25l.
Na kolejny dzień, wciąż był w agonii, bez szans na wyjście z tego, skróciłam cierpienia. Z tego co widzę, to nie radzą sobie z dyskami, żarcie miały, mix, granulat, a mimo to chude...
Same dyski ich nie ganiały, czasem parka przegoniła od stożka, jak za bardzo się zbliżyły, ale rzadko kiedy.
Teraz są w 25l i widzę poprawę, póki nie będą jak te z 75l nie wrócą do 200l.
Co wcześniej.. nic nowego larwy były
Ikry dużo jak nigdy, od początku miały spokój, bo przegroda poprawiona i wstawiona była. Jak to wyglądało:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=wv_bintwkao[/youtube]
Od spokoju to im się w łbach poprzewracało, wcale młodych nie zachęcały, nie czerniały. W efekcie w jednym dniu poszły wszystkie w pinechę.
Ostatnio znów świry były na stożku:
Tym razem przegroda poszła w ostatniej chwili, kiedy miały maluchy wskakiwać na stare. Opóźniło im się o dwa dni i wskoczyły dziś.
Coś nie za wiele maluchów jest, ale ja tam wcale nie zaglądam. Daje małym max 2 dni i znikną.
Potem... chyba przerwa z tym mnożeniem ich, czepie się podmian i częstszego karmienia. Ale to jak cierpliwości mi zbraknie.
Tyle nudy na dziś.
Pozdro
No co w tym wątku mogę
A!icja - 2014-01-22, 23:58
Mam nieodparte wrażenie, iż moje ryby uważają, że mi się nudzi.
Ta dwójka co wyżej, obecnie pilnuje larw.
Bardzo proszę kluski na gąbce:
Mało bo to z początku zbierania ich, nie wszystkie jeszcze były na miejscu.
Nie wiedzieć czemu, za nic nie mogę miniatury filmów wstawić
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=yM5vpa0t8Xo[/youtube]
Larwa- jej rozwój, taka ciekawostka
Pokurcz i Monia póki co pilnują maluchów za kilkanaście godzin powinny być na nich i żreć, ciekawe co wyjdzie ?
Takie tam Wypłoszowi się nudziło ...
Film, ciemno, ale w akwa pali się tylko lampka skierowana na larwy.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=jYfd5yRX1K8[/youtube]
A co z Ivanem ?
"bo w tym cały jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz"
Co to znaczy, a no tyle, że on pierwszy szykował się do tarła, telepał ( chociaż już kilka tygodni widzę, że go nosiło ) puszył itp.
Wypłosz niechętnie, ale w końcu razem czyścili a to stożek a to korzeń. Wszystko ładnie pięknie, to przedzieliłam akwa bo pary do siebie ,,spały" No myślę, niech te w spokoju ikrę położą.
A tu buba....
Zamiast tarła to ostre walki wyszły. Wyluzowały trochę i obecnie to Ivan jest tym złym, nie zaczepia ale kiedy Wypłosz się puszy i telepie to ten atakuje.
Myślę że i jemu w końcu przejdzie i przystąpi do tarła. A jestem pewna, że to samczyk w 99,9%
A i Wypłosz to już Julcia
__________________________________________
Olu nie zapomniałam i tu wstawić hah
Pozdro
alex - 2014-01-23, 08:32
A!icja napisał/a: | Olu nie zapomniałam i tu wstawić |
I chwała Ci za to
Alicja, Ty już o dodatkowych zbiornikach myśl, bo w tym tempie mogą się niedługo przydać
Foty i filmiki super Nie zapomnij czegoś wrzucić jak małe na starych wskoczą. No i trzymam kciuki
A!icja - 2014-01-23, 12:07
alex napisał/a: | Nie zapomnij czegoś wrzucić jak małe na starych wskoczą. |
Aktualnie akwarium jest przedzielone, a maluchy siedzą na starych
Popracuje nad filmem, bo ciemnica dla aparatu tam jest
alex napisał/a: | No i trzymam kciuki |
Dziękuję
Co do dodatkowego akwa, mama mnie zatłucze z marszu za kolejne akwa
Chociaż sama jak powiem, że są maluch to- czekaj zaraz przyjdę zobaczę !
Nadzieja jest
W piwnicy w 5 kawałkach mam 175l netto, musiałabym je postawić na nogi... zobaczymy co będzie
Pozdro
A!icja - 2014-01-31, 02:14
Coś tam piszczy
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Yco31biQCDo&feature=youtu.be[/youtube]
Inne nudy:
Wróciły kirysy do 200l, kiedy były w 25l poeksperymentowałam sobie i wyszło, że nie jedzą ani granulatu ani mixa
Stąd wyszło co wyszło, płatki wcinają na doniczkowca się rzucają. Obecnie dostają tetra wafelmix i efekty są zadowalające
I te ślicznotki:

Albino ma swoje ścieżki:
Stożek umyty poszedł do Julci i Ivana, coś dziś do szyby się przystawiali.
Akwa nie jest przedziolone, chociaż przegroda już po tiuningu
Tak się zastanawiałam... a co tam pośmiać zawsze się można
Więc pokażę.
Całość ustrojstwa co zmontowałam, po poprawkach doszła boczna listewka, niemal idealnie pasuje w akwa,
wcięcia są przez wsporniki w akwa, ale dzięki temu nie muszę używać przyssawek czy innych cudawianek, aby to chciało się trzymać.
Matowe, bo potraktowałam z obu stron papierem ściernym.
Jak kogoś ciekawi jakim cudem to coś trzyma się jednego kawałka ( a przyznam mocne to jest ) To proszę, takie oto złącza zastosowałam
Zero kleju czy czegoś innego, miałam brać plastikowe opaski uciskowe, ale lenistwo zabroniło mi iść do sklepu Więc żyłka, igła i odjazd...
Poskładane takie, bo nie miałam kawałka o odpowiednich wymiarach, trzeba było kombinować.
Dziś na całość ,,naszyłam" Watę perlonową + dodałam specjalnie zrolowaną na boki co by przylegała szczelnie do szyby, tędy maluchy głównie przepływały.
TA DA !
Nie mam bladego pojęcia czy to wypali czy nie, trafi do akwa za jakieś 3 dni kiedy maluchy będą w gotowości do wskoczenia na stare. Włożone będzie watą skierowaną do Ivana i Julci.
Jak pisałam brałam to co było pod łapą dostępne
Inne takie tam....
Kolejna roślina poszła na odstrzał
Ĺťabienica, ludwiga i anubias zostały. Do szklanek poszły na nowo kulki gliniane, że tak ujmę, poprawiłam to i coś tam się jeszcze trzyma.
Ale przez to jak palę światło dzięki tym dzieciorobom, to nie najlepiej to widzę.
_________________________
Pozdro
johnny - 2014-01-31, 05:23
Ala, może nie na temat, ale jak będziesz wybierała kierunek studiów to bierz pod uwagę dziennikarstwo . Kariera murowana
MiroR - 2014-01-31, 07:43
A!icja napisał/a: | na całość ,,naszyłam" Watę perlonową |
Nie obawiasz się,że drastycznie spadnie krążenie wody w akwarium? Taka wata może w krótkim czasie się zapchać bo działa jak filtr.
A!icja - 2014-01-31, 14:55
MiroR napisał/a: | Nie obawiasz się,że drastycznie spadnie krążenie wody w akwarium? Taka wata może w krótkim czasie się zapchać bo działa jak filtr. |
,,Kto nie ryzykuje, nie pije szampana"
Myślałam o tym ale.... nie przejmuje się w najmniejszym calu, co będzie czas pokaże.
Pozdro
jol.anta - 2014-01-31, 17:09
Sorry Alka, ale juz nie nadążam za Twoimi pomysłami...i to wcale nie z powodu stanu mojego umysłu . Raz narzekasz, że chcą się mnożyć , a jeszcze nie pora itp., itd...za chwilę włącza się tryb " pomysłowego Dobromira" żeby im pomagać...brak mi w tym konsekwencji
Mimo wszystko powodzenia
Sylwester - 2014-01-31, 17:57
Ta wata perlonowa chyba niepotrzebna. Krawędzie mogłabyś uszczelnić długimi skrawkami gąbki i powinno być idealnie.
A!icja - 2014-01-31, 22:19
jol.anta napisał/a: | juz nie nadążam za Twoimi pomysłami |
Spokojnie i dla mnie to jest zagadka trudna do rozwikłania
Czy to brak konsekwencji.... raczej uczenie się na błędach i wyciąganie wniosków
Na początku i fakt marudziłam bo to rodzeństwo- te wątpliwości rozwiano.
No i wielkość, jak się mnożą to wolniej rosną, ale i tym przestałam się przejmować.
Pokurcz ma już 13 cm
Potem było w ciul nerwów bo te maluchy były zjadane przez pozostałe oszołomy...
No i po pierwszej próbie, było coraz gorzej, z każdą kolejną.
Obecna ,,niechęć " do pomocy wygląda tak, że zostawiam je samym sobie, bo zauważyłam, że kiedy muszą się spierać z drugą parką, to potem lepiej opiekują się młodymi, chyba stres im pomaga
Kiedy to się potwierdziło, wyszedł inny problem, bo maluchy uciekają na drugą stronę, dalej wyszło to coś.. na kształt przegrody.
Przyznam była i niechęć- rezygnacja, ale... ja durna nie umiem się zrazić, a w sumie to i chciałabym spokój bym miała
Nawet w najgorszych nerwach i niechęci, widok ikry czy larw, na nowo rozbudzał siły do działań, obecnie są na najwyższych obrotach
jol.anta napisał/a: | Sorry Alka |
Proszę tylko nie Alka, wszystko inne aby nie to
jol.anta napisał/a: | Mimo wszystko powodzenia |
Ja i rybole dziękujemy
Sylwester napisał/a: | Ta wata perlonowa chyba niepotrzebna. Krawędzie mogłabyś uszczelnić długimi skrawkami gąbki i powinno być idealnie. |
Nie miałam takiej gąbki abym mogła jednym paskiem uszczelnić całość. + ,,przytkałam" te otwory co ponawiercałam niepotrzebnie najwidoczniej.
Miałam zupełnie inne wyobrażenie tego jak opieka wygląda, myślałam, że tak będzie oki, no ale, błędy są po to by się uczyć.
Pozdro
gienierator - 2014-01-31, 23:05
Widzę Ala że z A.D.H.D. bez zmian w pełnym rozkwicie???
Jak tam ,,bazgranki" ????
pozdro....
|
|
|