Dyskowce od A do Z - Sytuacja awaryjna...
ksywa - 2013-12-07, 23:30
Witam, chciałem napisać jak ważny był prąd w moim przypadku.
Wszystkie ryby czyli 8 paletek wielkości 14-12cm (w wieku do 8 miesięcy, wychowywane od 4 cm maluszków) przełożyłem do akwarium leczniczego. Jedynym zbiornikiem jakim dysponuję jest akwarium 40L, w którym uruchomiłem wszystkie media+ mocne napowietrzanie i tam trafił komplet rybek. Duże akwarium w tym czasie po restarcie czekało na pełną obsadę.
Niestety w jedną noc brakło prądu na około godzinę (wiem to bo stary elektroniczny zegarek na prąd był cofnięty właśnie o 1 godzinę). Był to przypadek losowy, ale wpłynął na życie w zbiorniku leczniczym. 3 największe paletki oraz 22 neony padły jak muchy. A o efekcie dowiedziałem się dopiero o poranku po przebudzeniu. A miała być to ostatnia noc przed podaniem leku i wpuszczeniem ryb do akwa. Niestety brakło im tlenu, więc padły te które potrzebowały go najwięcej oraz mniej odporne neonki.
Niestety wypadki losowe się zdążają, a na następny raz będę musiał się zastanowić jak rozwiązać problem ewentualnego braku prądu.
Pozdrawiam
multi - 2013-12-08, 12:13 Temat postu: awaria? Myślę że gdyby zbiornik był większy np 100 lub więcej litrów nic by się nie stało godzina to nie dzień bez prądu, a Ty dałeś ryby do 40 ltr 8 dużych palet i neony sytuacja mówi sama za siebie że w zbiorniku było mało tlenu nawet jak działał filtr i napowietrzanie ,być może stężenie amoniaku dokończyło dzieła.zbiornik np 100 ltr koszt 100 zł dużo ?odpowiedz sobie sam.
ksywa - 2013-12-08, 13:13 Temat postu: Re: awaria?
multi napisał/a: | Myślę że gdyby zbiornik był większy np 100 lub więcej litrów nic by się nie stało godzina to nie dzień bez prądu, a Ty dałeś ryby do 40 ltr 8 dużych palet i neony sytuacja mówi sama za siebie że w zbiorniku było mało tlenu nawet jak działał filtr i napowietrzanie ,być może stężenie amoniaku dokończyło dzieła.zbiornik np 100 ltr koszt 100 zł dużo ?odpowiedz sobie sam. |
Nie, to żaden koszt kupić dodatkowe akwariu, problem jest z miejscem w mieszkanku. O amoniaku w akwa mowy nie było bo woda o stałych parametrach byłą codziennie podmieniana w 70% włącznie z czyszczeniem filtra, podmieniana poza 3-dniowymi okresami kiedy podawałem metro +36 C ( i ryby nie reagowały negatywnie nawet wtedy). Bezpośrednim powodem był brak tlenu bo akwa było przerybione, dosyć drastyczne ale dla mnie było to jedyne wyjście. Lecz gdyby nie brak prądu wszystko odbyło by się zgodnie z planem
pozdrawiam
multi - 2013-12-08, 16:07 Temat postu: awaria? Bezpośrednim powodem był brak tlenu bo akwa było przerybione.więc odp znasz .pozdrawiam i oby jak najmniej takich wypadków
ksywa - 2013-12-08, 16:11
Niech się wszyscy uczą na moim błędzie.
MiroR - 2013-12-08, 16:34
ksywa napisał/a: | Niestety w jedną noc brakło prądu na około godzinę |
Miałem podobny problem, jednak w moim przypadku prąd wyłączono na całą noc co spowodowało wymarcie wszystkich bakterii w kubłach. Nad ranem, gdy niestety jeszcze spałem, usunięto awarię sieci elektrycznej, filtry zostały uruchomione i cały syf z wszystkimi martwymi bakteriami wlał się do baniaka. Brak napowietrzania i pracy filtrów przy mocno zarośniętym roślinami akwarium był już sporym wyzwaniem dla ryb ze względu na duże stężenie CO2, resztę dokonała skażona woda z filtrów 2/3 obsady padło. Na szczęście wtedy nie miałem jeszcze paletek...
Po tym doświadczeniu zrobiłem awaryjne zasilanie i podłączyłem do niego filtry i napowietrzacz.
Teraz śpię spokojnie
ksywa - 2013-12-08, 16:38
Awaryjne zasilanie, możesz napisać o tym coś wiecej, lub wysłać wiadomość na PW?
MiroR - 2013-12-08, 16:55
ksywa napisał/a: | Awaryjne zasilanie, możesz napisać o tym coś wiecej, lub wysłać wiadomość na PW? |
Wszytko opisałem tutaj: http://discusforum.adamn.pl/viewtopic.php?t=1556
Jak masz jeszcze jakieś pytania czy wątpliwości to chętnie pomogę
ksywa - 2013-12-08, 17:05
Dzięki, na pewno temat przestudiuję, a w razie potrzeby będę pisał na PW.
pozdrawiam
|
|
|