adamn - 2016-05-04, 15:39 Powietrze Adam Jaros293 - 2016-05-17, 21:44 Leczenie prazikwantelem zakończone. Akwarium zrestartowane i odkażone lecz niestety jak na razie walkę przegrywam, dzisiejsze badanie odchodów wg, mnie wskazuje na wiciowce proszę o potwierdzenie. powiększenie 10x10 [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=li_2Tjlp4l4[/youtube] bosak - 2016-05-17, 22:31
prazikwantelem chciałeś się wiciowców pozbyć? na wiciowce jest METRONIDAZOL. Jaros293 - 2016-05-18, 07:32
Tak jak pisałem wyżej prawie na początku tematu, najpierw zrobiłem kuracje na wiciowce Metronizadolem, a potem po tygodniowej przerwie kuracja nr 5 na tasiemce i przywry. Wieczorem opiszę zachowanie ryb po leczeniu oraz postaram się wstawić film z skrzeli i łuski. ps. na filmie są wiciowce? bosak - 2016-05-18, 08:07
tak. Metro dawałeś do wody czy do żarcia? Zrobiłeś restart wywaliłeś zbędne ryby i zostało gołe szkło? Jaros293 - 2016-05-18, 17:15 Ok to opisze od początku Kuracje metrem zrobiłem w następujący sposób Kubełek opróżniony z ceramiki i węgla (leczenie przeprowadzone w zbiorniku ogólnym z roślinnością i piaskiem) 1 dzień 1,5g/100l = 6g/375l 2 dzień 1,5g/100l = 6g/375l 3 dzień 1,5g/100l = 6g/375l 4 dzień podmiana wody 40% 5 dzień podmiana wody 15%) 6/11 dalsze podmiany 10/15% 12 dzień 1,5g/100l = 6g/375l 13 dzień 1,5g/100l = 6/375l 14 dzień 1,5g/100l = 6/375l na koniec podmiana Po tygodniu karencji przeprowadziłem leczenie prazikwantelem w wiadrze 10h przepis numer 5. Następnie ryby trafiły do wcześniej przygotowanego sterylniaka 100l w miedzy czasie restart akwarium z odkażaniem wszystkiego użyłem chloru basenowego ( żwir wygotowany, korzeń umyty i wygotowany, rośliny po rybach trafiły do prazikwantelu na ok 4h a potem do kapieli w nadmanganianie potasu. Po 3 dniach zbiornik ogólny zalałem i zaaplikowałem bakterie a 5 dnia wpuściłem ryby. Niestety nie mogłem z tym dłużej zwlekać z racji agresywności paletek względem neonek 5 szt zostało zagryzione( dosłownie paletki atakowały je w oczy) Efekty leczenia są następujące: -wiciowce przetrwały -ryby zrobiły się płochliwe(zwłaszcza rano) -Pokarm przyjmują normalnie -Jedna paletka ma tendencje do przechylania się na bok(ale to już miała od początku teraz jak by troszkę mocniej) -Zauważyłem sporadyczne ocieranie się ryb o piach i rośliny ( nie wiem czy to efekt pasożytów czy grzyba który nie był jeszcze leczony) Jedno wiem na pewno planuje wyleczyć cały zbiornik( który tak pięknie spier...... na początku) od wszelkiego niechcianego robactwa i przygotować go do nowej obsady paletek pozbawionej wad genetycznych. Z tych co mam niestety już nic ładnego nie wyrośnie wiec olx i niech inni się uczą. Wieczorem postaram się zrobić film z skrzeli oraz śluzu i łuski. A na razie proszę o wasze opinie odnośnie mojego leczenia, oraz co proponujecie dalej robić. bosak - 2016-05-18, 17:21
i tu masz odpowiedź na to skąd nadal są wiciowce. Jaros293 - 2016-05-18, 17:29 Czyli wywalić piach i powtórka leczenia? adamn - 2016-05-18, 18:25
nie tu a TU masz odpowiedź
a skąd Ty takowy przepis miałeś? Trza było dokładnie jak numer 13 ze strony http://www.discusforum.ad...der=asc&start=0 gdzie wymagana jest: - czyszczenie filtrów lekkie wewnętrznych - podmiana wody przed kuracją - podniesiona temperatura 33-35 - inne niż Ty dni dawkować i podmiany - lek podajemy wieczorem roztarty w palcach a nie walnięty do wody - odłączenie filtrów zewnętrznych No to co było jeszcze nie tak? Adam Jaros293 - 2016-05-18, 18:59 Sprostuje, leczenie rozpocząłem zanim trafiłem na te forum, informacje zaczerpnąłem z szeroko pojętego internetu oraz fb. Odnośnie tego co napisałeś to: -woda została podmieniona przed czyszczeniem -temperaturę wody utrzymałem na poziomie 29* ze względu na inne ryby wg. mnie nie przeżyły by w takiej temperaturze(grubowarg syjamski, neon innesa ,kiris) -metro podawałem wieczorem po uprzednim rozpuszczeniu w ciepłej wodzie za pomocą blendera ( posiadam czyste metro 99% z Ukrainy) -podczas leczenia akwarium było zaciemnione tylko podczas karmienia było zapalane światło 2x dzienie na ok 30min. -ilość metra jakie zastosowałem to 1,5g/100l czyli po przeliczeniu 6x250mg Reasumując zostają trzy przyczyny tego stanu - pozostawienie filtru zewnętrznego bez mediów oraz brak odkażania - pozostawienie piasku w akwarium - brak podniesienia temperatury (ale tu chyba nie mam możliwości zmiany) Co proponujecie dalej robić? Może przeprowadzić ryby do sterylniaka i tam powtórzyć leczenie? No i co zrobić z konfliktem temperatur? Zamieszczam film łuski z nowym przyjacielem, proszę o identyfikacje pow 10x10 [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=XlNwHV0fQAU&feature=youtu.be[/youtube] adamn - 2016-05-19, 17:45 Zakładając, że to metro a nie proszek do pieczenia to zrób teraz mix do żarcia z metrem jak przepisy i tak podawaj. Na filmie pewnie colpidium przygnieciony łuską i szkiełkiem. Adam Jaros293 - 2016-05-19, 18:08
Tak zrobię, dziękuje za odpowiedz i poprawę nastroju. Jaros293 - 2016-05-23, 19:38 Dziś mija 3 dzień leczenia metrem lub proszkiem do pieczenia 
Kontrolne próbki pobrane. Wyniku hmm coś żyje tylko nie jestem pewien co... W załącznikach wstawiam filmy z góry przepraszam za jakość niestety mój sprzęt nie powala. Próbka zebrana z pod ryby ciągnąca się, ciemna. Powiększenie 100x [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=5x0lmwFW2SM&feature=youtu.be[/youtube] Powiększenie 400x [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=PgWYjdvHp5E&feature=youtu.be[/youtube] Powiększenie 400x plus dodatkowe światło [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=BywWXX66Xmg&feature=youtu.be[/youtube] Proszę o identyfikacje. bosak - 2016-05-23, 19:40
badania kontrolne robi się po zakończonym leczeniu a nie w trakcie. Jaros293 - 2016-05-23, 19:44 Racja, ale tego typu badanie krzywdy rybą nie robi, a ja jestem tylko ciekawy czy leczenie przynosi jakieś efekty... Mógłbyś mi zidentyfikować te robaczki? z góry dziękuje. |
||||||||||||||||||||||||
