K@@MIL - 2014-02-09, 18:53 Rafał masz 100% racji, ale przeczytaj ten cały artykuł. Jest napisane tam właśnie o tym o czym mówisz, ja wkleiłem tylko kawałek żeby zaciekawić czytelników, po za tym to nie on pisze ten artykuł on jest tylko w nim cytowany ;) Anonymous - 2014-02-09, 19:29 Ok, źle to ująłem. Są cytowane jego anglojęzyczne artykuły. Choć na to samo wychodzi. Jak weźmiesz ulotki innych producentów, to też każdy swój preparat zachwala. K@@MIL - 2014-02-09, 19:36 Masz Rafał racje, ale o jego produktach nie mówią tez że są super itp. krytykują każdy i mówią ogólnie o bakteriach, i piszą o innych producentach którzy nie wiedzą co sprzedają, mimo tego że ten doktor jest też właścicielem firmy to jednak on chociaż prowadzi badania i szczerze to wybrał bym jego produkt niż kogoś kto nie wie co ma w składzie, chyba się zemną zgodzisz? Mapet - 2014-02-09, 21:06 Kamil w takim wypdku, jeżeli dodasz te bakterie od takiego doktora i zabraknie prądu na dwa dni, to nie powinieneś się matwić swoim kubełkiem że bakterie Ci padną i zostanie zachwiana równowaga biologiczna w akwa... Czy one "poszły" spać i po powrocie prądu nie ma czym się przejmować, nie płukać wkładów tylko włanczać taki kubeł... Sorry ale do mnie nadal to nie przemawia... MiroR - 2014-02-09, 21:54
Raczej też jestem niedowiarkiem w tej kwestii ale porównanie filtra w, którym oprócz bakterii nitryfikacyjnych jest tysiąc innych świństw, które ulegają rozkładowi, do fiolki ze "specjalnym płynem" w którym przebywają wyselekcjonowane szczepy bakterii, jest idiotyczne. To jak byś porównał kartonik mleka wlany do wiadra z brudną wodą z mlekiem w hermetycznie zamkniętym opakowaniu przez producenta . porlock - 2014-02-09, 23:10 Nawet mnie to przekonało trochę (ten artykuł).. tylko ze dalej nie wiem czemu bakterie Biodigest trzeba dolewać regularnie co jakiś czas.. Jeśli faktycznie sa to super agresywne i wydaje szczepy które biorą sie za robotę i giną za jakiś czas z braku pożywienia to .. z tego samego powodu giną również "rodzime" szczepy, co za tym stosowanie tego specyfiku uzależnia akwarystę od danego producenta, a zaprzestanie stosowania produktu spowoduje odczuwalne pogorszenie się jakości wody. Później pojawiają się opinie "jak stosowałem cudowny siuwar to było git, a teraz proszę .. lipa tak ze polecam bo naprawdę jest super". Trzeba zachować ostrożność.. K@@MIL - 2014-02-10, 01:42
Do mnie też, ja nie popieram w ogolę nikogo z stron, mówię po prostu o tym że lepiej kupić coś co jest chociaż trochę zbadane, niż kompletą niewiedzę. Ale zgodzisz się również z tym że gdyby bakterie z tego gatunku który nas interesuje umierały tak jak mówisz, po 2 dniach bez ruchu wody a co za tym idzie tlenu, do kolejnego startu zbiornika nie miał byś skąd ich wziąć bo przecież wszystkie by umarły, to w takim razie skąd one by pochodziły? woda w kranie chlorowana, czasem stoi w rurach długo bez ruchu, akwarium nowe, roślin brak to skąd te bakterie przychodzą do naszych akwari? nie pisze tego złośliwie nie odbierz tego źle po prostu sam jestem ciekaw? porlock - 2014-02-10, 07:43 Ze wszad :) masz je na rekach na ubraniu itd. MiroR - 2014-02-10, 08:51
to już raczej tylko po to by nabijać kasę sprzedawcom. Wydaje mi się, że jeśli już akwarium wystartowało i równowaga biologiczna jest zachowana (czyli nie zachwiana lekami lub innymi chemikaliami) to dolewanie bakterii ponownie np. przy każdej podmianie jest zbędne. |
||||||||||||
