Żywienie - Hodowla doniczkowca od A do Ĺť
Jaacek - 2014-01-23, 12:11
michal.l napisał/a: | roh napisał/a: | Pozyskiwanie robaków z ziemi (po mniej więcej 2 miesiącach)bardzo proste, ale to później | masz jakiś ciekawy sposób ?? |
Bardzo prosty słaba jakość ale coś widać
http://www.youtube.com/watch?v=aOgN6QNzaj4
roh - 2014-02-12, 17:37
Tak wygląda jedna z większych i jedna mała hodowla doniczkowca, pasiona parówkami jak widać.
W tej chwili tygodniowo pozyskuję około 150 g robaków.
jurasiga - 2014-02-12, 17:39
Piwiedz jaka to Parówka ?
Grzegorz 66 - 2014-02-12, 21:29
te hodowle na parówkach da się to trzymać w domu .
Jaacek - 2014-02-13, 11:42
pytasz w sensie czy nie ma przykrego zapachu ? tak można trzymać w domu
trzeba tak karmić by żarcie zostało zjedzone przez 2-3 dni
mg72 - 2014-02-13, 16:42
A co z samym podawaniem pewnie są tam jakieś bakterie? czy wystarczy wazonkowca przemyc wodą czy może jakoś go jeszcze odkazic ?
michal.l - 2014-02-13, 16:44
Mirek ,nie osłabiaj mnie
jurasiga - 2014-02-13, 16:57
Wylapujesz robala , pluczesz go co by ziemi nie bylo i do akwa.
Ps , Michał nie rumakuj co zrobiłeś ostatnio z kąpielą ?
roh - 2014-02-16, 21:04
Ok. Trochę rozjaśnienia.
parówka może być dowolna. ja podaje serdelki, parówki cienkie, parówkowa normalna, bez znaczenia. trzeba obrać osłonki, bo to zostaje niezjedzone. 20 plasterków znika w ciągu 3 dni
pozyskiwanie robaków:
Bierzemy sito do odcedzania makaronu, nakładamy kilogram ziemi z hodowli z robakami ustawiamy sito nad garnkiem z wodą i podgrzewamy go z góry żarówką termoemiterem ("kwoka"
Po pół godzinie wszystkie czyściutkie robaki są na dnie garnka w wodzie.
Ziemię wrzucamy na powrót do hodowli lub zakładamy nową hodowlę. Zostają w niej miliony mikroskopijnych doniczkowców
Na dnie sita jest widoczny "śluz". To są tez miliardy mikroskopijnej wielkości doniczkowca--wypłukać i do hodowli.
Jak widzicie żadnego łapania i płukania robaków. Ja z kilograma ziemi uzyskuję około 15 dag (150 g ) robaka.
I jeszcze jedno:
Robaki najładniej pobierają pokarm w temp 18-20 st. C w niższej chowają się w ziemi w wyższej wyłażą na ścianki pojemnika.
Co 2 tygodnie spryskuję hodowlę wodą z sodą kuchenną 1 łyżeczka na litr wody.
A!icja - 2014-02-16, 21:31
Ja przestałam swoim dawać rzeczy typu pasztetowa itp
Obecnie ,,jadą" na:
*Namoczonej psiej karmie wymieszanej z płatkami owsianymi, powstaje jedna breja która szybko znika.
*Częto jest zupa jarzynowa, to z niej warzywka zmielone.
*Czasami kartofle gotowane
I przyznam, że fajnie się mnożą, na potrzeby mych ryb w zupełności wystarcza.
Robaki zbieram z ścianek pojemniczka ręcznie, wystarczy palcem przejechać, zbiorę i do pojemniczka z wodą. Pokrywki popłuczę delikatnie.
Dostaną jeść raz na 3-4 dnia, zależy jak dużo naszykuję im tego.
grigor - 2014-02-16, 21:39
a nie macie problemu z muszkami bo ja codziennie jak otwieram to jest ich bardzo dużo
MiroR - 2014-02-16, 22:49
grigor napisał/a: | a nie macie problemu z muszkami bo ja codziennie jak otwieram to jest ich bardzo dużo |
Miałem ten sam problem ale po paru tygodniach robaki zdobyły przewagę i muszki przestały istnieć.
seba74wi - 2014-02-22, 23:31
w otwory wsadz wate lub pojemnik do ponczochy i nie ma problemu. Muszki moga zlikwidowac twoja hodowle
Anonymous - 2014-03-03, 19:45
Roman ta parówka to dobry patent, moje też wcinają aż miło. Dzięki
roh - 2014-03-08, 13:43
alegumis napisał/a: | Roman ta parówka to dobry patent, moje też wcinają aż miło. Dzięki |
No to spróbuj im podać parę plasterków pasztetowej lub pasztetu drobiowego --zobaczysz co się będzie działo.
|
|
|