Woda - Wysokie no2
pirania10 - 2013-03-25, 08:37 Temat postu: Wysokie no2 Witam, jest to mój pierwszy wpis. Problem jak w temacie: akwa samo szkło 100l, 8 rybek od 5-10 cm, woda ph 6,2 no2 poza skalą, po wymianie 75% lekko spadło. Po 4h no2 poza skalą . Podmiany codzienne 20%. Jakieś pomysły na zbicie ?
rafi337 - 2013-03-25, 08:44
A jaką masz filtrację?,Jeśli zbiornik świerzy to spokojnie musi ,,dojrzeć'',byle ph było poniżej 7, u mnie od 2 tyg.też NO2 poza skalą!!Jak ryby zdrowe to spływa to po nich
pirania10 - 2013-03-25, 08:52
Filtracja- wewnętrzny eheim, tem 32. Rybki przepłoszone, ale nie wiem czy od no2 bo sa nowe.
Anonymous - 2013-03-25, 09:17
A jakie masz wymiary akwarium i ile ryb
pirania10 - 2013-03-25, 09:22
jw 100l, 8 ryb 5-10 cm. Za miesiąc idą do 300l
Anonymous - 2013-03-25, 09:30
Sory nie doczytałem moim zdaniem w filtsze niema biologi albo za małe złorze filtracyjne musisz robić wieksze podmiany wody nisz 20 procent ale niech sie wypowiedzą bardziej dosiwiatczeni
Anonymous - 2013-03-25, 09:44
Test Zoolek?
Zakwaś wodę do pH 6 i się żadnym NO2 nie przejmuj. Nie karm za dużo przez tydzień. Po tygodniu zacznij zwiększać porcję jedzenia.
Podmień wodę, trzymaj pH na 6, małe rację żywności i już nic nie podmieniaj.
pirania10 napisał/a: | Filtracja- wewnętrzny eheim, tem 32. Rybki przepłoszone, ale nie wiem czy od no2 bo sa nowe. |
Kto Ci kazał taką temperaturę ustawić?
Taka temperatura + nowy zbiornik + pH w okolicach 7, to amoniak w wodzie.
Zjedź do 28*. Reszta jak wyżej i zobaczysz, że za kilka dni dojdą do siebie.
Dino25 - 2013-03-25, 10:24
Jeżeli karmisz ryby mięsem załóż na wlot do filtra wewnętrznego gąbkę i płucz ja co dwa dni.Miałem to sam niech nie zjedzone mięso nie idzie do filtra do środka nawet jeżeli jest tam prefiltr.Spokojnie podmieniaj wodę aż zbiornik dojrzeje.Dobre natlenianie z filtra wewnętrznego.Jeżeli do tej pory filtr wewnętrzny naciągnął mięcha to go wymyj i niech zacznie pracować z założoną gąbka na wlocie.
pirania10 - 2013-03-25, 12:40
Dzięki za porady, po południu duża podmiana i zejście z ph. Dla jednej rybki i tak chyba za pózno, pływa góra duł i nie może złapać poziomu
Anonymous - 2013-03-25, 12:42
zatrułeś ryby amoniakiem.
Temperaturę zmniejsz.
pirania10 - 2013-03-25, 13:37
Wyskoczyłem z roboty i podmieniłem 50% przygotowanej wcześnie wody i po godzinie widać, że rybka dochodzi do siebie. Dzięki za podpowiedzi. Mam nadzieje, że kiedyś też będę mógł pomóc
Anonymous - 2013-03-25, 13:46
Zmniejsze temperaturę, jak pisze Ĺukasz, nie karm przez kilka dni (lub bardzo skąpo, aby wszystko zjadły - najlepiej miks z ręki dawać). Płochliwośc może wskazywac na zatrucie NO2 ale nie musi - nowy zbiornik także to powoduje. Jak zobaczysz pierwsze objawy zatrucia (pływanie głową w górę) podmiana wody. W innym przypadku poczekaj aż zbiornik dojrzeje.
Anonymous - 2013-03-25, 13:50
Zrób jak Ĺukasz pisze zmiejsz temperature
pirania10 - 2013-03-26, 12:25
No Panowie jestem pod wrażeniem. Po zejsciu z tem i ph rybki wyraznie lepiej się czują. Mam nadzieje,że nie popełnie więcej błędów
darek1609 - 2013-03-26, 13:00
Ja przy zakładaniu zbiornika pod koniec 2012r. miałem duże problemy z NO2, w konsekwencji wysoki poziom azotynów doprowadził do śmierci 6 paletek. Najgorsze to, że początkowo nie dawały żadnych objawów, że jest coś nie tak, miały się bardzo dobrze. Później (po ok. 2-3 tyg.) przybrały znacznie ciemniejszy kolor, a po kolejnych 3-5 dniach drastyczne pogorszenie stanu (tracenie równowagi, chwiejne pływanie, kładzenie się na boku). Wtedy dopiero zobaczyłem, że coś jest naprawdę z nimi nie tak. Zalecono mi zrobienie kąpieli w soli niejodowanej, która trwała ponad miesiąc czasu, w oczekiwaniu aż zbiornik dojrzeje. Z 11 małych paletek jakie wtedy miałem przeżyło 5, z czego 4 żyją do dnia dzisiejszego i mają się bardzo dobrze. Jedyną oznaką tego, że w przeszłości miały złą wodę i źle się czuły jest pieprz na jasnych odmianach (red melon).
Jak każdy człowiek, uczę się na błędach, więcej takiego już nie popełnię i nie skażę ryb na trucie się NO2.
|
|
|