adamn - 2012-12-21, 15:46 Temat postu: USUWANIE NIECZYTANYCH WÄTKĂW Szanowni FORUMOWICZE w nawiązaniu do wątku http://discusforum.adamn....php?p=2903#2903 gdzie wyszło, że nikt mnie nie czyta i nic nie wie objaśniam co jutro nastąpi. Mimo, że jesteście jedynym FORUM, gdzie macie tak przystępnie opisane wszystko. NO ale mimo, ze macie to nie czerpiecie z tego WIEDZY. A skoro TAK to jest to trud mój jest bezcelowy i lepiej mieć twardą d.. niż miętkie serce. Dlatego też jutro do czasu ogłoszenia KONKURSU jeśli w działach: MIKROSKOP http://discusforum.adamn.pl/viewforum.php?f=8 CHOROBY http://discusforum.adamn.pl/viewforum.php?f=10 każdy z wątków nie będzie miał 50% czytelności to te wątki zostaną usunięte trwale z tego FORUM. Nikt nie czyta to nie są potrzebne. Jest przecież internet. Jak łatwo określić teraz jest 212 zarejestrowanych na FORUM. A 50% to 106 i tyle ma być czytelności we wskazanych dział. To jest minimum. Od dziś tez jak czegoś nie ma na FORUM to można do mnie priva pisać dotyczącego leczenia czy identyfikacji. A jak jest to lepiej się zastanowić co ja na to. Jutro jak watki będą miały mniej niż 106 to ulegną unicestwieniu. ADMINISTRATOR Michurb - 2012-12-21, 16:44 Adamie klikając w dziale ATLAS-widziane w mikroskopie opis wielosczety wskakuje opis Małżóraczki Ostracoda. Anonymous - 2012-12-21, 18:59 Dzięki za zwrócenie uwagi. Linki zostały poprawione (kliknięcie w zdjęcie przenosiło do właściwego wątku). adamn - 2012-12-21, 20:14 Szanowni FORUMOWICZE po tym com napisał wcześniej dostałem kilka maili i nawet ze dwa telefonyo treści mniej więcej takiej jak na dole
Otóż na wstępie przypomnę TYM co nie czytali mych wypocin, ze ja i Rafał jesteśmy aktualnie nauczycielami. Ja dodatkowo jestem stetryczały i skleroza mnie drąży. Ponieważ od około miesiąca dziennie dostaję ileś maili, wiadomości i do 10 telefonów na tematy jakie opisałem na FORUM (są tylko tu i nigdzie indziej) to proszę wybaczyć ale ze względu na swój wiek i chęć jeszcze dożycia do następnego roku muszę o siebie zadbać SAM. Dlatego też napisałem co napisałem i czy to jest poważnie czy nie poważnie to oceni przyszłość. Zostało mi z nauczyciela i będzie jak piszę. Skoro ja muszę wertować od deski do deski co inni piszą i jeszcze pisać nowe wątki to chyba nikomu się nic nie stanie jak na bieżąco w tych działach będzie czytał. To chyba sprawiedliwe. Coś za coś. Ja na długo przed dyskami wiedziałem o nich wszystko (prawie) a do reszty dochodziłem SAM. Wy nie musicie bo dla WAS a nie dla siebie piszę byście byli zorientowani w tematyce MIKROSKOPU czy CHORĂB. Mimo, że w danej chwili tego nie potrzebujecie to dobrze będzie jak będziecie wiedzieli, gdzie to szukać w razie zaistniałego problemu czego WAN nie życzę. Po to macie wiedzieć gdzie co i jak mimo, że nie jest to WAM potrzebne. Mi też nie jest potrzebne pisanie bo co mi tam. Ja to co pisze wiem a reszta jak określi się, że nie chce wiedzieć to nie będzie wiedziała i zostanie jej internet. Skoro na początku istnienia FORUM .. jakie niecały miesiąc temu napisaliśmy z Rafałem swoje wizje dotyczące tego jakie ma być to FORUM: - rzeczowe - fachowe - bez zbędnych postów i wątków - łatwe w użyciu - przyjazne dla każdego to proszę wybaczyć ale przy użyciu wszelakich sił i środków tego dokonamy lub polegniemy. A jak kogoś moja interpretacja nie satysfakcjonuje to ma wybór. Nic na siłę i nikogo na siłę. Są inne lepsze FORA internetowe i tam tak może być TU NIE. Adam Więcek - 2012-12-21, 20:25 Adaś, podtrzymam słowa naszego wspólnego kolegi. Chwała Ci za to że masz chęć pisać nam to czego daremnie szukać na innych forach. Z wielką chęcią bym czytał wszystko co piszesz ale zważ tez na to iż nie wszyscy maja na to czas aby na bieżąco wszytko czytać. Skoro ja przeczytałem dopiero 10 % a Ty już chcesz kasować "bo nie czytane" to taki gość jak ja lub tez inny Kowalski będzie wolał zapłacić,poczekać i kupić książkę Twojego autorstwa. A zwrócę się tez do innych kolegów i koleżanek. Nie bójmy się powiedzieć Adamowi to co nam siedzi "na języku" wszak On wszystko co robi na tym forum to robi dla nas. A ten kto poznał tego jego spoko gościa wie że On nie gryzie. W najgorszym wypadku ochrzani jak nauczyciel matematyki czy fizyki w podstawówce. Sorry za OT. Pozdrawiam. Michurb - 2012-12-21, 21:20 Tu chyba fotka trochę odstaje od tematu:http: http://discusforum.adamn.pl/viewtopic.php?t=252 Przepraszam za OT post można usunąć. esox - 2012-12-22, 00:15 Czytałem te wątki już jak się pojawiły (czytam wszystko) ale nie przemawiają na razie do mnie bo nie są mi na chwilę obecną potrzebne (oby nigdy nie były). Jak bym potrzebował to wtedy znów je przestudiuje (bo już wiem gdzie szukać). Jestem za ich pozostawieniem. Jest to kawał dobrej roboty i w odpowiednim czasie może się komuś przydać. A!icja - 2012-12-22, 01:39 Adam, zwróć uwagę, że te wypracowania, pojawiały się w przeciągu, kilu dni- 4, i tyle do czytania. Co ja początkująca mam je czytać ? Uczę się metodą małych kroczków, nie ogarnę mikroskopu, przed zmianami pH. Dlatego będę teraz czytać to : http://discusforum.adamn.pl/viewtopic.php?t=305 Temat obszerny- wypracowania, bo inaczej tego nie nazwiesz są fajnie napisane. Ale co za dużo na raz, to niezdrowo. Daj czas ludziom a ogarną je. Ja z pewnością tak, inni też. Bo to jest wspaniała wiedza, podana na tacy. Pozdro adamn - 2012-12-22, 12:51
Wypowiedź jak z przewrotu stanu jakiegoś 
Bać się to dobra zasada bo wtedy nie ma przegięcia. Każdy robi swoje dla dobra ogółu. ja niespotykanie spokojny człowiek jestem. No ale by coś było na poziomie (a chyba każdy chce tak jak ja) i by to FORUM nie było takie jak inne to trzeba zacząć od początku jasno określić zasady a wtedy każdy robi swoje. WY się doszkalacie w materii hodowli dyskowców i tematów z nią związanych. Ja dzielę się swoją widzę i to jest słuszna zasada jak mniemam.Może i to i moja wina, że dziennie kilka wątków stawiałem ale to się zmieni.Mozę chciałem za szybko wstawić to co, gdzie indziej nie ma a zniknęło? Za dużo wątków a za mało czasu na czytanie dla WAS. Mozę nie trzeba było czatować po kilka godzin to wtedy więcej czasu na konkrety. Ja się uczę z Rafałem i Wy też się uczycie. Zasada wzajemności i naczyń połączonych. Dlatego z uwagi na swoje dobro i WAS wszystkich i po uwzględnieniu tego co pisaliście to......(właśnie w trakcie tego pisania odwiedził mnie desperat. Wczoraj dostał mój telefon od kogoś przed 22.00 dzwonił prosząc o pomoc. Właśnie wyszedł. Opowiem pokrótce jego sowa (za jakiś czas materiał zdjęciowy wstawię w dział odpowiedni jak poczytność wzrośnie. Było to tak (przed świąteczna wizyta) - wchodzi i w progu rybę daje w worku wilelkości jakieś 16 cm - patrzę a ona ma pół ciała zżarte aż do ości i mięso widać (jakiś 1 cm kwadratowy) a wokoło trzy razy tyle białe bez łusek i z pleśnią i całe zgrubiałe - wywiad prowadzę i wiem już, że ryby duże jakieś 15-17 cm miał od 1,5 roku NIC nigdy nie było, akwarium 2000litrów dekoracyjne, około 10 dni temu kupił 60 sztuk małych 6-7 cm dyskowców do tego zbiornika, kwarantanny nie było, po kilku dniach zaczęły się schody, już kilka małych zeszło na tamten świat a dorosłe dostają na boku to co przyniesiona. Nie jest na żadnym FORUM i żadnego nie czyta a tylko trochę z google. Badanie ryb połączone z materiałem zdjęciowym w minutę przeprowadzone i efekt następujący: - skrzela a właściwie ich brak bo same twarde łuki zostały mają o dziwo bez PRZYWR (1,5 roku przeżyły) złogi, zlepienia brak listków skrzelowych, masa bakterii w skupiskach, szaro mleczny śluz na tym co się ostało i nicienie z grzybem wiadomym w kilu miejscach wzorcowym - zeskrobina z miejsca wskazanego pokazuje masę bakterii w ilości nieziemskiej. trochę wiciowców i pleśniawkę TERAZ rezime: 1 - przedłużam termin czytania wątków w działach MIKROSKOP i CHOROBY na czas świąt i ich trwania - do 26.12.2012. Po tym czasie zostanie zweryfikowana treść i poczytność ze stosownymi działaniami o których pisałem wcześniej 2 -po weryfikacji kolejne moje wątki w tych działach następować będą po jednym w danym dniu by każdy miał czas je przeczytać i się z nimi ogólnie zapoznać. Jak poczytność wstawionego wątku wynosiła będzie 50% to wtedy kolejny wątek ujrzy światło dzienne na tych samych zasadach. Jak widać teraz każdy FORUMOWICZ może się przyczynić do rozwoju w treści materiałów na nim przedstawianych a tym samym nad rozwojem tego specjalnie dla WAS założonego FORUM Ĺťyczę WAM wytrwałości w dążeniu do celu jaki sobie określiliśmy z WASZÄ pomocą. Jak to zrealizujemy to może w przyszłości nie będę miał tak traumatycznej wizyty jak dzisiejsza. To gorzej niż jak ja zaczynałem z dyskami. Adam Igor - 2012-12-22, 13:06 Ja czytam ile mam czasu (zazwyczaj czytam wszystko, czasem pozwolę sobie pominąć dział "o wszystkim..."). No i teraz dlaczego mam być pokrzywdzony bo "ktoś" nie chce czytać? ;) Po drugie. Od tej liczby użytkowników, którą sobie założyłeś, powinieneś chyba odjąć tych, którzy się tylko zarejestrowali na forum, a praktycznie nic poza tym (żadnych logowań itp). Bo też pewnie paru takich by się znalazło. Bo w efekcie wychodzi, że Ci co czytają to przeczytają to co właśnie tu napisałeś i będzie im przykro (no bo przecież starają się czytać na bieżąco, a tu się ich opieprza). A Ci co nie czytają, to zakładam, że tego wątku również nie przeczytają, więc nawet nie będą wiedzieć, że mają to gdzieś ;) Zakręciłem trochę swoją wypowiedź, bo piszę z pracy ;) Pozdrawiam serdecznie i Wesołych Adamie :) Więcek - 2012-12-22, 13:43
Adaś, pamiętaj bać się a mieć przed kimś respekt to dwie różne rzeczy. Więc trzeba się zabierać za czytanie w wolnym czasie. 
A!icja - 2012-12-22, 16:56 Adam, czy naprawdę, myślisz, że w tłoku nadchodzących świąt, ktoś będzie siedział przy kompie i czytał? A potem sylwester, czy ktoś będzie w stanie móc czytać ? 
Ja w żadnym wypadku, się nie boję i mówię co leży mi na wątrobie. Więc: Adamie, jak dla mnie nie tędy droga. Nie zrzucaj na głowę tony wiedzy, bo się nie wygrzebiemy. Po troszku, co raz i będzie dobrze. Ty latami zdobywałeś wiedzę, nikt w tydzień tego się nie nauczy. Ĺopatą też nie wrzucisz nam głów, jej na siłę. Daj czas. Wspólnie rozwijajmy wątek po wątku. Jak w szkole. Zadasz temat, np pasożyty na skrzelach, napiszesz co wiesz, inni piszą o swoich doświadczeniach, szukają ciekawostek. Pytają, jakoś temat idzie do przodu. Kiedy złapiesz wenę, piszesz kolejny temat, po tym jak uznasz, że w danym temacie, ludzie już wszytko rozwiązali, rozumieją, lecimy dalej z kolejną lekcją. Nie byłoby tak lepiej ? Pozdro jacekfora - 2012-12-22, 18:12 Witam. I ja coś dorzucę. Wg mnie wielu z nas jest na dorobku więc czasu nam wiecznie brakuje. Ja np rano ogarniam dzieciaki, później praca a wieczorami wykańczam poddasze. Więc czasu jest bardzo mało. Sam kończę po dłuuuuższym czasie przygotowywać aqwa pod rybki. Więc proszę o wyrozumiałość dla osób naprawdę zajętych 
To że ktoś nie czyta tego od razu nie znaczy że nie przeczyta troszkę później. adamn - 2012-12-22, 19:55
Jaką drogą podążać i w jaki sposób to nikt mi chyba nie musi pisać i mówić bo to wiem i cele tego FORUM znam. Droga jest jasno określona na wstępie jego istnienia lata temu całe. Jak by policzyć na palcach to: - w CHOROBACH http://discusforum.adamn.pl/viewforum.php?f=10 są 3 wątki gdzie trzeba zrobić plan - w MIKROSKOPIE http://discusforum.adamn....days=0&start=25 około 25 w tym ponad połowa co kilka lub kilkanaście tylko brakuje do limitu Sumarycznie to 29 wątków po jednym poście do przeczytania. Tyle samo postów jak w wątku o http://discusforum.adamn....php?p=2785#2785 Jak by przyjąć, że by zaliczyć wątek i mieć jasność o czym mowa to na każdy potrzeba około 1 minuty. To nie elaboraty bo te przed nami dopiero. Co nad razem daje niecałe pół godziny. Owe 30 minut i wszyscy szczęśliwi włącznie ze mną bo znów będę mógł tworzyć dla dobra ogółu i wtedy na bieżąco jest poczytność idzie kolejny by nie było iluś ton wiedzy i nie trza było się grzebać. To nie tony a podstawy tego co wypada wiedzieć chcąc dogodzić dyskowcom. Ty Alicja zamiast nauczać w czasie, gdy swój post pisałaś i ten czytasz to byś już połowę tego co zalecane przeczytała i miała pojęcie. Druga połowę byś przeczytała w czasie gdy na CZACIE siedzisz i klikasz z nie powiem z kim Tak więc brać się do roboty w jeden dzień nikt tego, jak napisałem wcześniej, nie musi czytać.
Można w 30 minut ale cobyście robili potem? Bo po 26.12.2012 nie będzie zmiłuj i tłumaczenia. Po tym czasie zostanie zweryfikowana treść i poczytność ze stosownymi działaniami o których pisałem wcześniej. Jak się objecie przy stole to przed spaniem na dobry sen wątek o amebach sobie poczytacie bo jak dobrze nie wymyliście owoców to może WAS dopaść a wtedy metronidazol i po problemie. Lub tez jak nicienia ze śledzi solonych załapiecie i dostaniecie za jakiś czas .. to będziecie wiedzieli co WAM pomoże. U W A G A proszę nie prowadzić dyskusji na w/w temat oczywisty dla wszystkich bo wszystko już zostało powiedziane i przedstawione. Demokracja była jak się pytałem co chcecie mieć na forum i jaką tematykę tu poruszać co jak chyba wszyscy widzą jest realizowane i poprawiane jak coś nie tak (przykładowo czas zalogowania by nie wyrzucało ze strony). Ja wierzę, że dacie radę bo w sile jedność a WY to siła  Za jakieś kilka lat istnienia osiągniemy wspólnie założone cele o ile mnie nie trafi ciągłe zrzędzenie, że się czegoś nie da. Wszystko się da tylko trzeba chcieć.
Ja chcę coś zrobić z Rafałem to i WY też musicie coś dać z siebie na początek. To jak symbioza w czystej postaci tak, by oba organizmy dożyły jutra. Adam Anonymous - 2012-12-22, 20:06 Adam forum ma 4 tygodnie, a Ty już byś chciał góry przenosić. Daj czasu trochę, tematów będzie przybywać i przybywać w tym "fachowych" (nie lubię tego słowa). Poczytność wątków również będzie rosła, tylko trzeba czasu i nie załamuj się, że jednemu z drugim ciężko przyswoić kilka opisów w "Mikroskop" na ich miejsce masz 30-40, których to interesuje. Ważna ilość czy jakość? |
||||||||||||||||
